Kurs

Tu możemy porozmawiać na temat podstaw budowy amatorskich maszyn CNC

Autor tematu
Nowy25
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 12
Posty: 13
Rejestracja: 02 wrz 2019, 09:38

Kurs

#1

Post napisał: Nowy25 » 02 wrz 2019, 09:53

Cześć wszystkim, mam pytanie, a zawsze najlepiej pytać u najbardziej doświadczonych życiem i pracą. Moje życie aktualnie zatrzymało się w miejscu, skończone mam tylko liceum, moje pojęcie o mechanice, maszynach jest zerowe. Ja nigdy w rękach nie trzymałem szlifierki, wiertarką wierciłem może ze dwa razy w życiu, naprawy samochodów, elektronika nigdy mnie nie kręciła. Znalazłem się w takim położeniu że obecnie pracuje za najniższą na lini montażowej, jestem więc nikim.. nie chce nim być do końca życia, mam 25 lat i chce jeszcze coś w swoim życiu zmienić, matury nie mam bo poszedł bym na studia(chociaż pewnie z braku pieniędzy bym się na nich nie utrzymał a rodzine mam biedną) w moim mieście jest dużo ofert na operatora cnc nawet w niektórych ofertach jest wzmianka "Nawet po kursie", zainteresowałem się troche branżą cnc, rysunkiem technicznym, g-codami, i ukończyłem 120 godzinny kurs na operatora. Zobaczyłem jak wygląda maszyna, jak to wszystko działa, za co odpowiadają dane kody g i m, jak się piszę program, gdzie są narzędzia, co to offset, gdzie wprowadza się korekty, nauczyłem się mierzyć na suwmiarce, średnicówce. Jednak.. moja wiedza techniczna to 0 - gdyby mi ktoś dał rysunek to wiedział bym jak go odczytać, ale gdyby ktoś się mnie zapytał jak to zrobić, jakimi narzędziami, jak uzyskać dane chropowatości powierzchni, jak zamocować żeby było najlepiej, jakie dać posuwy - to nawet bym nie pisnął. Czytam tutaj wpisy niektórych wyjadaczy którzy są wstanie ocenić obrabiany element po tym jaka iskra idzie, jak wiór się "kręci", jaki dzwięk wydaje maszyna - dla mnie to czarna magia. Nie chciałbym w wieku 30 lat dojść do wniosku że jestem dalej nikim i skończyć ze sznurem na szyi mieszkając na pokoju jak murzyn i zarabiając 2000 netto. Jestem zmotywowany, zmotywowany żeby uczyć się po powrocie z pracy, czytać książki (tylko jakie?) bawić się g-codami w symulatorach, siedzieć z wami na forum i czytać wpisy doświadczonych pracowników. Jednak czy jest jakaś szansa, że ja zielony człowiek ogarnę tak szeroki temat jak CNC? bycie operatorem, ustawiaczem to myślę że dałbym rade ogarnąć, kwestia doświadczenia. Jednak bycie prawdziwym operatorem/programistą CNC, który patrzy na rysunek i mówi.. ok to zrobimy tak, to tak a to tak, wie jak zamocować, wie jak napisać program, wie jak dobrać posuwy, wie jak to będzie szło, jest świadomy i pewny siebie.. chciałbym uzyskać kiedyś taki poziom, czy jest to w ogóle w moim przypadku do wykonania? życze wam miłego spokojnego dnia, czołem.




Znaki
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 229
Rejestracja: 19 sty 2019, 15:54

Re: Kurs

#2

Post napisał: Znaki » 02 wrz 2019, 10:03

Próbowałeś aplikować na te stanowiska o których mówisz?
Jestem hobbystą, ale wiem jak obszerny może być to temat, nie ma szans żeby wszystkiego nauczyć się na raz, musisz zaplanować sobie krok po kroku co robić żeby iść dalej
Chętnie pomogę z mini lathe i toczeniem, modelami 3d w f360, odlewaniem epoxygranitu, frezowaniem CNC w podstawowym zakresie, skrobaniem, programowaniem i podłączaniem falowników liteon :)


Autor tematu
Nowy25
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 12
Posty: 13
Rejestracja: 02 wrz 2019, 09:38

Re: Kurs

#3

Post napisał: Nowy25 » 02 wrz 2019, 10:07

Tak złożyłem podania do 5 firm w piątek.


dasza77
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1116
Rejestracja: 14 maja 2006, 17:34
Lokalizacja: Ełk

Re: Kurs

#4

Post napisał: dasza77 » 02 wrz 2019, 11:46

Nie użalaj się nad sobą kolego. Spójrz optymistycznie, masz stałą pracę , jakiej dochody i pozytywne myślenie o swoim rozwoju - naprawdę nie jest źle. Równolegle toczy się wątek pt. "też szukam" - gdzie inżynier (bartuss1) , konstruktor i wykonawca ponad 100 maszyn cnc rozpacza że nie ma pracy i poszedłby do byle jakiej , aby na etat. Piszesz , że złożyłeś podania w piątek, a dzisiaj w poniedziałek już czekasz odpowiedzi - cierpliwości. Poradzę Tobie aby na rozmowie kwalifikacyjnej nie wymawiać słowa NIE. Gdy pytają czy znasz taki czy owaki program lub czy pracowałeś na takiej czy innej maszynie , mów że na podobnej i program kiedyś obsługiwałeś i że wszystko szybko ogarniesz. Jeżeli Ciebie zatrudnią,to i tak minie kilka dni i muszą zrobić jakieś przeszkolenie - to będzie twój czas na doszkolenie i przypomnienie wiadomości. Nikt nie jest alfą i omegą i omnibusem. Chętnie zamieniłbym się z tobą na całą moją wiedzę za Twoje .... 25 lat :) .
Moim zdaniem będzie OK. Matura , to strata czasu jeżeli nie idziesz na studia. A nawet po studiach nie gwarantuje to dobrego zatrudnienia - patrz inż Bartuss

Dodane 1 minuta 37 sekundy:
to może pomóc: www.strefakursow.pl

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

Re: Kurs

#5

Post napisał: adam Fx » 02 wrz 2019, 11:55

Nowy25 pisze: który patrzy na rysunek i mówi.. ok to zrobimy tak, to tak a to tak, wie jak zamocować, wie jak napisać program, wie jak dobrać posuwy, wie jak to będzie szło, jest świadomy i pewny siebie.. chciałbym uzyskać kiedyś taki poziom, czy jest to w ogóle w moim przypadku do wykonania?

Tak wszystko przyjdzie z czasem - nauczysz się w pracy (jak będzie zmieniał zakłady to poznasz różne technologie sposoby i triki co też podniesie Twój level)
a w wolnym czasie oglądaj YouTubie i patrz jak inni to robią (nie tylko cnc ale i manualne )
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 5345
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Kurs

#6

Post napisał: jasiu... » 02 wrz 2019, 11:57

Na kursie niczego cię nie nauczą.

Kursy są przede wszystkim dla osób, które takie kursy organizują i w ten sposób zdobywają środki do życia. Stracił pracę jakiś krawiec, czy cukiernik, to się go wysyła (z dotacją z PUP) na kurs. Kursant dalej jest bezrobotny, bo po kursie może dostać taką samą pracę, jak bez kursu, ale organizator się cieszy, bo kasę zgarnął.

Technikum zaoczne, czy wieczorowe da ci dużo większe możliwości, a tam matury nie potrzeba.

Aha, włóż rękę do kieszeni i sprawdź, co masz tan poniżej, bo biadolisz, jakby ci czegoś brakowało. Sorry za szczerość.


Autor tematu
Nowy25
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 12
Posty: 13
Rejestracja: 02 wrz 2019, 09:38

Re: Kurs

#7

Post napisał: Nowy25 » 03 wrz 2019, 09:49

Dziękuje za odpowiedzi, wiem że trochę zachowuje się jak baba ale jestem też trochę zdesperowany. Co do technikum zaocznego, niestety nie ma takiej możliwości u nas w kraju. Jest Liceum zaoczne, oraz coś takiego jak kwalifikacyjny kurs zawodowy który trwa półtora roku, jest tam z 80 godzin rysunku technicznego, 80 godzin materiałoznawstwa, 250 godzin praktyki, i coś tam jeszcze. Pytanie czy warto i czy tam się czegoś dowiem, czy lepiej w pracy od początku się uczyć, kwestia tego czy będzie ktoś kto mi będzie chciał poświęcić czas i mnie w to wprowadzić, najlepiej jakiś starszy pracownik - wątpie.

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

Re: Kurs

#8

Post napisał: adam Fx » 03 wrz 2019, 14:09

Nowy25 pisze:kwestia tego czy będzie ktoś kto mi będzie chciał poświęcić czas i mnie w to wprowadzić, najlepiej jakiś starszy pracownik - wątpie.
nie wiem u mnie zatrudniają takiego zielonego stawiają na maszynę z operatorem który tam pracuje - "tu masz gościa pokaż mu co i jak" (są zakłady gdzie nawet taki stary pracownik dostanie premie za szkolenie)
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


Znaki
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 229
Rejestracja: 19 sty 2019, 15:54

Re: Kurs

#9

Post napisał: Znaki » 03 wrz 2019, 14:44

Nowy, musisz sobie uświadomić jedną rzecz, sytuacja nie jest taka zła jak ci się wydaje.
To co robisz na co dzień wpływa na to jak myślisz. Jeśli nie lubisz tej pracy, a dodatkowo robisz na linii produkcyjnej, która ma swoją specyfikę, to na prawdę mocno wpływa na ciebie.
Musisz na spokojnie działać, być zaangażowanym, ale nie zdesperowanym.

Trzymam kciuki za nową-lepsza pracę

Jak już ją zmienisz to zobaczysz że zupełnie inaczej będziesz patrzył na obecną sytuację i tu znowu wracam do mojego pierwszego zdania w tym poście :)
Chętnie pomogę z mini lathe i toczeniem, modelami 3d w f360, odlewaniem epoxygranitu, frezowaniem CNC w podstawowym zakresie, skrobaniem, programowaniem i podłączaniem falowników liteon :)


Majster70
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1255
Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
Lokalizacja: Piastów

Re: Kurs

#10

Post napisał: Majster70 » 04 wrz 2019, 09:18

Jeżeli pójdziesz na typowego operatora, to robotę będzie ci ustawiał kto inny. Ty, na początku obserwuj co się dzieje, pytaj się, myśl i po prostu pracuj (rób swoje). Nie wyciągaj smartfona i nie dłub coś w nim po kryjomu itp itd. Po prostu się staraj. To tyle, i aż tyle. Jak będziesz już coś umiał, (co ci zajmie trochę czasu) staraj się o bardziej zaawansowane stanowisko w firmie (tej lub innej) , z tym idą pieniążki.
Nie licz na to, że po kilku tygodniach czy miesiącach będziesz wiedział wszystko, to przychodzi z latami.
Natomiast od razu, po kilku dniach pracy dobrze się zastanów, czy to jest to co chcesz w życiu robić. Bo warto mieć marzenia.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „CNC podstawy”