Frezarka 5 osi
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 384
- Rejestracja: 06 sty 2015, 00:45
- Lokalizacja: Konin
Re: Frezarka 5 osi
Powiedzmy belka 200x300x1200 z betonu bedzie warzyła prawie 200kg, jest co dźwigać.. Myślę że takich elementów potrzebujesz kilka ( mniejszych /większych) życzę powodzenia, ale plecy aż bolą na samą myśl
.
PS. może jakieś korpusy z blachy wypełniać taką żywicą jak piszesz?

PS. może jakieś korpusy z blachy wypełniać taką żywicą jak piszesz?
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 5
- Posty: 6
- Rejestracja: 31 lip 2013, 23:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Frezarka 5 osi
Korpus staram się rozplanować tak aby elementy z których się składa nie były kwadratowymi klockami pełnymi w środku, w niektórych miejscach mogą być puste. Starą spawarkę transformatorową ok 220kg wynieśliśmy w 7 osób przywiązaną pasami do drewnianej belki, z bardziej poręcznymi elementami będzie łatwiej.
Korpus z blachy wypełniony żywicą jest trudny do wykonania, po spawaniu będzie pogięty a tego chce uniknać
Lepszym rozwiązaniem jest stelaż do którego będą przykręcone wstępnie obrobione inserty pod prowadnice i łożyska oraz łączniki poszczególnych elementów.
Jakiego rodzaju łożyska należy dać na poszczególne osie stołu? Pod stołem obrotowym na pewno muszą być łożyska walcowe wzdłużne.
Korpus z blachy wypełniony żywicą jest trudny do wykonania, po spawaniu będzie pogięty a tego chce uniknać

Jakiego rodzaju łożyska należy dać na poszczególne osie stołu? Pod stołem obrotowym na pewno muszą być łożyska walcowe wzdłużne.
-
- Posty w temacie: 2
Re: Frezarka 5 osi
Nie koniecznie, do takich zastosowań wskazane byłoby łożysko krzyżowo-walcowe.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 5
- Posty: 6
- Rejestracja: 31 lip 2013, 23:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Frezarka 5 osi
Faktycznie, są takie łożyska specjalnie do stołów obrotowych.
Aktualnie poszukuję informacji na temat napędu osi uchylnej, pasek odpada ze względu na małą sztywność.
Pozostaje przekładnia ślimakowa lub przekładnia falowa. Ślimak jest prosty ale szybko pojawią się luzy.
Na temat przekładni falowej niewiele wiem, czy taka przekładnia wymaga dodatkowego łożyskowania? Większość ma kołnierze mocujące tylko nie wiem czy można do niej bezpośrednio przymocować oś czy pomiędzy osią a przekładnią musi być łożysko.
Aktualnie poszukuję informacji na temat napędu osi uchylnej, pasek odpada ze względu na małą sztywność.
Pozostaje przekładnia ślimakowa lub przekładnia falowa. Ślimak jest prosty ale szybko pojawią się luzy.
Na temat przekładni falowej niewiele wiem, czy taka przekładnia wymaga dodatkowego łożyskowania? Większość ma kołnierze mocujące tylko nie wiem czy można do niej bezpośrednio przymocować oś czy pomiędzy osią a przekładnią musi być łożysko.
-
- Posty w temacie: 2
Re: Frezarka 5 osi
O ślimakowej zapomnij. Przekładnia falowa albo cykloidalna.
Poszukaj katalogów, tam będą dopuszczalne obciążenia dla przekładni.
Poszukaj katalogów, tam będą dopuszczalne obciążenia dla przekładni.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
Re: Frezarka 5 osi
osie BC to betka, ale pozyjemy zobaczymy co ów spotworzy.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 129
- Rejestracja: 13 lut 2013, 23:17
- Lokalizacja: Plock
Re: Frezarka 5 osi
Witam, konstrukcja epoksy niesie za sobą duże wyzwanie technologiczne, sam dobrze korpusu nie odlejesz a cena za kg epoksy jest podobna jak do żeliwa i jeszcze utrudnienie w postaci wyprowadzenia płaszczyzn(zatopione inserty?), napęd całego stołu jest realizowany na różniste sposoby: pasek(tak dokładnie też byłem zaskoczony), przekładnia(falowa,ślimakowa z kasowaniem luzu), śruba kulowa(też się nie pomyliłem
) a przy maksymalnej dokładności dwa silniki.Twoja konstrukcja jest skomplikowana gdyż ma dwa podparcia stołu trzeba bardzo dobrej obróbki i zaplanowania technologii, moim zdaniem jeśli ma to być niewielka powierzchnia robocza to zrób jedno podparcie w korpusie i sprawa załatwiona, pamiętaj że drgania możesz tłumić masą i sztywnością, bądz wyspecjalizowane układy tłumiące, których nie zastosujesz
.
Spróbuj coś takiego, mniej komplikacji, zwykle detale które obrabia się na 5 osiach nie są wielkie, zwykle ale nie zawsze, myślę więc że założenie max obciążenie stołu 100kg będzie świat i ludzie na amatorską konstrukcję. co do łożysk to jeśli nie chcesz wydawać fury pieniędzy to proponuje stożkowe czemu? stół obraca się z niskimi prędkościami więc możesz spokojnie dawać stożkowe zamiast kulkowych skośnych, tańsze i sztywniejsze kwestia odpowiedniej regulacji, jeśli chcesz maksymalną sztywność dorzuć jeszcze do tego walcowe które przenosi obciążenia promieniowe plus stożkowe, radzę zastanowić się nad prześwitem w Z bo tego zawsze brakuje a na 5 osiach szczególnie a czym wyższy Z tym konstrukcja musi być stabilniejsza, sztywniejsza. Przemyśl kwestie korpusu bo epoksy nie jest wcale tańszy a kłopotu co niemiara, może konstrukcja stalowa zatopiona w betonie?, a jak masz fantazję i $ to żeliwo
. Jeden kolega machnął tutaj maszynę z betonu plus zbrojenie z zatopionymi insertami, może on się podzieli doświadczeniem jak mu się sprawuje frezarka ze zwykłego "chamskiego" betonu B. Tak na marginesie w 3 osiach jest możliwych coś koło 20 błędów związanych z geometrią i kinematyką a w 5 coś koło 40, więc powodzenia w budowie 
Ps. Rozmawiałem ze specjalistą od epoksy, nie wiem na ile to prawda ale mówił, że w epoksy nie można dawać zbrojeń stalowych bo pękają, podobno wywołuje duże naprężenia ściskające w stali, max to inserty. Według mnie może to być trochę przesadzone bo epoksy ma "prawie" taką samą kurczliwość jak zwykły a w zwykłym stosuje się stalowe zbrojenia.



Spróbuj coś takiego, mniej komplikacji, zwykle detale które obrabia się na 5 osiach nie są wielkie, zwykle ale nie zawsze, myślę więc że założenie max obciążenie stołu 100kg będzie świat i ludzie na amatorską konstrukcję. co do łożysk to jeśli nie chcesz wydawać fury pieniędzy to proponuje stożkowe czemu? stół obraca się z niskimi prędkościami więc możesz spokojnie dawać stożkowe zamiast kulkowych skośnych, tańsze i sztywniejsze kwestia odpowiedniej regulacji, jeśli chcesz maksymalną sztywność dorzuć jeszcze do tego walcowe które przenosi obciążenia promieniowe plus stożkowe, radzę zastanowić się nad prześwitem w Z bo tego zawsze brakuje a na 5 osiach szczególnie a czym wyższy Z tym konstrukcja musi być stabilniejsza, sztywniejsza. Przemyśl kwestie korpusu bo epoksy nie jest wcale tańszy a kłopotu co niemiara, może konstrukcja stalowa zatopiona w betonie?, a jak masz fantazję i $ to żeliwo


Ps. Rozmawiałem ze specjalistą od epoksy, nie wiem na ile to prawda ale mówił, że w epoksy nie można dawać zbrojeń stalowych bo pękają, podobno wywołuje duże naprężenia ściskające w stali, max to inserty. Według mnie może to być trochę przesadzone bo epoksy ma "prawie" taką samą kurczliwość jak zwykły a w zwykłym stosuje się stalowe zbrojenia.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 514
- Rejestracja: 23 mar 2014, 22:21
- Lokalizacja: East Midlands
Re: Frezarka 5 osi
Jakis postep z 5 osiowka bo tez sie zbieram do takiego projektu i szukam natchnienia.