Małe(?) CNC głównie do plastiku, wysokie

Witam serdecznie,
Poszukuje frezarki o wymiarach roboczych 300x300x300(dalej dokładnie opisane)
Już tłumaczę o co chodzi - potrzebuje często wyciąć w uniwersalnych obudowach do elektroniki otwory pod gniazda - np. D-sub. Chciałbym aby to wyglądało estetycznie, powtarzalnie i nie było czasochłonne jak praca pilniczkiem. Stąd pomysł frezarki. Ze względu na wymiary obudów których używam powierzchnia robocza nie jest wymagana duża, jednak z tego co zauważyłem taka oś Z należy do rzadkości w niedrogich sprzętach(w zasadzie to nie znalazłem). Tłumacząc dokładniej - wspomniany zakres pracy w osi Z 300mm nie jest wymagany. Obudowy te mają zazwyczaj ścianki nie przekraczające 2mm - jednak wymiary obudowy powodują konieczność pracy na wysokości powiedzmy 270mm, w zakresie wspomnianych paru milimetrów.
Potrzebny jest sprzęt amatorski, lecz pewny. Co za tym idzie zapewne nie najtańszy, jednak nie chciałbym wydawać fortuny. Łatwy montaż obrabianych obudów także byłby wskazany. Nie ukrywam iż pożądana byłaby także stosunkowo łatwa obsługa. Czy któryś z doświadczonych użytkowników mógłby mi podpowiedzieć, zaproponować jakieś konkretne rozwiązanie?

to zacznijmy od innej strony -jaki budżet? bo trochę namieszałeś:) "ma być tania i prosta jednak powinna być niezawodna i przyjemna w obsłudze więc chyba nie będzie najtańsza"
jak nie najtańsza to zrobiliśmy z kolegą taką https://youtu.be/dgXSnPxrc-A?t=17m23s on frezuje właśnie obudowy i dla tego konstrukcyjna z ruchoma Z na kolumnie ( ale no nie jedyne słuszne rozwiązanie) ale żeby tak się zwróciła to musiałbyś w setkach szt. robić te obudowy ;/
np. tą mimo że zrobiłem po taniości i akurat ma małe pole śmiało można zaadaptować na obudowy jednakże nie jest ona już tak precyzyjna niezawodna i bez obsługowa

ogólnie chcesz to co wszyscy tanie a dobre jak podasz budżet to cos może dobierzemy

Co to znaczy czesto? Wykonuje takie otwory w obudowach jako podwykonawca. Dobrze to przelicz bo taniej wyjdzie zlecic.

@adam Fx ta z pierwszego filmu wydaje się perfekcyjna, jednak jej możliwości i moc znacząco przekraczają to co jest mi potrzebne, a na pewno ciągną koszty w górę. Choć chciałoby się mieć coś takiego Można zapytać o cenę takiego urządzenia "na gotowo"?
Z kolei ta z drugiego filmu wydaje się być bardziej adekwatna do moich obecnych potrzeb, a i cena zapewne bardziej przystępna(można prosić o podanie?)
I trochę wytłumaczenia odnośnie ceny i tego co podałem. W zasadzie to znam mniej więcej swoje potrzeby, ale totalnie nie wiem jakim budżetem powinienem dysponować aby osiągnąć to co chce. Dlatego pytam o czym wogóle powinienem myśleć, jaki budżet muszę mieć. Poszperałem trochę po forum i wielokrotnie się spotkałem że ktoś pytał, podawał budżet i dowiadywał się że musi zmienić pln na eur aby wogóle o tym myśleć. Dlatego obrałem inną drogę - mówię co bym chciał i liczę że poznam co a w zasadzie ile mieć muszę. Pewne jest że nie chce chińskiego badziewia które co rusz będzie robić dziwne rzeczy i tym samym będzie bezużyteczna i zamiast pracować będzie mnie wkurzać i stać ale jak zepsuje jedna obudowę na ileś wykonanych to się nie obrażę na nią .

@lepi Tutaj jest wiele zmiennych - przede wszystkim jest czas i wygoda przy prototypowaniu. Wiadomo że zlecenie typu 100szt. to wezmą firmy, ale jak potrzebuję na szybko wyciąć w jednej obudowie coś tam to już nie tak chętnie, a nawet jeżeli to czas... Albo małe partie po 15szt... Do tego często okazuję się że jednak nie, że zmiana koncepcji i wtedy od nowa, trzeba jechać/ wysłać itd. A tak to na miejscu, myk myk i gotowe, do testów. Do tego posiadając taką frezarkę można wykorzystać ja do dodatkowych robót które leżą w jej zdolnościach - jakby nie patrzeć same plusy z posiadania maszyny na miejscu. Robisz małe zlecenia także? Jak z czasem? Daj jakieś info i namiar na siebie na PW proszę.

Jeśli robisz prototypowanie to faktycznie dobrze mieć maszynę pod ręką. Jednej sztuki to pewnie nikt nie będzie chciał wyciąć Problemem jest sztywne zamocowanie obudowy. Za mocno chwycisz to się odkształca, za słabo to drży. No i trzeba jakoś zbazować a nie zawsze jest do czego.
Przy małych ilościach rozwiązaniem może być stosowanie gniazd panelowych mocowanych w "byle jakich" otworach. Są drogie ale może się opłacać.
A co do samej maszyny to wysokoobrotowe wrzeciono, najprostszy mokry chińczyk.
Kontakt na PW.

nie pamiętam dokładnie ta pierwsza chyba ponad 10000zł
a ta biurkowa chyba ok 2000 zł

osobiście patrzałbym za używką miedzy 3-5000 nawet z za niskim Z i po prostu podbudował bramę w tej cenie powinieneś dostać cos z mokrym chińczykiem i dość sztywną konstrukcją.
jeśli zlecisz zrobienie miozyna oczywiście będzie nowa pod Twoje potrzeby ale raczej wyjdzie bliżej tej wyższej ceny szczególnie na może nie najlepszych bo takich nawet nie potrzebujesz ale na dobrych podzespołach