Mam pytanie:
W drukarce igłowej znalazłem taki silniczek:
http://www.johnsonelectric.com/product/ ... dID=120--A
Teraz mam pytanie - czy jest sens używać go jako wrzeciono do PCB.
Mam w planach właśnie takie jego zastosowanie - przekazanie napędu na ostrze za pomocą paska i przekładnia 3:1 lub 4:1
Z tego co wyczytałem fajnym bajerem byłoby wykonanie przy okazji że to silnik prądu stałego licznika obrotów (oczywiście elektronicznego:))
Co o tym sądzicie??
Czy to wogóle ma rację bytu?
Samoróbka - wrzeciono do PCB
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 468
- Rejestracja: 06 gru 2004, 10:17
- Lokalizacja: P?ock
Katalogowo to tylko 6W dla mocy maksymalnej więc nie wiadomo czy warto się w to bawić .
Należałoby się chba nad tym zastanowić. Można próbować zasilać wyższym napięciem ale za wiele to nie uda się wycisnąć z tego silnika. A straty na przekładni ?
Należałoby się chba nad tym zastanowić. Można próbować zasilać wyższym napięciem ale za wiele to nie uda się wycisnąć z tego silnika. A straty na przekładni ?
Pozdrawiam
Cokolwiek Byś nie zrobił i tak Będziesz żałować - BROMBEL Liczy się suma kosztów globalnych.
Cokolwiek Byś nie zrobił i tak Będziesz żałować - BROMBEL Liczy się suma kosztów globalnych.