Z układem na elementach TTL będzie dużo pracy i słabe efekty. O ile przy czasach mniejszych od 1s regulacja potencjometrem wieloobrotowym (przy założeniu, że zbudujesz generator bazujący na pojemności ładowanej/rozładowywanej prądem stałym) ma sens, o tyle przy mniejszych częstotliwościach samo skalowanie będzie trwało wieczność. Można się bawić w dzielniki częstotliwości i zbudować ich całą baterię, razem ze stadem przełączników ale "programowanie" czasów będzie podobne do wymiany kół w skrzynce posuwów tokarki.
Osobiście nie widzę innego rozwiązania jak układ na procesorze, z wyświetlaczem, na którym ustawisz sobie, za pomocą klawiatury, odpowiednie czasy.
Zapytaj Kolegów z forum, może ktoś napisze Ci odpowiednią aplikację?
Niestety ja nie dysponuję wolnym czasem, prowadzę jednocześnie kilka projektów.
generator impulsów
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 573
- Rejestracja: 22 cze 2004, 18:41
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Jeśli się zdecydujesz na wersje mikroprocesorową AVR i nie musisz zrobić tego do nowego roku to służę pomocą.
Zrobię płytkę, wstępnie zaprogramuję procesor np w Bascomie, wyślę źródła i wytłumaczę.
Potem możesz sobie przeprogramować bardzo prostym programatorem przez port LPT komputera. Ustalone czasy będą się zapisywały w EEPROM procka.
Z wyświetlaczem to już będzie "poważny" kilkukanałowy sterownik. Jeśli nie potrzebujesz dokładnego ustawiania czasów (ms), to może być bez wyświetlacza, tylko z minimalną klawiaturką (2-4 przyciski).
To naprawdę łatwizna, mały koszt, mały wymiar i duże możliwości sterowania.
A wiedza o procesorkach przyda się na przyszłość.
Zrobię płytkę, wstępnie zaprogramuję procesor np w Bascomie, wyślę źródła i wytłumaczę.
Potem możesz sobie przeprogramować bardzo prostym programatorem przez port LPT komputera. Ustalone czasy będą się zapisywały w EEPROM procka.
Z wyświetlaczem to już będzie "poważny" kilkukanałowy sterownik. Jeśli nie potrzebujesz dokładnego ustawiania czasów (ms), to może być bez wyświetlacza, tylko z minimalną klawiaturką (2-4 przyciski).
To naprawdę łatwizna, mały koszt, mały wymiar i duże możliwości sterowania.
A wiedza o procesorkach przyda się na przyszłość.
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 1243
- Rejestracja: 28 lip 2006, 19:14
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontakt:
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 573
- Rejestracja: 22 cze 2004, 18:41
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Mam kilka pytań:
Jakim napięciem będą sterowane te elektrozawory (230/24/12/6, ...) ?
Czy część tranzystorową chcesz zrobić sam i wystarczy ci część cyfrowa ?
Czy układ ma jakieś ograniczenia/wymagania objętościowe (jak mały ma być) ?
Jaki zakres częstotliwości (czasy trwania impulsów) potrzebujesz i z jaką rozdzielczością ?
Czy będziesz często zmieniał nastawiania, czy po wyregulowaniu będzie działało latami ?
Pozdrawiam w Nowym Roku.
Jakim napięciem będą sterowane te elektrozawory (230/24/12/6, ...) ?
Czy część tranzystorową chcesz zrobić sam i wystarczy ci część cyfrowa ?
Czy układ ma jakieś ograniczenia/wymagania objętościowe (jak mały ma być) ?
Jaki zakres częstotliwości (czasy trwania impulsów) potrzebujesz i z jaką rozdzielczością ?
Czy będziesz często zmieniał nastawiania, czy po wyregulowaniu będzie działało latami ?
Pozdrawiam w Nowym Roku.
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 1243
- Rejestracja: 28 lip 2006, 19:14
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontakt: