Bicie w nowej tokarce

Record Power DML320-EP

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7737
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

Re: Bicie w nowej tokarce

#11

Post napisał: pukury » 31 paź 2018, 14:26

Hej.
Spodziewać się można wszystkiego :D
Ale jeszcze raz - sprawdź czy stożek we wrzecionie jest krzywy .
Zaglądanie w dziurkę to jedno - a sprawdzenie to co innego.
We wrzecionie masz stożek MK2 ( znalazłem w necie ) .
Jakiś stożek do uchwytu wiertarskiego - MK2 - lub wiertło.
I tak się coś takiego przyda.
pzd.


Mane Tekel Fares


33jannowak
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 165
Rejestracja: 08 mar 2016, 00:55
Lokalizacja: Jędrzejów

Re: Bicie w nowej tokarce

#12

Post napisał: 33jannowak » 31 paź 2018, 16:50

Po zakręceniu uchwytu na gwint zewnętrzny też ma bicie, więc nie jest to tylko wina stożka. Złap za wrzeciono i poruszaj, zobacz czy nie ma wyczuwalnych luzów.

Awatar użytkownika

mihaz
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 54
Rejestracja: 27 lip 2011, 21:47
Lokalizacja: LLB/LPU

Re: Bicie w nowej tokarce

#13

Post napisał: mihaz » 31 paź 2018, 21:13

Czy wpisanie lokalizacji użytkownika (nawet orientacyjnej) to dla ciebie taki problem?? Na pewno znalazł by się jakiś użytkownik forum chętny pomóc w potrzebie z czujnikiem magnetycznym. Można sprawdzić bicie wrzeciona i luz na łożyskach. I wszystko było by jasne.


Autor tematu
przyklask
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 5
Rejestracja: 27 lut 2018, 23:55
Lokalizacja: Żywiec

Re: Bicie w nowej tokarce

#14

Post napisał: przyklask » 01 lis 2018, 00:05

pukury: Miałem tylko stożek z zabierakiem, nagrałem na filmie, jak się zachowuje - końcówka lata tam i z powrotem.
33jannowak: Nie było żadnych luzów, wszystko solidnie zamocowane.
mihaz: Już wpisałem lokalizację, choć i tak tokarka jest w tym momencie u sprzedawcy, a ja zastanawiam się, czy pogodzić się z tym, że tak ma być i przyjąć ją z powrotem, czy próbować gdzie indziej. Głupio tak wydawać 2500 za coś, co na wstępie trzeba naprawiać.
strikexp: A szczycą się, że robione w Anglii od 1909...

Dziękuję za rady.
Pozdrawiam serdecznie,
Przemek


strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 4690
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bicie w nowej tokarce

#15

Post napisał: strikexp » 01 lis 2018, 00:32

przyklask pisze:
01 lis 2018, 00:05
Głupio tak wydawać 2500 za coś, co na wstępie trzeba naprawiać.
strikexp: A szczycą się, że robione w Anglii od 1909...
Ja kupiłem małą tokarkę (realnie jakieś 320mm, długość łoża 350mm) do metalu za 2800zł. Bicia na wrzecionie już nie pamiętam ale chyba nie mam takiego miernika żeby zmierzyć bo to jest jakieś 0,005mm. Obroty sterowane potencjometrem.
Robione w Chinach od niedawna :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Tak więc 1909r to chyba odnośnie jakości wykonania.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7737
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

Re: Bicie w nowej tokarce

#16

Post napisał: pukury » 01 lis 2018, 00:55

Hej.
Obejrzałem kilka razy filmik.
Z tego co udało mi się zobaczyć wynika że krzywy jest raczej zabierak a nie wrzeciono.
Podobnie z uchwytem .
Zobaczymy co powie sprzedawca.
Dlatego pisałem o kupnie wiertła - od razu by było widać co jest krzywe.
Ale sprawa jest mało aktualna - nie ma tokarki :shock:
pzd.
Mane Tekel Fares

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”