Sterowanie wydajnością pompy chłodziwa

Yarec, a możesz napisać jak bypass ma niszczyć część mechaniczną (nie mówimy tu o zaworze dławiącym na tłoczeniu).

Rośnie mi lista "wrogów" - gratuluję Ci.
"co się kręci na maxa, to i się ukręci na amen" - tu chodzi o zużywanie łożysk silnika, generowany szum i pobór energii pomijam.
Z resztą: "rupta co chceta" jak dla mnie to możecie stosować: POMPY SINUSOIDALNE SPS, MR, ECO SINE.

Efektywność to działanie, którego celem jest osiągnięcie danego efektu przy wykorzystaniu jak najmniejszej ilości dostępnych zasobów lub też osiągnięcie najlepszego rezultatu przy wykorzystaniu określonej ilości zasobów, przejawia się w osiąganiu określonego celu przy wykorzystaniu do tego w sposób najbardziej skuteczny i najmniej marnotrawny posiadanych zasobów

Yarec pisze: ↑

25 gru 2017, 21:43

Rośnie mi lista "wrogów" - gratuluję Ci.
"co się kręci na maxa, to i się ukręci na amen" - tu chodzi o zużywanie łożysk silnika, generowany szum i pobór energii pomijam.
Z resztą: "rupta co chceta" jak dla mnie to możecie stosować: POMPY SINUSOIDALNE SPS, MR, ECO SINE.

To jest podobne rozumowanie, jak mówienie, że overclocking (podkręcanie) procesorów im szkodzi i skraca żywotność. Być może skraca, być może procesor będzie działał 5 lat zamiast 8-10, ale czy to ma jakieś znaczenie gdzie średnio po 3-4 latach już odstaje od nowych standardów?

Pompa jest z recyklingu, dałem za nią 80 zł. Za 50-100 zł kupuję transformator, za kolejne 100 zł zawór, filtr i węże (złączki mam). Taka kwota wystarczy co najwyżej na pompę - wynalazek, dostępny na aukcjach, które jakoś mnie nie przekonują. Może pochodzi 2 lata, a może za rok już nie będę miał tej maszyny tylko inną...

Umiejscowienie pompy nie ma znaczenia, ważne żeby zassała ciecz, potem już poleci. Lepiej ją mieć pod zbiornikiem, ale nie jest to warunek.

FTW pisze:To jest podobne

do tego, że mimo wszystko - masz nową PW