potrzebny wałek z tytanu

jaki rodzaj i gdzie kupić ?

Szukasz informacji o silniku, scalaku czy innym elemencie to podaj symbol, i inne oznaczenia a moze ktos coś ci znajdzie

Autor tematu
Prze_cinek
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 17
Rejestracja: 02 lis 2008, 15:52
Lokalizacja: U.S.A.

potrzebny wałek z tytanu

#1

Post napisał: Prze_cinek » 05 sty 2018, 18:28

Witam , potrzebuję wałek fi 32 dł 300mm ze stopu tytanu tylko nie wiem po jakiej nazwie gatunku szukać i gdzie ? ma z tego być toczony talerzyk zaworowy do tuningowanego silnika samochodowego , oryginalny jest stalowy hartowany na 60hrc , szukam stopu tytanu bo podobno jest 2x lżejszy co jest ważne przy tego typu zastosowaniu ,poprawi bezwładność zaworów przy szybszych niż fabrycznie obrotach poza tym muszę zmodyfikować jeden wymiar , drugie pytanie gdzie to kupić i trzecie pytanie czy trzeba po toczeniu jeszcze coś z tym robić ? hartowanie itp ? jaką to ma twardość?
A i żeby nie było że coś sobie ubzdurałem to takie coś jest dostępne w sprzedaży
http://turbobandit.com/Mercedes%20Tunin ... anretainer

na życzenie Autora .
Hej proszę edytować mój post bo zawiera błąd.
orginalne talerzyki nie mają 60hrs tylko 35 i są lekko naweglane miękkie w środku,
Moja informacja że mają 60hrc może wprowadzać w błąd innych



Awatar użytkownika

Petroholic
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2688
Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: potrzebny wałek z tytanu

#2

Post napisał: Petroholic » 06 sty 2018, 00:22

przy zaworach nie chodzi tyle o twardość ile o odporność na temperaturę...

zawory stalowe są hartowane bo miękkie tłukąc w wysokiej temperaturze o gniazda głowicy momentalnie by się ukuły...

jedyny gatunek tytanu z jakim mam do czynienia to Ti6Al4V i pewnie z tego bym próbował robić...

https://en.wikipedia.org/wiki/Ti-6Al-4V

został mi jeszcze kawałek około 17kg na warsztacie ale to "klocek"... wałków nigdy nie miałem niestety, a chętnych było wielu :)


Autor tematu
Prze_cinek
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 17
Rejestracja: 02 lis 2008, 15:52
Lokalizacja: U.S.A.

Re: potrzebny wałek z tytanu

#3

Post napisał: Prze_cinek » 06 sty 2018, 12:46

dzięki za informacje , nie chcem toczyć zaworów a jedynie tależyki trzymające sprężyny z otworem na zabezpieczenie stożkowe zaworów :) widzę ze ten stop ma 36 hrc tak to zostawić czy się jakoś to hartuje ?

Awatar użytkownika

Petroholic
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2688
Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: potrzebny wałek z tytanu

#4

Post napisał: Petroholic » 06 sty 2018, 23:25

na talerzyki 36HRC wystarczy spokojnie :)


kolec7
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 984
Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: potrzebny wałek z tytanu

#5

Post napisał: kolec7 » 08 sty 2018, 21:42

Ja bym nie był tego taki pewien.

Zauważmy, że talerzyk współpracuje z jednej strony z bardzo twardym materiałem sprężyny, która w przypadku sprężyny zaworowej, wcale nie jest słaba i w dodatku zrobiona z drutu sprężynowego z prawdziwego zdarzenia, więc obrobiona cieplnie ma na powierzchni zdrowo powyżej 560HV. Co prawda z zaszlifowaną końcówką, ale to pomimo zwiększenia płaszczyzny współpracy elementów wcale nie chroni przed powstaniem ostrej krawędzi. Z drugiej strony na wewnętrzny stożek talerzyka naciskają łuski zaklinowane na kryzie trzonka zaworu. Łuski także są twarde i w dodatku siły od nich są potęgowane działaniem klina.
To wszystko plus temperatura oraz rotacja zaworu (bo zakładam, że w wyczynowym silniku, konstrukcja rozrządu wymusza ruch obrotowy zaworu, dla równomiernego "uklepywania" przylgni gniazda i grzybka) powoduje, że talerzyk jest elementem znacznie wysilonym.

Bez obróbki cieplnej się nie obędzie. Tutaj także odpowiem na pytanie założyciela tematu, że stopów tytanu się nie hartuje, tylko utwardza wydzieleniowo i Ti5Al4V się do takiej obróbki nie nadaje, a jego wyjściowa "twardość' Grade 5 tutaj nie wystarczy.

Trzeba szukać czegoś w okolicach Grade 19 lub lepiej. Tylko kto Ci, to obrobi?....
"W życiu piękne są tylko chwile...."


Autor tematu
Prze_cinek
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 17
Rejestracja: 02 lis 2008, 15:52
Lokalizacja: U.S.A.

Re: potrzebny wałek z tytanu

#6

Post napisał: Prze_cinek » 09 sty 2018, 21:35

Dzięki za wyczerpującą wypowiedź , generalnie szlak jest już przetarty przez link który wkleiłem na samym początku do sklepu gdzie rzeźbią takie talerzyki na 100% wytrzymują i nic z nimi się nie dzieje złego pytanie tylko czy faktycznie są z grande 5 ? :) nie wyglądają po zdjęciach jak by po toczeniu ktoś je jeszcze obrabiał cieplnie ? nie chcę za bardzo wnikać w obliczenia ani teorie wytrzymałościowe nie jest to silnik do rywalizacji z F1 ;) zwórcę jedynie uwagę na częsta rewizję po zamontowaniu ...


kolec7
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 984
Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: potrzebny wałek z tytanu

#7

Post napisał: kolec7 » 10 sty 2018, 07:01

nie wyglądają po zdjęciach jak by po toczeniu ktoś je jeszcze obrabiał cieplnie ?
1) Mógł, go obrabiać po obróbce cieplnej.
2) Mógł robić w materiale obrobionym cieplnie.
3) Mógł obrabiać cieplnie w gazie osłonowym - najbardziej prawdopodobne.

Zresztą....próbuj z Grade 5...najwyżej nie wyjdzie. Dziedzina "silników wyczynowych",
to ciągły eksperyment i odkrywanie zakamarków, w których nikt nigdy nie był!
"W życiu piękne są tylko chwile...."

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Informacji na temat...”