Programowanie z parametrem q

rollaz pisze:Kolego wiro programowanie poprzez Q parametry to nic innego jak matematyka ,jesli byles slaby z maty to proponuje ci zapomniec o parametrach.

I to jest właśnie "święta prawda".

Bo można wiele rzeczy robić na zasadzie mechanicznego opanowania pewnych czynności, ale programowania parametrycznego nie musisz się wcale uczyć. Jest to takie samo programowanie, jak np. pisanie programów w dowolnym języku programowania. Najpierw musisz mieć algorytm, a później zapisujesz poszczególne elementy, korzystając z słów, które przytoczył Easy2001 w poście z 2008-03-04, 22:50.

Na skróty się nie da - to po prostu trzeba wziąć na rozum, wyobrazić sobie. Trzeba zrozumieć, że jeśli (najprostszy przykład) jakiś wymiar jest mniejszy od czegoś tam, to skocz do pierwszej etykiety i wykonaj podprogram, a jeśli nie to zrób znowu coś innego.

Przepraszam za taki tekst, ale do programowania z użyciem parametrów trzeba po prostu jednego - zrozumieć, po co ci te parametry są potrzebne. Ot cała filozofia. jak wiesz, co chcesz zrobić (np. opuścić frez, żeby zrobił następną warstwę - sorry za trywialny przykład), to poprzez parametry mówisz to maszynie. Prościej wytłumaczyć się nie da.

Witam
dziękuję koledze „jasiu...” bo ja już nie mam pomysłów jak koledze „wiro” pomóc

Panowie - Easy i jasiu...!

Wychodzi na to, że macie rację, ( post Jasia tłumaczy to dokładnie) tym bardziej, że w tym temacie siedzicie chyba długo i sporo wiecie. Miałem nadzieję, że można to bardziej przybliżyc, ale jak nie to trudno i faktycznie muszę pogłówkowac. Może załapię o co w tym chodzi. Najbardziej mnie trapi to, w jakiej kolejności i po jakich wpisach wstawiac komendy IF GOTO. Ale pewnie do tego kiedyś dojdę.
Przepraszam kolegę Easy za to natrętne dopytywanie, a na kolegę jasiu... za ten miły post wcale się nie gniewam.
Życzę Wam wszystkiego dobrego

WIRO

PS. - Dodaję Wam punkty za pomoc

Witam
Postaram się jeszcze raz to opisać ale proszę o skupienie się nad tym co pisze
I jeszcze jedno kolega musi znać temat LBL (podprogramów) i umieć się tym posługiwać
Objaśnię to na tym prostym przykładzie
Chce kolega wyfrezować sześciokąt w detalu ale na jedno przejście to za dużo np. Max wiór dla narzędzia to 5mm a głębokość jaką kolega musi wyfrezować to 100 mm
Można to napisać tak :
Podejście do detalu zagłębić frezować , zagłębić frezować ....milion linii .....
A można zrobić to tak :

LBL 10 ; FREZOWANIE Szesciokata
L X+0 Y+0 F MAX
L Z+100 F1000 podejście do detalu
; ---Parametry do zmiany przez operatora
FN 0: Q1 = 5 ; DOSUW WIOR
FN 0: Q2 = 100 ; GLEBOKOSC
FN 0: Q3 = 5000 ; POSUW FREZOWANIA
; struktura programu nie zmieniać jeśli już będzie sprawdzona
FN 0: Q4 = Q1 przypisanie wartości Q4 wartości z Q1 czyli 5
FN 11: IF +Q4 GT +Q2 GOTO LBL 3 Jeśli już wartość Q4 przekroczy wartość Q2 to idź do LBL 3 czyli do odejścia – czyli jeśli kolega by wpisał do parametrów Q1 = 101
FN 12: IF +Q4 LT +Q2 GOTO LBL 1 a jeśli mniejsze to do LBL 1
LBL 1 ; frezowanie
CALL LBL 2 ; tu przeskok do LBL 2 z wartością w Q1 = 5
FN 1: Q4 = Q4 + Q1 ; tu dodanie do wartości aktualnej czyli 5 kolejnej wartości zagłębiania czyli 5 = 10
FN 11: IF +Q4 GT +Q2 GOTO LBL 3 ; kolejne sprawdzanie jak wyżej
FN 10: IF +Q4 NE +Q2 GOTO LBL 1 ; równe to do LBL 1
FN 12: IF +Q4 LT +Q2 GOTO LBL 1 ; mniejsze to do LBL 1
LBL 0
LBL 2 ; FREZOWANIE
L X+305,137 Y+232,034 R0 F MAX M3
L Z-Q4 F1000
L X+192,5 Y+118,897 RL FQ3
L Y-107,59
L X+0 Y-220,53
L X-192,5 Y-107,59
L Y+107,59
L X+0 Y+220,53
L X+202,313 Y+101,832
L X+305,137 Y+232,034 R0 F1000
LBL 0 ; po frezowaniu powraca do linii poniżej CALL LBL2
LBL 3 ; ODEJSCIE
L Z+400 R0 F MAX
LBL 0
I proszę sobie przepisać ten program i zobaczyć jak zachowuje się maszyna np. jak kolega zmieni głębokość Q1 na 1 mm a jak na 101 mm

kolego easy2002 wydaje mi sie ze trochę jest to za trudny przykład do kolegi który zaczyna przygodę z Q parametrami a swoja droga w tym przykładzie Q parametr oblicza praktycznie tylko głębokość a wartości sześciokąta są stale wydaje mi sie żeby tylko Q parametry były do głębokości i posuwu to można to zrobić dużo prostszym sposobem.

Drogi Easy 2002!
Dzięki za te informacje. Jest to już dla mnie bardziej przejrzyste.
Ten program testowałem wcześniej i działał. Będę analizował inne programy i myślę, że jakoś pomału dojdę na jakiej zasadzie powstała ich struktura.
Pozdrawiam
WIRO

Witam

silvesters pisze:PS jesli sie myle nie bijcie tylko wytłumaczcie

https://www.cnc.info.pl/topics82/progra ... vt6069.htm

Nikt tu nie twierdzi że trzeba być matematykiem ale na pewno trzeba logicznie myśleć , może kolega zna rozwiązania na nurtujące mnie od dłuższego czasu problemy

https://www.cnc.info.pl/topics82/spiral ... ght=#74923
lub
https://www.cnc.info.pl/topics82/ustawi ... vt7758.htm

.

silvesters pisze:Fakt ze to zalezy od punktu widzenia bo ja skonczylem technikum elektroniczne w ktorym mialem kontakt z programowaniem wiec jest to mi znane. Ogolnie w temacie obróbki jak i uczestnictwa na forum jestem nowy wiec napewno bede strzelal błedy ale mysle ze zostana one skorygowane a nie wysmiane. A co do problemow to zajrze i napewno cos pomysle jutro w pracy, bede akurat z tatem na zmianie a on ma duzy staż wiec moze cos wymyslimy.

Kolego powiem Ci tyle ja też ma dosyć duży staż na heidenhainie i powiem ci tyle naprawdę trzeba znać dosyć dobrze matematykę żeby korzystać z funkcji Q Osobiście bardzo rzadko używam tych funkcji,po prostu dlatego że nie miał mnie tego do końca kto nauczyć,jestem samoukiem uczyłem się tylko z instrukcji na szczęście radzę sobie doświadczeniem i programuje w inny sposób ,chociaż wiem że programowanie z Q naprawdę ułatwia prace
Dlatego jestem pełen podziwu dla kolegów Easi2002 i Rollaz bo z tego co poczytałem naprawdę są dobrzy w tym co robią,a niestety szkoła muszę to powiedzieć z doświadczenia w firmie nic nie daje,niestety po szkole musisz się w sumie uczyć od nowa ,dobrze masz w twojej sytuacji że tata przekaże Ci swoje doświadczenie bo inaczej naprawdę miałbyś ciężko życzę powodzenia w tym naprawdę nie lekkim fachu