Moja pierwsza, nowiutka Nutool MC550 - pytania itp.

witam !! sam jestem tokarzem , mam wiele lat praktyki i nie raz zdarzy się że trzeba pomyśleć
zanim coś się uda zrobić . jeżeli tylko w jakiś sposób mogę pomóc to chętnie służę . z drugiej strony żadne porady ani książki nie zastąpią praktyki ( urwane noże , zepsuty materiał itp. ) .
pozdrawiam !!

Nie mogę się zgodzić z negatywną oceną Poradnika Dudika. To jest poradnik a nie książka kucharska, czy zbiór opisów DIY. Poradnik jest po to, aby przedstawiał typowe sposoby wykonywania określonych czynności i zwracał uwagę na istotne szczegóły. Tokarstwo jest umiejętnością praktyczną i od pokoleń uczono metodą uczeń- mistrz. Poradnik nie zastąpi mistrza. Co chwilę na forum pojawiają się pytania w stylu : jak toczyć w kłach, jak nacinać gwinty, jak dobrać paramerty skrawania itp. Odpowiedzi są w poradniku ! Za dużo wzorów ?
A spróbowałeś podstawić do paru konkretne wartości dot. Twojej tokarki ? Zobaczyłbyś, że wynik jest sensowny i mówi Ci np, iż na Nutoolu nie możesz marzyć o skrawaniu wiórem 5 mm z posuwem 200 mm/s przy średnicy 150 mm stali utwardzonej, bo potrzebowałbyś mocy liczonej w grubych kW. Możesz też przeliczyć przełożenia przekładni do gwintowania. Przed zakupem maszyny, możesz porównać różne schematy budowy, różne rozwiązania łoża itp. A tabele docenisz wtedy, kiedy będą Ci potrzebne "na już". Niedawno pytałeś o stożek Morse'a. W moim wydaniu, w rozdziale o toczeniu stożków jest tabela z wymiarami. Za moich czasów brało się suwmiarkę, mierzyło się, rzut oka do tabeli i...wszystko jasne !
Tobie jest łatwiej wrzucić pytanie na forum, rozumiem to ( a w każdym razie bardzo się staram, bo mój syn ma to samo), i dlatego Dudik jest dla Ciebie niewiele wart. I dlatego ja mam inne zdanie. Poradnika się nie czyta, do poradnika się zagląda w konkretnum celu.

clipper7 pisze: Poradnika się nie czyta, do poradnika się zagląda w konkretnum celu.

i to jest "złota myśl w ramce"
Poradniki , tabele wszelkich parametrów ,gwinty , otwory, pasowania , tolerancje
to takie ściągi z których korzysta sie wtedy kiedy trzeba

reszta to PRAKTYKA:-)

clipper7 pisze:Poradnika się nie czyta, do poradnika się zagląda w konkretnum celu.

clipper7 pisze:A spróbowałeś podstawić do paru konkretne wartości dot. Twojej tokarki ? Zobaczyłbyś, że wynik jest sensowny i mówi Ci np, iż na Nutoolu nie możesz marzyć o skrawaniu wiórem 5 mm z posuwem 200 mm/s przy średnicy 150 mm stali utwardzonej, bo potrzebowałbyś mocy liczonej w grubych kW

nie obraź się kolego Clipper7 za moją wypowiedz ale:

tak, masz w zupełności rację. Ale ma to zastosowanie w prawdziwej tokarni. A kupując tokarke Nutool użytkownik zakłada z góry że będzie "żeźbił w ......" za przeproszeniem drobiazgi gdzie ta cała wiedza zawarta w poradniku mija się z celem. Jest to tokarka do zastosowań hobbystycznych a nie przemysłowych i trzeba do niej tak podchodzić. Dla hobbysty potrzbne są konkretne porady a nie stos wzorów i tabel. Jeśli bym traktował tokarstwo zarobkowo i profesjonalnie to musiałbym mieć maszyne za 30 tysięcy a nie za 3 tyś. I zapewne nie zaglądałbym na to forum tylko posiadał konkretną wiedze i umiał korzystać z wszelkich tabel z poradnika Dudika.


z całym szacunkiem dla Twojej wiedzy i umiejętności ale ja zamierzam właśnie zadawać tego typu beznadziejne pytania bo nie będe szedł teraz do szkoły o profilu tokarz chcąc skorzystać z tokarki raz na miesiąc - tak, raz na mesiąc może i żadziej.

mam nadzieje że sie nie obraziłeś bo nie miałem takiego zamiaru aby sprawić Ci przykrość. A swoją drogą polecam Ci książkę Daniela Golemana "Inteligencja Społeczna" - może po przeczytaniu jej zmienisz swój stosunek do osób z którymi obcujesz i którym udzielasz odpowiedzi bo zwróciłem uwagę że Twoje wypowiedzi mają przeważnie charakter - troszke wyniosły Musisz traktowac to forum bardziej na luzie i z pewnym dystansem

Po co wprowadzać nerwową atmosfere i siać kwasy

życie jest zbyt krótkie aby sie niepotrzebnie unosić i tracić nerwy

Reasumując - używasz swoich użądzeń profesjonalnie i zarobkowo - ok

ale nie każdy musi posiadać wiedze w pełnym zakresie aby sobie potoczyć od świeta.
Uwierz mi że są osoby które zapewne nie widziały poradnika na oczy a pewnie umieją toczyć o wiele lepiej niż nie jeden mistrz z setką dyplomów



I moja ostatnia sugestia - pozostawmy mój post z dala od wywodów tego typu

sama nazwa wskazuje -poradnik służy do udzielania porad czy wskazówek dla tego, ktory już zna temat i wie gdzie czego szukać . dla nowicjusza potrzebny jest podręcznik do nauki. Polecam "Tokarstwo" podręcznik dla ZSZ(chyba Jaworskiego).... tyle lat, dokładnie nie pamiętam.
ile ja noży nałamałem. można łamać, ale trzeba znaleźć przyczynę i w miarę możliwości eliminować błędy

sama nazwa wskazuje -poradnik służy do udzielania porad czy wskazówek dla tego, ktory już zna temat i wie gdzie czego szukać . dla nowicjusza potrzebny jest podręcznik do nauki. Polecam "Tokarstwo" podręcznik dla ZSZ(chyba Jaworskiego)....

widać wszyscy którzy polecają ten poradnik nowicjuszom (hobbystom) popełniają błąd

scandruk pisze:A kupując tokarke Nutool użytkownik zakłada z góry że będzie "żeźbił w ......" za przeproszeniem drobiazgi

Każda tokarka ma pewien zakres możliwych do wykonania prac, Nutool też. I nie jest to maszynka " do zabawy", ma całkiem dobre parametry. Przelot wrzeciona jest taki, jak w dużo większej TSB 20, używając współczesnych noży z płytkami, można wykonać całkiem poważne prace, dużo poważniejsze niż na innych, tanich tokareczkach. Sztywność, masa itp. dobrze o niej świadczą. Nie jest to tokarka produkcyjna, ale wg. mojego rozeznania, za tą cenę, w Polsce nie kupi się nic lepszego do domowych zastosowań. Mój egzemplarz zaskoczył mnie dokładnością wykonania, dużo lepszą niż norma producenta.
Gwoli wyjaśnnienia, w dziedzinie obróbki skrawaniem, jestem po prostu majsterkowiczem amatorem, na życie zarabiam zupełnie inaczej...

[ Dodano: 2008-02-16, 00:29 ]

scandruk pisze:są osoby które zapewne nie widziały poradnika na oczy a pewnie umieją toczyć o wiele lepiej niż nie jeden mistrz z setką dyplomów

To oczywiste, dobry tokarz pokaże Ci to wszystko w praktyce , skoryguje błedy itp. Ale nie zawsze masz dobrego tokarza pod ręką....
Tak jak napisałem poprzednio, tokarstwo jest umiejętnością praktyczną i praktyka decyduje. Trzeba ćwiczyć i próbować, nie ma lepszej metody. Ja często, przed wykonaniem jakiegoś detalu w stali, toczę najpierw taki sam a Al, aby zobaczyć, czy dobrze wychodzi ( np. gwintowane tuleje redukcyjne, stożki itp.)

Clipper7 - ciesze sie że odpowiedziałeś w taki sposób pozdrawiam

nieważne czy tokarka jest duża, czy mała, amatorska czy profesjonalna. Każda jest przeznaczona do swoich zadań i tylko tego należy od nich oczekiwać. Ważne jest że wszystkie działają według tej samej zasady : każde ostrze narzędzia skrawającego działa na zasadzie klina - wcina się w materiał obrabiany i odrywa warstwę materiału czyli wior. jeżeli ukjroiłeś kromkę chleba, to też jest wiór

wiorami karmiony?