Czyszczenie luster/soczewek
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 160
- Rejestracja: 05 kwie 2012, 07:03
- Lokalizacja: Myszków
Czyszczenie luster/soczewek
Witam.
Dzisiaj wpadłem na wprost genialny pomysł...Wyczyszczę sobie lustra i soczewkę.
Jak już wszystko wyczyściłem i poskładałem zauważyłem dość szeroką linię cięcia - około 1mm.
No i przy tej szerokiej linii cięcia tuba (40W) która do tej pory przepalała sklejkę 3mm przestała to robić.
Sprawdziłem od pierwszego lustra zaraz za tubą i generalnie prawie w środek zawsze trafia promień.
Są małe rozbieżności, ale pomijalne. Sprawdziłem soczewkę, czy wypukłym ku górze czy ku dołowi jest tak samo (powiedzmy).
Co może mieć wpływ na w/w temat? Czy odległość tuby od 1 lustra ma znaczenie?
Dzisiaj wpadłem na wprost genialny pomysł...Wyczyszczę sobie lustra i soczewkę.
Jak już wszystko wyczyściłem i poskładałem zauważyłem dość szeroką linię cięcia - około 1mm.
No i przy tej szerokiej linii cięcia tuba (40W) która do tej pory przepalała sklejkę 3mm przestała to robić.
Sprawdziłem od pierwszego lustra zaraz za tubą i generalnie prawie w środek zawsze trafia promień.
Są małe rozbieżności, ale pomijalne. Sprawdziłem soczewkę, czy wypukłym ku górze czy ku dołowi jest tak samo (powiedzmy).
Co może mieć wpływ na w/w temat? Czy odległość tuby od 1 lustra ma znaczenie?
Guru
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 160
- Rejestracja: 05 kwie 2012, 07:03
- Lokalizacja: Myszków
Re: Czyszczenie luster/soczewek
Ale pisałem wyżej że lustra po sprawdzane.
Promień strzela lepiej w środek niż przed czyszczeniem.
Czy odległość tuby od pierwszego lustra ma znaczenie?
Promień strzela lepiej w środek niż przed czyszczeniem.
Czy odległość tuby od pierwszego lustra ma znaczenie?
Guru
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2947
- Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Czyszczenie luster/soczewek
Nie ma. Co znaczy w środek? W skrajnych położeniach ma być strzał w to samo miejsce.
Kleisz taśmę w miejsce 2 lustra strzelasz w położeniu najbliższym tuby czyli 0,0 odjeżdżasz w najdalszy punkt i strzelasz ponownie.
Promień ma trafić w to samo miejsce.
Jeśli 2 pierwsze są dobrze ustawione to została zabawa z ostatnim; je jest najtrudniej ustawić.
Kleisz taśmę w miejsce 2 lustra strzelasz w położeniu najbliższym tuby czyli 0,0 odjeżdżasz w najdalszy punkt i strzelasz ponownie.
Promień ma trafić w to samo miejsce.
Jeśli 2 pierwsze są dobrze ustawione to została zabawa z ostatnim; je jest najtrudniej ustawić.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 449
- Rejestracja: 25 paź 2011, 09:02
- Lokalizacja: Miasteczko
Re: Czyszczenie luster/soczewek
Ustawienie lusterek nie ma żadnego wpływu na opisane objawy o ile któreś lusterko nie zostało uszkodzone i nie "kaleczy" wiązki.
Sprawdź czy na pewno ogniskowa jest dobrze ustawiona podnosząc lub opuszczając cięty materiał. Najprędzej namieszałeś coś z soczewką.
Sprawdź czy na pewno ogniskowa jest dobrze ustawiona podnosząc lub opuszczając cięty materiał. Najprędzej namieszałeś coś z soczewką.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 160
- Rejestracja: 05 kwie 2012, 07:03
- Lokalizacja: Myszków
Re: Czyszczenie luster/soczewek
Dobra może coś po prostu źle robię, ale może opiszę co i jak:
Zakładając numerację luster:
1- zaraz za tubą
2- w środku
3- wlot głowicy
Na lustro 1 naklejam taśmę. Strzał. Idealnie w środek.
Na lustro numer 2 naklejam taśmę. Strzał w pozycji gdzie lustra 1 i 2 są blisko siebie.
Oddalam lustro 2 najdalej od lustra 1. Strzał.
Odległość plamek w najlepszym razie to około 5mm.
Co bym nie robił regulując cały czas tylko lustrem numer 1 nie udaje mi się zmniejszyć tej odległości.
Przy takiej rozbieżności dalej już nie ma sensu regulować bo w skrajnych położeniach lustra 3 się dzieją jaja.
Lustro 1, 2, 3, wyjęte oczyszczone. Sprawdzone..
O co kaman??? Kto ma jakiś pomysł??
Zakładając numerację luster:
1- zaraz za tubą
2- w środku
3- wlot głowicy
Na lustro 1 naklejam taśmę. Strzał. Idealnie w środek.
Na lustro numer 2 naklejam taśmę. Strzał w pozycji gdzie lustra 1 i 2 są blisko siebie.
Oddalam lustro 2 najdalej od lustra 1. Strzał.
Odległość plamek w najlepszym razie to około 5mm.
Co bym nie robił regulując cały czas tylko lustrem numer 1 nie udaje mi się zmniejszyć tej odległości.
Przy takiej rozbieżności dalej już nie ma sensu regulować bo w skrajnych położeniach lustra 3 się dzieją jaja.
Lustro 1, 2, 3, wyjęte oczyszczone. Sprawdzone..
O co kaman??? Kto ma jakiś pomysł??
Guru
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 449
- Rejestracja: 25 paź 2011, 09:02
- Lokalizacja: Miasteczko
Re: Czyszczenie luster/soczewek
Czyli nie potrafisz zrobić podstawowej regulacji.
To co pisałeś w pierwszym poście że lustra są ustawione OK, to nie jest prawda.
Wróć jak się nauczysz ustawiać optykę a na razie nie zawracaj ....