Nie dawalo mi spokoju z ta brama
podlaczylem silnik,mam wrazenie ze szybciej te ryzowe lozyska sie rozsypia niz brama sie da postawic po skosie
narazie prace wstrzymane,musze warsztat powiekszyc
niby wszystko dziala ,ale tylko niby
tak na szybko to silniki gwizdaja,hucza sam nie wiem jak to nazwac,napewno to nie jest normalne
predkosc max 800 zeby nie zgubila kroku (masakra)
narazie rozkrecilem wszystko ,pomaluje i poskrecam juz tak na "mocno" ,pozniej bede probowal to ustawic
czesc
troche mnie nie bylo,maszynka poskladana i uruchomiona
okazalo sie ze sterownik na lpt byl uszkodzony i sprawial mi duzo problemow z ustawieniem,po wymianie na usb jakis noname jakos to dziala,
maszyna jest bardzo dokladna ,do pomiarow tylko suwmiarka
na filmach ten bialy corian to czesc zenska ,czarny to meski litery wchodza na lekki wcisk
dzieki wszystkim za pomoc