Arduino NANO i resszta na PCB
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2437
- Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Arduino NANO i resszta na PCB
Robiłęm podobną płytkę. U mnie było tylko arduino mega i 4x A4988 + wyjście na taśmę do ekranu lcd + przycisków. Także podobnie w ogóle, ale inaczej w szczególe.
Co to za scalaki między arduino a sterownikami, to jest jakaś optoizolacja?
Co to za scalaki między arduino a sterownikami, to jest jakaś optoizolacja?
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 189
- Rejestracja: 21 sty 2016, 11:35
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Arduino NANO i resszta na PCB
Witam
Fajne choć od strony finansowej trochę bezcelowe, zółte ceny rozleniwiają człowieka.
Kupiłem niedawno coś podobnego do NANO, zabezpieczone nawet optoizolatorami, tylko sprzedawca nie dołączył schematu a opis gniazdek nie jest zbyt kompletny
.
Układ dedykowany do samego lasera można obejrzeć na http://www.lubandiy.com/ , ale strona po chińsku więc trzeba użyć translatora.
Płytka jest bardzo ciężka do rozszyfrowania, podejrzewam że ma 4 warstwy druku, i tu zaczyna się bezwzględna wyższość płytek robionych przemysłowo. Praktycznie cały dół płytki jest masą, podobnie jak górna powierzchnia, co znacząco podnosi odporność na zakłócenia.
Jak ktoś lubi piętrowe płytki to UNO i CNC shield jest nie do przebicia z ceną coś koło 10$ z czterema driverami do silników.
Być może skusiłbym się na konstrukcję czegoś podobnego skrojonego pod mocny silnik wrzeciona i mocniejszy laser,
ale muszę postudiować projektowanie druków wielowarstwowych, z samą elektroniką nie miałbym chyba kłopotu.
Pozdrawiam
Fajne choć od strony finansowej trochę bezcelowe, zółte ceny rozleniwiają człowieka.
Kupiłem niedawno coś podobnego do NANO, zabezpieczone nawet optoizolatorami, tylko sprzedawca nie dołączył schematu a opis gniazdek nie jest zbyt kompletny

Układ dedykowany do samego lasera można obejrzeć na http://www.lubandiy.com/ , ale strona po chińsku więc trzeba użyć translatora.
Płytka jest bardzo ciężka do rozszyfrowania, podejrzewam że ma 4 warstwy druku, i tu zaczyna się bezwzględna wyższość płytek robionych przemysłowo. Praktycznie cały dół płytki jest masą, podobnie jak górna powierzchnia, co znacząco podnosi odporność na zakłócenia.
Jak ktoś lubi piętrowe płytki to UNO i CNC shield jest nie do przebicia z ceną coś koło 10$ z czterema driverami do silników.
Być może skusiłbym się na konstrukcję czegoś podobnego skrojonego pod mocny silnik wrzeciona i mocniejszy laser,
ale muszę postudiować projektowanie druków wielowarstwowych, z samą elektroniką nie miałbym chyba kłopotu.
Pozdrawiam
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 7735
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
Re: Arduino NANO i resszta na PCB
Hej.
Tak - optoizolacja pc817 ( dir , krańcówki , itp ) oraz 6n139 na pwm i step - takie miałem.
Arduino ( a więc i komp ) są w pełni odizolowane.
Pwm na irf540 popędzanym ( przez opto ) tc4420 .
Przy silniku z wkrętarki nawet się nie grzeje.
W sumie to zrobiłem to aby nieco " odreagować " fiasko ze zgrzewarką do ogniw - na akumulatorze samochodowym
pzd.
Tak - optoizolacja pc817 ( dir , krańcówki , itp ) oraz 6n139 na pwm i step - takie miałem.
Arduino ( a więc i komp ) są w pełni odizolowane.
Pwm na irf540 popędzanym ( przez opto ) tc4420 .
Przy silniku z wkrętarki nawet się nie grzeje.
W sumie to zrobiłem to aby nieco " odreagować " fiasko ze zgrzewarką do ogniw - na akumulatorze samochodowym

pzd.
Mane Tekel Fares
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2437
- Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Arduino NANO i resszta na PCB
A co ona ma na celu na tej płytce? W sensie, czy jest to podyktowane konkretnym problemem do rozwiązania, czy tylko tak na wszelki wypadek? U mnie nie było absolutnie żadnych problemów z bezpośrednim łączeniem wszystkiego bez udziału optoizolatorów, w końcu nie płyną tam jakieś gigantyczne prądy.
A co do płytek 4-warstwowych to nie jest to coś specjalnie strasznego. Jako amator bez żadnego doświadczenia dałem sobie radę z takim małym projekcikiem za pierwszym podejściem (projekt działa, chociaż nie wiem wcale, czy jest to lepsze niż wcześniejsze podejścia z dwuwarstowymi płytkami). Nawet koszty nie są powalające, polecam sprawdzić na pcbway.com Oczywiście pojedyncza sztuka (a właściwie 5-10, bo to minimum) nie będzie się opłacać, ale przy 100-200 sztukach to koszty takiej płytki nie są już tak dramatycznie różne od dwuwarstwowych. A nawet ten prototyp można przegryźć, jeżeli za tą cenę kupujemy również satysfakcję z własnoręcznie wykonanego projektu. To nie te same cenny, które można w Polsce uzyskać.
Przy czym akurat z tego, co czytałem, to dla 4 warstw raczej stosuje się gnd i vcc jako wewnętrzne warstwy, a sygnały na zewnętrznych i nie jest to takie oczywiste, żeby robić ekrany z masy na zewnątrz. Ma tutaj spore znaczenie też stack, czyli odległości między warstwami i wynikające z nich właściwości. Jakby Kolega był zainteresowany to mógłbym poszukać linka, to dość profesjonalne opracowanie tego tematu i na tyle przystępne, że dotarło nawet do mnie
EDIT:
Ano i jeszcze co do projektu to bardzo fajnie wykonany, wszystko czysto schludnie i elegancko.
A co do płytek 4-warstwowych to nie jest to coś specjalnie strasznego. Jako amator bez żadnego doświadczenia dałem sobie radę z takim małym projekcikiem za pierwszym podejściem (projekt działa, chociaż nie wiem wcale, czy jest to lepsze niż wcześniejsze podejścia z dwuwarstowymi płytkami). Nawet koszty nie są powalające, polecam sprawdzić na pcbway.com Oczywiście pojedyncza sztuka (a właściwie 5-10, bo to minimum) nie będzie się opłacać, ale przy 100-200 sztukach to koszty takiej płytki nie są już tak dramatycznie różne od dwuwarstwowych. A nawet ten prototyp można przegryźć, jeżeli za tą cenę kupujemy również satysfakcję z własnoręcznie wykonanego projektu. To nie te same cenny, które można w Polsce uzyskać.
Przy czym akurat z tego, co czytałem, to dla 4 warstw raczej stosuje się gnd i vcc jako wewnętrzne warstwy, a sygnały na zewnętrznych i nie jest to takie oczywiste, żeby robić ekrany z masy na zewnątrz. Ma tutaj spore znaczenie też stack, czyli odległości między warstwami i wynikające z nich właściwości. Jakby Kolega był zainteresowany to mógłbym poszukać linka, to dość profesjonalne opracowanie tego tematu i na tyle przystępne, że dotarło nawet do mnie

EDIT:
Ano i jeszcze co do projektu to bardzo fajnie wykonany, wszystko czysto schludnie i elegancko.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2116
- Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Arduino NANO i resszta na PCB
piotr56 pisze:muszę postudiować projektowanie druków wielowarstwowych
projekt to daje się zrobić, co innego z wykonaniem (w warunkach "domowych") np. metalizacja między-warstwowa otworów ! ale tu ciekawostka kiedyś popełniłem (czasy SMD w powijakach) 3-warstwy w domu !
Jak ?
a) - dwu-warstwowa ≠1 mm i b) doklejona 1-warstwowa ≠0,4 mm,
jedna warstwa z a) jako ekran pomiędzy zewnętrznymi, połączenia warstw to srebrzanka, elementy przewlekane wyginane "ala SMD".
Avalyah pisze:płytek 4-warstwowych to nie jest to coś specjalnie strasznego. Jako amator
a spróbuj to zrobić całkowicie samemu ! albo zrób MB do kompa - powodzenia !
co innego sam projekt PCB - to jest wykonalne.
Ale ja to się na niczym nie znam, czytać też nie bardzo - Art Tech Design
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 7735
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
Re: Arduino NANO i resszta na PCB
Hej.
Optoizolacja podyktowana jest niechęcią do pojawienia się na usb przepięć i takich tam.
A jak wiadomo wszystko się może zdarzyć.
Rozdzielenie mas i zasilania - usb + arduino - reszta osobno jest korzystne jeżeli chodzi o potencjalne zakłócenia.
Można i bez - czemu nie.
Ale jak już projektowałem to i dodałem.
Co do płytek wielowarstwowych - da się zaprojektować - ale na 1 szt. to trochę bez sensu.
No i akurat to to prosta płytka - jak już to 2 warstwy.
To i tak zabawa.
pzd.
Optoizolacja podyktowana jest niechęcią do pojawienia się na usb przepięć i takich tam.
A jak wiadomo wszystko się może zdarzyć.
Rozdzielenie mas i zasilania - usb + arduino - reszta osobno jest korzystne jeżeli chodzi o potencjalne zakłócenia.
Można i bez - czemu nie.
Ale jak już projektowałem to i dodałem.
Co do płytek wielowarstwowych - da się zaprojektować - ale na 1 szt. to trochę bez sensu.
No i akurat to to prosta płytka - jak już to 2 warstwy.
To i tak zabawa.
pzd.
Mane Tekel Fares
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2437
- Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Arduino NANO i resszta na PCB
Yarec pisze:a spróbuj to zrobić całkowicie samemu ! albo zrób MB do kompa - powodzenia !
co innego sam projekt PCB - to jest wykonalne.
Ale ja nigdzie nie napisałem, żeby robić samemu.
pukury pisze:Ale jak już projektowałem to i dodałem.
Dobrego nigdy za wiele.
U mnie jedyne problemy z zakłóceniami wychodzą przy obsłudze przerwań zewnętrznych i to mam taki sam problem na xmegach, atmegach, arduino - nawet przy pull-upie rzędu 1k Ω wystarczy w pobliżu płytki włączyć lutownicę albo podpiąć coś do gniazdka (gdzie leci iskra) i voila, przerwanie na mikrokontrolerze wywołane.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2116
- Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Arduino NANO i resszta na PCB
Avalyah - nie miałem na myśli Żebyś robił pojedyncze sztuki wielowarstwowych PCB
Ale ja to się na niczym nie znam, czytać też nie bardzo - Art Tech Design
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 7735
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
Re: Arduino NANO i resszta na PCB
Hej.
Zakłócenia to przykra sprawa.
A jak by tak falownik doszedł i itp.
W tym czymś co zrobiłem zakłócenia od komutatora , przekaźnika.
więc lepiej się rozdzielić - tym bardziej że prościej ( jak by co ) połączyć masy niż rozdzielić na gotowym.
pzd.
Zakłócenia to przykra sprawa.
A jak by tak falownik doszedł i itp.
W tym czymś co zrobiłem zakłócenia od komutatora , przekaźnika.
więc lepiej się rozdzielić - tym bardziej że prościej ( jak by co ) połączyć masy niż rozdzielić na gotowym.
pzd.
Mane Tekel Fares