budowa chlodnicy do TIG

mam pytanie, kupiłem TIG-a 200A, pospawałem 2-3 godziny i uchwyt zrobił się dość mocno ciepły,

zastawiam się nad zrobieniem chłodnicy do TIG-a i pytanie czy warto kombinować do sporadycznego spawania?

z czego zrobić taką chłodnicę? znalazłem pompę:

http://allegro.pl/pompka-pompa-do-paliw ... 13971.html

czy będzie wystarczająca?

do tego jakaś chłodnica ze skuterka czy małego autka, dwa wentylatory

http://allegro.pl/wentylator-przemyslow ... 59123.html

co myślicie o takim projekcie?

Pewnie spawasz z przeplywem gazu na poziomie 6-7 litrow na minute. Podnies do 12 a zobaczysz zmiane. A zgodnie z normami to przeplywy sa na poziomie nawet 14-16l. Zobaczysz zmiane

Jak spawasz długo i większymi prądami to warto zainwestować w chłodzenie wodne palnika. Sam kiedyś zbudowałem sobie takie proste urządzenie ze starej chłodnicy od agregatu lodówkowego (od razu w komplecie z wentylatorem) kilku wężyków, zbiorniczka dwulitrowego po płynie do mycia TIR (Dimmer) i pompki wodnej kempingowej na 12v. Jedna pompka mi po paru latach padła ale to ze starości bo włożyłem używaną a teraz jest nowa i działa dobry rok. Kumpel tez ma taką chłodnice ale zasila ją pompką paliwa od mojego Opla Omegi.
Wcześniej jak miałem palnik chłodzony gazem to parzyło w łapki i trzeba było przerywać spawanie aby ostygł. Raz mi się nawet udało utopić całą końcówkę bo liczył się czas więc spawałem do oporu aż dupnęło . Zdrutowałem na szybko i robotę skończyłem ale palnik poszedł na szmelc. Do tego nie dało się spawać więcej jak jakieś 150A. Zużycie gazu tez było denerwujące bo trzeba było mocno dmuchać na suchym palniku.
Teraz to jest bajka. Palnik letni, można przywalić ponad 200A czy nawet więcej (o ile elektroda wytrzyma), zużycie gazu dużo mniejsze. Tylko palnik jest trochę cięższy ale nie ma tragedii. Buduj bo warto.

3 godziny spawania i mocno ciepły ? To ci chłodzenie nie potrzebne .

ciężko znaleźć pompę na 230V podającą 3 bary i 8l/min

pytanie czy można zastosować reduktor ciśnienia powietrza czy koniecznie musi być wodny?

mam niepotrzebny zawór BOSCHA dokładnie taki jak ten:

http://allegro.pl/wloski-reduktor-cisni ... 44212.html

czy podając mu płyn chłodzący nie będzie działać i trzeba kupić coś takiego:

http://allegro.pl/honeywell-reduktor-ci ... 95896.html

czytałem, że do chłodzenia należy stosować specjalne płyny do spawarek, bo zwykły płyn samochodowy się nie nadaje, jest sens inwestować czy to tylko napędzanie rynku zbytu?

Ja popełniłem coś takiego: https://www.cnc.info.pl/topics92/chlodz ... t64160.htm . Proste tanie i działa

Odkopię. Zrobiłem sobie chłodnicę z pompki paliwa od Fiata Sieny, chłodnicy oleju od jakiegoś BMW, wentylatora od szafy sterowniczej o zbiornika 2l takiego jak te pięciolitrowe po płynie do spryskiwaczy czy innej wodzie destylowanej. Działa znakomicie - tylko porcelanka jest ciepła, palnik jest cały chłodny, poniżej 30 °C. Przepływ przez palnik rozmiaru 20 (czyli mały) z wężem 8m wychodzi 0,45 l/min, czyli poniżej połowy minimalnego przepływu podanego w katalogu, ale chłodzenie jest skuteczne.

Pytanie do kol. Alvar4 i innych budujących z pompki paliwowej. Jaki płyn chłodzący wlewacie, żeby pompka się nie zatarła? Użyłem mieszanki do chłodnic - 30% glikolu - ale nie wiem czy to wystarczy pompce.