Walcowanie drutu mosieznego.

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4689
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Walcowanie drutu mosieznego.

#21

Post napisał: strikexp » 19 gru 2018, 23:53

Galwanizowanie jak najbardziej. No ale jak galwanizujesz to wszystko jedno z czego to będzie, oby nie z plasteliny.

Najłatwiej to chyba jednak tłoczyć z aluminium. Ewentualnie frezować ze stalowego pręta kwadratowego i potem galwanizować. Nierdzewka byłaby fajna wizualnie, ale jest twarda i droga.
Od siebie mogę polecić preparaty do czernienia stali. Ale sobie musisz poczytać jak to działa.

No i pamiętaj że tlenek aluminium nie jest zły. To materiał na ściernice i powoduje zabezpieczenie aluminium przed dalszą korozją. Problemem jest raczej to że jest to cienka warstwa a aluminiowy rdzeń jest dość miękki.




Autor tematu
bogus105
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 421
Rejestracja: 24 gru 2005, 12:59
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Walcowanie drutu mosieznego.

#22

Post napisał: bogus105 » 20 gru 2018, 00:44

tak, pod wzgledem wytrzymalosciowym jak najbardziej fajna rzecz taka warstwa tlenku. Gorzej pod wzgledem przewodnictwa pradu. Wiekszosc modeli jest napedzana i sterowana elektrycznie poprzez tory.
Przyjade do domu to podjade do galwanizerni popytac co polecaja, jaki gatunek alu sie nadaje i jaka wytrzymalosc powloki.

Dodane 1 minuta 22 sekundy:
aaaa przy okazji: nie wiecie jak sie ma para galwaniczna aluminium-stal nierdzewna w srodowisku korozyjnym, czyli 'pod chmurka'?


strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4689
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Walcowanie drutu mosieznego.

#23

Post napisał: strikexp » 20 gru 2018, 01:23

A to nie wiedziałem że to zasilacie dwiema szynami hehe
Ja o galwanizacji czytałem z jakiejś książki. Od razu sprawdzisz jaki związek powstaje i czy przewodzi prąd. Chociaż chyba wszystko przewodzi prąd z galwanizowania ponieważ proces by się zatrzymywał... A prądy są tam konkretne.

Aluminium na pewno skoroduje już od samego powietrza z parą wodną. Tlenek choć twardy jest chyba izolatorem bo ta korozja jest poważnym problemem przy łączeniu elektrycznych instalacji aluminiowych. Generalnie przy różnych metalach na ogół dochodzi do transferu. Rób wszystko ze stali nierdzewnej, miedzi lub mosiądzu jak możesz. Galwanizację/chromowanie będzie Ci pewnie rozwalał przepływ prądu w takim przypadku.
W pociągach stosuje się chyba stalowe elementy kontaktowe i smar grafitowy nakładany tonami na trakcję.

Wiesz co? Weź zmierz omomierzem opór pomiędzy 2 skorodowanymi elementami z aluminium. Z tego co doczytałem to jednak może nie być problem jak podkręcić trochę napięcie.


Autor tematu
bogus105
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 421
Rejestracja: 24 gru 2005, 12:59
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Walcowanie drutu mosieznego.

#24

Post napisał: bogus105 » 21 gru 2018, 02:48

W modelarstwie kolejowym modele elektryczne standardowo zasita sie poprzez szyny. Pamietasz na pewno Piko w skali H0 - u mnie zawsze gdzies cos nie laczylo na polaczeniach torow, pociagi stawaly albo nie chcialy w ogole jechac:)

Ja generalnie sie tym nie bawie, ale ze kupilem model loko na prawdziwa pare to teraz brne w torowisko:D A jak torowisko to juz trzeba od razu pomyslec o elektryce. Obecnie modele nie tylko sa zasilane vis szyny, ale rozniez sterowane - system DCC. W skrociem informacje do lokomotyw i innego wyposazenia (jak sygnalizacja, zwrotnice) sa przesylane szynami zmieniajac polaryzacje.

W przypadku szyn z alu i po galwanizowaniu faktycznie trzeba dobrze rozpoznac temat degradacji powloki nie tylko poprzez wplyw srodowiska (kwasny deszcz itp), ale i z uwagi na Faraday'a:)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”