Czyszczenie nalotu na narzędziach oraz uchwytach ISO i HSK
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 745
- Rejestracja: 09 cze 2009, 22:06
- Lokalizacja: k/Krakowa
- Kontakt:
Czyszczenie nalotu na narzędziach oraz uchwytach ISO i HSK
Panie i Panowie czym czyścicie uchwyty ISO i HSK z brudu często mocno zaciśniętego i sprasowanego...
O ile łatwo jest wyczyścić sam uchwyt to pozostaje jeszcze gniazdo wrzeciona.
Jakieś złote pomysły?
Może ktoś ma takie
http://pl.aliexpress.com/w/wholesale-sp ... _new_app=y
O ile łatwo jest wyczyścić sam uchwyt to pozostaje jeszcze gniazdo wrzeciona.
Jakieś złote pomysły?
Może ktoś ma takie
http://pl.aliexpress.com/w/wholesale-sp ... _new_app=y
Coś jest niemożliwe do czasu... gdy przyjdzie ktoś kto nie wie że jest to niemożliwe i to zrobi 

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 5773
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Czyszczenie nalotu na narzędziach oraz uchwytach ISO i HSK
Szmatą, tam bez problemu wejdą palce. Jeśli nie, to szmata na czymś cienkim. przymiar kreskowy doskonale się sprawdza.
Przy okazji - najgorzej, jeśli w gnieździe nic nie ma. Jeśli jest tam oprawka, to ta oprawka (przecież żadnej szczeliny nie ma, wszystko dociągnięte) uniemożliwia np. osadzanie się pyłu czy oparów z sąsiednich maszyn. Pomiędzy tulejkę i gniazdo, które są spasowane nic się nie wciśnie. Gorzej, jeśli ktoś lubi porządek i tulejki po robocie wyciąga, bo boi się po czyszczeniu przywalić oprawką w zajęte gniazdo magazynu. Wtedy ma tam (jak brzmi cenzuralne słowo oznaczające "syf", bo chciałem ładnie napisać).
Przy okazji - najgorzej, jeśli w gnieździe nic nie ma. Jeśli jest tam oprawka, to ta oprawka (przecież żadnej szczeliny nie ma, wszystko dociągnięte) uniemożliwia np. osadzanie się pyłu czy oparów z sąsiednich maszyn. Pomiędzy tulejkę i gniazdo, które są spasowane nic się nie wciśnie. Gorzej, jeśli ktoś lubi porządek i tulejki po robocie wyciąga, bo boi się po czyszczeniu przywalić oprawką w zajęte gniazdo magazynu. Wtedy ma tam (jak brzmi cenzuralne słowo oznaczające "syf", bo chciałem ładnie napisać).
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 745
- Rejestracja: 09 cze 2009, 22:06
- Lokalizacja: k/Krakowa
- Kontakt:
Re: Czyszczenie nalotu na narzędziach oraz uchwytach ISO i HSK
Pracuje w mdf i kurzu jest sporo a najgorsze jest to gdy resztka tego kurzu zostaje zamknięta pomiędzy uchwytem a oprawą. Temperatura i ciśnienie robi z syfu ponownie zbity materiał i czyszczenie jest upierdliwe. Stożki czasami biorę i polerką poleruje ale w wrzecionie już tego zrobić się nie uda.
Coś jest niemożliwe do czasu... gdy przyjdzie ktoś kto nie wie że jest to niemożliwe i to zrobi 

-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 948
- Rejestracja: 28 gru 2009, 15:56
- Lokalizacja: Miasto nieudaczników
Re: Czyszczenie nalotu na narzędziach oraz uchwytach ISO i HSK
@jasiu... Czyli jak wyłączasz maszynę to zostawiasz oprawkę we wrzecionie na noc/weekend? Nie boisz się, że może się zapiec?
Jeżeli pomogłem kliknij pomógł 

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 5773
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Czyszczenie nalotu na narzędziach oraz uchwytach ISO i HSK
Zawsze we wrzecionie przed wyłączeniem maszyny jest oprawka. Nie zdarzyło mi się, żeby się zapiekła. I zawsze to ta sama oprawka, pozostaje, jest w niej rysik. Czasem używana do narysowania czegoś na blasze (choćby jak się naddatki rozkładają), no i robi za korek do wrzeciona, zawsze na koniec jest z MDI ładowana.
Podziwiam kolegę "mitek" nie odważyłbym się potraktować czy wrzeciona, czy tulejek polerką. Owszem, można, jeśli coś się zapiekło, potraktować ostatecznie naftą, choć u nas do czyszczenia używa się spraju do czyszczenia hamulców. Dokładnie tego:
Oczywiście może to być dowolny środek z tej grupy. Później wytrzeć szmatą, nie zapieka. No tak, ja nie mam do czynienia z mdf. Ale pył z żeliwa potrafi też być nieprzyjemny. Najważniejsze, żeby pamiętać, że on się osadza na narzędziach w magazynie i te narzędzia, szczególnie te mniej używane, trzeba wyciągnąć i oczyścić (tym sprajem oczywiście też można), no i wytrzeć. A poza tym w magazynie nie muszą być wszystkie narzędzia, jeśli jakieś ma tam wisieć, to lepiej je schować gdzieś przed brudem, nie musi robić za eksponat.
Podziwiam kolegę "mitek" nie odważyłbym się potraktować czy wrzeciona, czy tulejek polerką. Owszem, można, jeśli coś się zapiekło, potraktować ostatecznie naftą, choć u nas do czyszczenia używa się spraju do czyszczenia hamulców. Dokładnie tego:

Oczywiście może to być dowolny środek z tej grupy. Później wytrzeć szmatą, nie zapieka. No tak, ja nie mam do czynienia z mdf. Ale pył z żeliwa potrafi też być nieprzyjemny. Najważniejsze, żeby pamiętać, że on się osadza na narzędziach w magazynie i te narzędzia, szczególnie te mniej używane, trzeba wyciągnąć i oczyścić (tym sprajem oczywiście też można), no i wytrzeć. A poza tym w magazynie nie muszą być wszystkie narzędzia, jeśli jakieś ma tam wisieć, to lepiej je schować gdzieś przed brudem, nie musi robić za eksponat.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 3433
- Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Re: Czyszczenie nalotu na narzędziach oraz uchwytach ISO i HSK
Najlepszym sposobem na uchwyty jest lekki olej np. do czyszczenia broni. Po spryskaniu uchwytu wyczyścić powierzchnię i wytrzeć do sucha. Tak pielęgnowany uchwyt się nie zapieka, mniej brudzi, a co najważniesze - nie "strzela" przy wymianie narzędzia. Czasami te "strzały" są tak mocne że uchwyt magazynu nie potrafi utrzymać zacisku. Są różne szkoły, ale nawet producenci wrzecion w swoich DTR polecają ten sposób konserwacji.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 745
- Rejestracja: 09 cze 2009, 22:06
- Lokalizacja: k/Krakowa
- Kontakt:
Re: Czyszczenie nalotu na narzędziach oraz uchwytach ISO i HSK
A nie ma niebezpieczeństwa że będzie się obraca uchwyt w wrzecionie ?
Co do polerowania to spokojnie robiłem to może dwa razy a teraz szukam czegoś lepszego.
Nawet mam na stolarni ten spray wurtha ...
Co do polerowania to spokojnie robiłem to może dwa razy a teraz szukam czegoś lepszego.
Nawet mam na stolarni ten spray wurtha ...

Coś jest niemożliwe do czasu... gdy przyjdzie ktoś kto nie wie że jest to niemożliwe i to zrobi 

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 3433
- Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Re: Czyszczenie nalotu na narzędziach oraz uchwytach ISO i HSK
Nawet gdybyś go smarem posmarował to mało prawdopodobne aby się obrócił. Tak jak w stolarniach często używało się ropy lub nafty do stolików pił i frezarek spokojnie możesz przetrzeć stożki uchwytu, ale tak jak wspominałem - trzeba wytrzeć do sucha. Tak pielęgnowany stożek na pewno przedmuch podczas wymiany narzędzia oczyści.