Operacje i zabiegi- wałek stopniowy
Cześć, mam do zaplanowania kolejne operacje i zabiegi procesu produkcyjnego walka stopniowego.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3
- Rejestracja: 29 gru 2017, 11:51
Operacje i zabiegi- wałek stopniowy
Cześć, mam do zaplanowania kolejne operacje i zabiegi procesu produkcyjnego walka stopniowego. Musze dobrać także odpowiednia tokarkę oraz narzędzia. Proszę o pomoc !
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 5776
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Operacje i zabiegi- wałek stopniowy
Możesz bardziej szczegółowo określić, jaka pomoc jest ci potrzebna? Z czym masz kłopoty, na jakim etapie się zatrzymałeś?
Chyba, że zmienisz temat wątku na "Kto odrobi za mnie lekcje?"
Chyba, że zmienisz temat wątku na "Kto odrobi za mnie lekcje?"
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3
- Rejestracja: 29 gru 2017, 11:51
Re: Operacje i zabiegi- wałek stopniowy
Pierwsze pytanie czy musi być to robione na tokarce cnc czy lepiej wybrać jakaś inna
Prowadzący mówił ze najlepiej użyć do tego uchwytu trojszczekowego i kła. Nie wiem jak powinny wyglądać kolejne operacje bo szczerze mówiąc to nie znam się na tym.
Mam wstępnie przygotowana kolejność operacji ale nie wiem czy to jest dobrze
1) Obróbka prawej części walka:
Toczenie zgrubne powierzchni bocznej oraz czołowej
Toczenie wykańczające powierzchni bocznej oraz czołowej walka
Obrót walka
2) obróbka lewej części walka:
Toczenie zgrubne powierzchni bocznej oraz czołowej walka
Toczenie wykańczające powierzchni bocznej oraz czołowej walka
3)wiercenie otworu otworu
4) kontrola jakości
Nie chce żeby ktoś za mnie robił cały projekt, nie znam się na tokarkach i chciałam tylko aby ktoś mi wytłumaczył jak powinien wyglądać proces produkcyjny takiego walka. Szukałam już jakiś filmików na yt ale nic nie mogę znaleźć, wiec jeżeli ktoś zna jakieś ciekawe kanały które pomogą mi w zobrazowaniu wykonania takiego walka to proszę o wysyłanie linków.
Dzięki !
Prowadzący mówił ze najlepiej użyć do tego uchwytu trojszczekowego i kła. Nie wiem jak powinny wyglądać kolejne operacje bo szczerze mówiąc to nie znam się na tym.
Mam wstępnie przygotowana kolejność operacji ale nie wiem czy to jest dobrze
1) Obróbka prawej części walka:
Toczenie zgrubne powierzchni bocznej oraz czołowej
Toczenie wykańczające powierzchni bocznej oraz czołowej walka
Obrót walka
2) obróbka lewej części walka:
Toczenie zgrubne powierzchni bocznej oraz czołowej walka
Toczenie wykańczające powierzchni bocznej oraz czołowej walka
3)wiercenie otworu otworu
4) kontrola jakości
Nie chce żeby ktoś za mnie robił cały projekt, nie znam się na tokarkach i chciałam tylko aby ktoś mi wytłumaczył jak powinien wyglądać proces produkcyjny takiego walka. Szukałam już jakiś filmików na yt ale nic nie mogę znaleźć, wiec jeżeli ktoś zna jakieś ciekawe kanały które pomogą mi w zobrazowaniu wykonania takiego walka to proszę o wysyłanie linków.
Dzięki !
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 5776
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Operacje i zabiegi- wałek stopniowy
No to pierwszy problem.
Wałek ma 216 mm długości i 112 mm największą średnicę. Pierwszą czynnością będzie założenie materiału. Z czego będziesz to robił. Gatunek masz narzucony, a więc jaki? Bo parametry dla stali C45 i stali ulepszonych (np. 42CrMo4) będą się różnić. Wystarczy materiał wyjściowy o średnicy 115 mm, czy korzystniej będzie zastosować średnicę 120 mm? Na czym chcesz to uciąć?
I tak to się robi. Trzeba pomysleć. Jeśli założyłeś średnicę 120, to jej metr waży ponad 88 kilo. Ty musisz uciąć - no waśnie ile, żeby było za co złapać i żeby był naddatek na planowanie (obróbkę czół). 219 mm wystarczy, a może lepiej 223? To zależy, jak rozwiążesz toczenie. Możesz wyrównać obie płaszczyzny czołowe i wywiercić w nich nakiełki, a dalej toczyć z nakiełków, ale możesz też złapać za 5 mm, wywiercić nakiełek, podeprzeć. No właśnie, od razu podeprzeć, bo jak ponad 20 centymetrów od uchwytu dotkniesz nożem do planowania, to będzie fruwać. A waży - tu masz fajny kalkulator: http://multistal.pl/kalkulator prawie 20 kilo. Splanujesz, jak będzie można podeprzeć podtrzymką.
To nie ma znaczenia, czy tokarka będzie z korbkami, czy z silnikami napędzającymi posuw narzędzi. Liczy się przemyślenie, co masz na tej maszynie zrobić. Dobra, pomyśl, do sylwestra trochę czasu, może da się ciebie czegoś przy okazji nauczyć.
Wałek ma 216 mm długości i 112 mm największą średnicę. Pierwszą czynnością będzie założenie materiału. Z czego będziesz to robił. Gatunek masz narzucony, a więc jaki? Bo parametry dla stali C45 i stali ulepszonych (np. 42CrMo4) będą się różnić. Wystarczy materiał wyjściowy o średnicy 115 mm, czy korzystniej będzie zastosować średnicę 120 mm? Na czym chcesz to uciąć?
I tak to się robi. Trzeba pomysleć. Jeśli założyłeś średnicę 120, to jej metr waży ponad 88 kilo. Ty musisz uciąć - no waśnie ile, żeby było za co złapać i żeby był naddatek na planowanie (obróbkę czół). 219 mm wystarczy, a może lepiej 223? To zależy, jak rozwiążesz toczenie. Możesz wyrównać obie płaszczyzny czołowe i wywiercić w nich nakiełki, a dalej toczyć z nakiełków, ale możesz też złapać za 5 mm, wywiercić nakiełek, podeprzeć. No właśnie, od razu podeprzeć, bo jak ponad 20 centymetrów od uchwytu dotkniesz nożem do planowania, to będzie fruwać. A waży - tu masz fajny kalkulator: http://multistal.pl/kalkulator prawie 20 kilo. Splanujesz, jak będzie można podeprzeć podtrzymką.
To nie ma znaczenia, czy tokarka będzie z korbkami, czy z silnikami napędzającymi posuw narzędzi. Liczy się przemyślenie, co masz na tej maszynie zrobić. Dobra, pomyśl, do sylwestra trochę czasu, może da się ciebie czegoś przy okazji nauczyć.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3
- Rejestracja: 29 gru 2017, 11:51
Re: Operacje i zabiegi- wałek stopniowy
Ja już obliczyłam naddatku na średnicy(=11,42 mm) i na powierzchnie czołowe (po 2 mm z każdej strony). Ustaliłam ze półfabrykat będę zamawiać w postaci prętu o długości 220 mm i średnicy 125 mm. Materiał to stal austenityczna 1.4301.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 5776
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Operacje i zabiegi- wałek stopniowy
I tu już jest konkret, który zaważy na parametrach obróbki. Przyjmujesz stal nierdzewną 1.4301 bardziej znaną jako X5CrNi18-10 ewentualnie kiedyś 0H18N9. To dość drogi i trudnoobrabialny materiał. Czemu chcesz zamawiać średnicę 125, jak 115 wystarczy. Przy twojej długości 220 mm stosując średnicę 115 (masz 1.5 milimetra na stoczenie w najgrubszym miejscu) materiał waży 17.94 kg. Jeśli zastosujesz materiał Φ 125, to będzie on ważył 21.19. Różnica 3.25 kilograma to będą wióry. Po co ci tyle wiórów z nierdzewki? Chcesz produkować drogo?
Do długości też bym się przyczepił. dajesz po 2 milimetry na czołach. Z lewej strony masz taką mniejszą średnicę Φ 64 na 16 milimetrach. Spokojnie za to chwycisz szczękami uchwytu. Czyli wałek nie musi być długi, wystarczy naddatek na planowanie czół. Ty dajesz 2 mm. Ja bym zostawił tam nawet milimetr, no niech będzie półtora. Czyli 216 mm plus po półtora z każdej strony, razem wystarczy 219. Niby nic, ale milimetr wałka to ponad 8 dekagramów , a więc cena wyrobu rośnie. Znów pytanie, potrzebne ci te wióry?
Przyjmijmy, że maszyna jest sterowana (CNC), ale konwencjonalnie toczyłoby się podobnie.
No dobra, czyli łapiemy wałek za lewą stronę (tam gdzie wymiar 16) i wiercimy nakiełek z prawej. Podjeżdżamy kłem ruchomym w koniku i podpieramy do obróbki. Dalej możemy obrabiać prawą stronę, średnice Φ 64, Φ 80k6 i Φ 112. Oczywiście, nie na gotowo, tylko zgrubnie z naddatkiem proponowałbym 1 mm (pół na stronę). Wymiar Φ 80k6 ma oznaczenie chropowatości Ra 3.2. To ważne! Taką chropowatość bez kłopotu uzyskasz za pomocą toczenia wykańczającego. Gdyby tam było np. Ra 0.8 musiałabyś to szlifować. Interesuje? To poczytaj o zależnościach chropowatości od rodzaju obróbki.
Po przetoczeniu zgrubnym odjeżdżasz konikiem z kłem, za pomocą czujnika zegarowego ustawiasz detal w osi (żeby nie było bicia), bo po toczeniu naprężenia mogą element wykrzywić. Podjeżdżasz kłem i nożem do toczenia wykańczającego przejeżdżasz kontur zbierając połowę naddatku. Pozostało 0.5 mm, to teraz zostawiamy 0.25. Mierzysz dokładnie, szczególnie średnicę tolerowaną. Jeśli się zgadza, puszczasz "na gotowo", jeśli nie (wymiar ciut za mały, albo za duży) wcześniej w tablicy korekcji wpisujesz wartość o którą podczas obróbki trzeba nóż cofnąć, albo wysunąć i jedziesz na gotowo.
No a czoło? Ja bym próbował od średnicy 64 delikatnie planować bez podtrzymki. Element już lżejszy, powinno się udać. Dlatego ważne, żeby tam jak najmniejszy naddatek na to planowanie pozostawić. Jeśli masz narzędzia napędzane to w średnicy 64 robisz z góry otwór Φ nie widzę ile, jeśli nie na końcu wywiercisz go na innej maszynie.
Z drugą stroną nie pójdzie już tak łatwo. Tu musisz złapać za obrobioną średnicę Φ 64 i oprzeć na średnicy Φ 112 (nietolerowana) w podtrzymce stałej. A później toczenie, planowanie, wiercenie Φ 32. Właśnie, czy można tam zostawić jakieś ślady po wiertle, czy dno tego otworu musi być płaskie? W drugim przypadku można próbować wwiercić się frezem dwupiórowym. I cienkim wytaczakiem robisz na gotowo otwór Φ 32.
Noże - proponuję do zgrubnej: DCLNR2525M12-M a do wykańczającej DDJNR2525M15-M odpowiednio taki: https://www.secotools.com/#article/p_02588075?pf=true i taki: https://www.secotools.com/#article/p_02588145?pf=true
Płytki z katalogu do stali nierdzewnej spróbuj znaleźć samodzielnie.
Do długości też bym się przyczepił. dajesz po 2 milimetry na czołach. Z lewej strony masz taką mniejszą średnicę Φ 64 na 16 milimetrach. Spokojnie za to chwycisz szczękami uchwytu. Czyli wałek nie musi być długi, wystarczy naddatek na planowanie czół. Ty dajesz 2 mm. Ja bym zostawił tam nawet milimetr, no niech będzie półtora. Czyli 216 mm plus po półtora z każdej strony, razem wystarczy 219. Niby nic, ale milimetr wałka to ponad 8 dekagramów , a więc cena wyrobu rośnie. Znów pytanie, potrzebne ci te wióry?
Przyjmijmy, że maszyna jest sterowana (CNC), ale konwencjonalnie toczyłoby się podobnie.
No dobra, czyli łapiemy wałek za lewą stronę (tam gdzie wymiar 16) i wiercimy nakiełek z prawej. Podjeżdżamy kłem ruchomym w koniku i podpieramy do obróbki. Dalej możemy obrabiać prawą stronę, średnice Φ 64, Φ 80k6 i Φ 112. Oczywiście, nie na gotowo, tylko zgrubnie z naddatkiem proponowałbym 1 mm (pół na stronę). Wymiar Φ 80k6 ma oznaczenie chropowatości Ra 3.2. To ważne! Taką chropowatość bez kłopotu uzyskasz za pomocą toczenia wykańczającego. Gdyby tam było np. Ra 0.8 musiałabyś to szlifować. Interesuje? To poczytaj o zależnościach chropowatości od rodzaju obróbki.
Po przetoczeniu zgrubnym odjeżdżasz konikiem z kłem, za pomocą czujnika zegarowego ustawiasz detal w osi (żeby nie było bicia), bo po toczeniu naprężenia mogą element wykrzywić. Podjeżdżasz kłem i nożem do toczenia wykańczającego przejeżdżasz kontur zbierając połowę naddatku. Pozostało 0.5 mm, to teraz zostawiamy 0.25. Mierzysz dokładnie, szczególnie średnicę tolerowaną. Jeśli się zgadza, puszczasz "na gotowo", jeśli nie (wymiar ciut za mały, albo za duży) wcześniej w tablicy korekcji wpisujesz wartość o którą podczas obróbki trzeba nóż cofnąć, albo wysunąć i jedziesz na gotowo.
No a czoło? Ja bym próbował od średnicy 64 delikatnie planować bez podtrzymki. Element już lżejszy, powinno się udać. Dlatego ważne, żeby tam jak najmniejszy naddatek na to planowanie pozostawić. Jeśli masz narzędzia napędzane to w średnicy 64 robisz z góry otwór Φ nie widzę ile, jeśli nie na końcu wywiercisz go na innej maszynie.
Z drugą stroną nie pójdzie już tak łatwo. Tu musisz złapać za obrobioną średnicę Φ 64 i oprzeć na średnicy Φ 112 (nietolerowana) w podtrzymce stałej. A później toczenie, planowanie, wiercenie Φ 32. Właśnie, czy można tam zostawić jakieś ślady po wiertle, czy dno tego otworu musi być płaskie? W drugim przypadku można próbować wwiercić się frezem dwupiórowym. I cienkim wytaczakiem robisz na gotowo otwór Φ 32.
Noże - proponuję do zgrubnej: DCLNR2525M12-M a do wykańczającej DDJNR2525M15-M odpowiednio taki: https://www.secotools.com/#article/p_02588075?pf=true i taki: https://www.secotools.com/#article/p_02588145?pf=true
Płytki z katalogu do stali nierdzewnej spróbuj znaleźć samodzielnie.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 745
- Rejestracja: 14 sty 2015, 18:59
- Lokalizacja: Polska
Re: Operacje i zabiegi- wałek stopniowy
No to kolega pięknie rozwiązał temat. A po części nauczył autora postu toczenia.
A co do naddatkow na czolach bym uważał bo jak firma tnie materiał to czasem piła nie tnie prosto tylko wali kiełbasę. Więc myślę że te 5 czy 6 mm naddatku na długości nie wydłuży obróbki oraz nie podniesie znacząco kosztów
A co do naddatkow na czolach bym uważał bo jak firma tnie materiał to czasem piła nie tnie prosto tylko wali kiełbasę. Więc myślę że te 5 czy 6 mm naddatku na długości nie wydłuży obróbki oraz nie podniesie znacząco kosztów
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 5776
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Operacje i zabiegi- wałek stopniowy
Jeśli firma tnie materiał "na kiełbasę" to trzeba materiał zwrócić. Niewielkie skosy są oczywiście dopuszczalne, ale to jest średnica 115, a więc 1 mm (przyjąłem półtora) musi wystarczyć. W końcu kupujesz drogi materiał.
Nie znalazłem na szybko ceny nierdzewki o średnicy 115 mm, ale znalazłem o średnicy 100 mm - tutaj: http://sklep-metale.pl/stal-nierdzewna- ... 04-produkt
Wychodzi na to, że 100 milimetrów kosztuje ponad 150 złotych. Przecież większa średnica będzie droższa. Dlatego każdy milimetr średnicy i długości się liczy. Skoro milimetr "setki" kosztuje 1.50 zł, to przyjęcie 3 milimetrów zamiast 6 daje ci w prezencie piwo, może nawet ( Φ 115 będzie droższa) dwa.
Nie znalazłem na szybko ceny nierdzewki o średnicy 115 mm, ale znalazłem o średnicy 100 mm - tutaj: http://sklep-metale.pl/stal-nierdzewna- ... 04-produkt
Wychodzi na to, że 100 milimetrów kosztuje ponad 150 złotych. Przecież większa średnica będzie droższa. Dlatego każdy milimetr średnicy i długości się liczy. Skoro milimetr "setki" kosztuje 1.50 zł, to przyjęcie 3 milimetrów zamiast 6 daje ci w prezencie piwo, może nawet ( Φ 115 będzie droższa) dwa.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 16284
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Re: Operacje i zabiegi- wałek stopniowy
Zyskasz piwo a jak zabraknie milimetr do zabielenia to stracisz pare flaszek 
Takie żyłowanie popłaca przy serii, jak robi sztukę to bez ryzyka.

Takie żyłowanie popłaca przy serii, jak robi sztukę to bez ryzyka.