Wiertła Coval czy stary Baildon?

Dyskusje na temat stosowania i doboru narzędzi, głównie skrawających

Autor tematu
andrzejk
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 158
Rejestracja: 18 sty 2009, 15:10
Lokalizacja: Łódź

Wiertła Coval czy stary Baildon?

#1

Post napisał: andrzejk » 08 lis 2017, 21:20

Często używam wierteł w sposób niekonwencjonalny, tzn wiercę w niejednorodnym materiale np. ZnAl z wbitym kołkiem stalowym. Wiercę tak że część wiertła łapie stal, część ZnAl, często łamię wiertła (wymiary 2, 3, max 4) - wiercenie z ręki, pod kątem. Szukam w związku z tym tanich ale w miarę dobrych wierteł. Wypatrzyłem takie coś jak COVAL GOLD/BLACK. Wiercił już ktoś tym? Wykonane jest z czegoś twardszego niż plastelina? Myślę także o zakupie jakiś starych polskich Baildonów z leżaków - jednak te wypadają gorzej cenowo, jednak jeszcze akceptowalnie. Które lepsze? Może ktoś coś poleci w miarę taniego a z akceptowalną jakością?




Autor tematu
andrzejk
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 158
Rejestracja: 18 sty 2009, 15:10
Lokalizacja: Łódź

Re: Wiertła Coval czy stary Baildon?

#2

Post napisał: andrzejk » 25 sty 2018, 22:03

Kupiłem Covala, są OK do moich zastosowań. Myślę że taka średnia półka amatorska. Stosunek Cena/Jakość oceniam na bardzo wysoko.

Awatar użytkownika

Yarec
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2115
Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wiertła Coval czy stary Baildon?

#3

Post napisał: Yarec » 06 lut 2018, 04:43

andrzejk pisze: - wiercenie z ręki, pod kątem.

i się dziwisz ?
Ale ja to się na niczym nie znam, czytać też nie bardzo - Art Tech Design


Autor tematu
andrzejk
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 158
Rejestracja: 18 sty 2009, 15:10
Lokalizacja: Łódź

Re: Wiertła Coval czy stary Baildon?

#4

Post napisał: andrzejk » 06 lut 2018, 07:27

Nie dziwię się. Wiem że w takich warunkach wiertło musi prędzej czy później pękać dlatego szukałem tanich w miarę dobrych wierteł.


NFZ
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 397
Rejestracja: 07 paź 2012, 21:49
Lokalizacja: inąd

Re: Wiertła Coval czy stary Baildon?

#5

Post napisał: NFZ » 22 lut 2018, 23:59

andrzejk pisze:wiercę w niejednorodnym materiale np. ZnAl z wbitym kołkiem stalowym.
To już chyba zboczenie jakieś(dobrze że nie zawodowe), ale z miejsca Art. 263. § 1 na myśl przyszedł, ksywka też się kojarzy(ze znajomym co to się z rozporządzeniem millera swego czasu bujał).

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc ”