Tub 32
Wstępna ocena tokarki
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 51
- Rejestracja: 04 cze 2015, 19:42
- Lokalizacja: barcin
Re: Tub 32
Jeżeli jest tak jak piszesz , że jesteś świeżakiem ,a chcesz kupić coś dobrego to zabierz ze sobą doświadczonego tokarza niech to sprawdzi i oceni co to jest warte , bo tak nie obrażając cię jeżeli nie masz zielonego pojęcia , to żadne tłumaczenia ci nie pomogą
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 728
- Rejestracja: 16 gru 2016, 10:44
- Lokalizacja: śląsk
Re: Tub 32
Możesz poszukać takiej po remoncie, bo są firmy, które takie maszyny po remoncie sprzedają. Wtedy warto dać więcej. W tej chwili jest bardzo ciężko znaleźć tokarza (przynajmniej w mojej okolicy), więc jeśli byłaby z osprzętem i umiałbyś ją obsłużyć, żeby zrobić to co potrzebujesz to nie jest to wyrzucona kasa w błoto. No i zawsze taki sprzęt odremontowany można sprzedać praktycznie bez straty, bo maszyny w dobrym stanie rzadko się pojawiają.
Ewentualnie gdzieś po okolicy poszukać, może ktoś likwiduje warsztat albo ma na sprzedaż. Ja tak kupiłem znacznie lżejszy sprzęt - tj. wiertarkę WS-15. Szukałem imadła na olx, okazało się, że mają oprócz imadła 4 takie wiertarki w sąsiedniej wsi. Na zasadzie, że przydałaby się, ale nie była konieczna, obejrzałem i wziąłem tą najlepszą, bo była po prostu po sąsiedzku. Drugi raz ciężko trafić taką sytuację. Chłopaki jeszcze przywieźli do domu i postawili. Co prawda i tak trzeba było zrobić remont, ale widziałem co kupuję no i odchodzą wysyłki i inne takie. W wypadku tokarki to grubsza sprawa. Nawet na takie małe coś jak TSB20, żeby przewieźć przez dwie ulice dalej to była potrzebna przyczepka i parę osób, a to ledwie 250kg waży.
Ewentualnie gdzieś po okolicy poszukać, może ktoś likwiduje warsztat albo ma na sprzedaż. Ja tak kupiłem znacznie lżejszy sprzęt - tj. wiertarkę WS-15. Szukałem imadła na olx, okazało się, że mają oprócz imadła 4 takie wiertarki w sąsiedniej wsi. Na zasadzie, że przydałaby się, ale nie była konieczna, obejrzałem i wziąłem tą najlepszą, bo była po prostu po sąsiedzku. Drugi raz ciężko trafić taką sytuację. Chłopaki jeszcze przywieźli do domu i postawili. Co prawda i tak trzeba było zrobić remont, ale widziałem co kupuję no i odchodzą wysyłki i inne takie. W wypadku tokarki to grubsza sprawa. Nawet na takie małe coś jak TSB20, żeby przewieźć przez dwie ulice dalej to była potrzebna przyczepka i parę osób, a to ledwie 250kg waży.