średnica otworu odciągu - jak dopasować?

kalreg · Post napisał: **kalreg** » 16 sty 2018, 19:51

Czesc,
Montuje do frezarki CNC odciag felder RL 200 czyli dużą profesjonalną odpylarkę i odciąg wiorów w jednym. Srednica króćca który wychodzi z odpylarki do systemu odciągowego to 200mm, czyli spora rura. Na wrzecionie zamontowałbym jednak rurę o mniejszej średnicy. I teraz pojawia się pytanie:
Jak średnica wpływa na ciąg powietrza w odciągu? Logika podpowiada, że jeśli zmniejsze jej srednicę to ciąg powietrza powinien się zwiększyć tzn prędkośc powinna być większa, ale pewnie też do pewnego stopnia bo w końcu zamęcze silnik znajdujący się w odciągu. Gdzie znajduje się granica? Do którego miejsca zmniejszanie średnicy się opłaca? A może w ogole nie powiniennem takiego odciągu zmniejszać jeśli chodzi o średnice?

Podaje parametry fabryczne odpylarki: predkosc powietrza 20m/s, 2300m3/h, podcisnienie 2380Pa.

Pozdrowka!

allegromtn · Post napisał: **allegromtn** » 16 sty 2018, 20:01

O silnik się nie martw- on ma najłatwiej jak w ogóle zatkasz mu dopływ (przestaje pompować powietrze obciążenie spada obroty rosną).
Cała sprawa rozbija się o opory przepływu i prędkość przepływu. Najlepiej ciągnąć rurę 200 jak najdalej się da (małe opory) a na koniec zmniejszyć średnice (większa prędkość "lepszy" ciąg).
Pozdrawiam Marek

strikexp · Post napisał: **strikexp** » 16 sty 2018, 20:30

No chyba właśnie nie, jak zatkasz dopływ to silnik zaczyna wypompowywać to co jest w dopływie. Teoretycznie dąży do próżni ale jej rzecz jasna nie jest w stanie uzyskać. Może się wydawać że opór zmalał bo obroty są pewnie stałe a przy mniejszym ciśnieniu powoduje to mniejsze obciążenie.

Jak dasz mniejszą rurę to opory wzrosną a prędkość zasysania się zwiększy. W razie problemów to zastosuj identyczny patent co w odkurzaczach. Czyli zrób otwierany zawór gdzieś z boku którym będziesz mógł regulować siłę ssania na głównym wlocie.

allegromtn · Post napisał: **allegromtn** » 16 sty 2018, 20:36

strikexp pisze: ↑
16 sty 2018, 20:30
No chyba właśnie nie, jak zatkasz dopływ to silnik zaczyna wypompowywać to co jest w dopływie. Teoretycznie dąży do próżni ale jej rzecz jasna nie jest w stanie uzyskać. Może się wydawać że opór zmalał bo obroty są pewnie stałe a przy mniejszym ciśnieniu powoduje to mniejsze obciążenie.

Jak dasz mniejszą rurę to opory wzrosną a prędkość zasysania się zwiększy. W razie problemów to zastosuj identyczny patent co w odkurzaczach. Czyli zrób otwierany zawór gdzieś z boku którym będziesz mógł regulować siłę ssania na głównym wlocie.

Weź dobry człowieku amperomierz, odkurzacz i zatkaj rurę łapą. Próżnie zostaw w spokoju.

średnica otworu odciągu - jak dopasować?