Ustawienie Prowadnic w poziomie z Mikroskopem i zylka

Dyskusje na temat przesuwu liniowego stosowanego w maszynach

Autor tematu
denhen89
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 3
Posty: 72
Rejestracja: 07 lut 2017, 16:01
Lokalizacja: Bytom

Ustawienie Prowadnic w poziomie z Mikroskopem i zylka

#1

Post napisał: denhen89 » 26 paź 2017, 11:52

*nie pisze bardzo dobrze po polsku*

Witam,
jestem w trakcie ustawienie szyn prowadzacych firmy Hiwin. Szyny leza na zywicy ktora sie naprawde dobrze wypoziomowala ale po mierzeniu czujnikiem zegarowem wydaje mi sie ze nie jest tak dobrze jak poziomica pokazuje.

Krutkie info: Mam 3000mm dlugie szyny i 1450mm zywicy na bramie.

Gdy mierze poziomica maszynowa (MpSF 200: 0,05mm/m) te 3000mm dlugie szyny, to banka powietrza w niktorych miejsca przesuwa sie o maks poltora krysek (mierzylem co 60mm, od sruby do sruby). Podlozylem Szczelinomierz 0,02mm pod jeden koniec poziomicy i banka przesunyla sie o 2 kryski, czyli 1 kryska to 0,01mm na 200mm!
Ten sam Rezultat mam na drugiej stronie.
Fajnie gdyby to znaczylo ze szyny sa na 0.02mm proste na calej dlugosci, ale niestety wyglada na to ze nie jest to prawda.

Wczoraj zamocowalem jedna Szyne (1450mm) na brame ktora tez jest wypoziomowana zywica, i tam mam dokladnie ten sam rezultat jak mierze poziomica (Stoji na 2 wozkach i przesuwam co 60mm, od sruby do sruby), czyli maks. odchyl to 2 kryski.
Zeby sie upewnic czy odchyly sa naprawde tylko 0.02mm, zamocowalem statyw magnetyczny na wozku z czujnikiem zegarowym. Katownik stal w poziomie na drugiej stronie bramy, czyli tam gdzie bedzie zamocowana druga szyna. Czujnikiem mierzylem na dlugosci katownika i w niktorych miejscach pokazywal +0.06mm. Oczywiscie sprawdzilem czy cos z katownikiem jest nie tak, wiec wozek stal w miejscu i przesuwalem katownik i nic nie zmynilo, stalo na 0 przes cala dlugosc katownika.

Robie to pierwszy raz, i z powodu braku doswiadczenie jestem po prostu nie pewny jaka jest sytuacja bo tak naprawde to jest to bardzo dziwne. Poziomica stoji na 2 wozkach (wozki sa dokladnie pod poziomica i nie wystawiaja poza poziomica, czyli mierze na dlugosci 200mm) i gdyby byl gdzie odchyl o 0.06mm to banka powiertza musialaby sie przesunac o 6 krysek.
Mysle ze sie to nie dzieje bo nie mierze punktowo tak jak z czujnikiem ktory stoji na jednym wozku.
PS: Gdy mierzylem czujnikiem to przesuwalem katownik (katownik kl. 1 300x200) w jedna strone o polowe dlugosci katownika. (niewiem czy to jest prawidlowo tak)

Myslalem nad tym co teraz zrobic. Jakis tydzien temu kupilem mikroskop usb zebym mogl ustawic szyny w pionie, wiec mysle czy bylo mozliwe ustawic szyny w poziomie.
W Pionie nie widze problemu ale w Poziomie jest problem - grawitacja..

Gdy naciagne zylka wedkarska o grubosci przykladowo 0.35mm (bo taka tu mam :) ), to napewno ona sie ugnie w srodku, ale o ile ? Gdyby to bylo ugiecie w jednej setki to okej, ale jak to sprawdzic. Wszystko mozna obliczyc (ja nie :D) ale to by trzeba bylo wiedziec jak mocno naciagam zylke, ile ona sie rozciaga, grawitacja (blisko 10kg) itd.. Conajmnej mysle ze to by trzeba bylo wiedziec ale ja w matematyce nie jestem bardzo dobry, wiec nawet nie bede probowal.

Latwo byloby gdybym mial plyte traserska (granitowa) w klasie 000 o dlugosci 3000mm :D albo 1450mm na ktorej bym mogl naciagnac zylke i zmierzyc ugiecie ale chyba malo kto posiada taka plyte. Niewiem czy by dalo sie to zrobic mniejsza plyta w taki sposob: Mamy plyte o dlugosci 500mm. Mierzymy ugiecie 0,01mm w srodku i liczymy razy 6 zeby mierzyc szyny o dlugosci 3000mm, czyli 0,06mm na 3000mm i pozniej do doliczamy ten odchyl przy mierzeniu mikroskopem. W tej sytuacji oczywiscie trzeba naciagnac zylke dokladnie ta samo sila jak przy mierzeniu na plycie traserski, przykladowo powiesic 2,5kg na jednym i na drugiem koncu zylki.

Wczoraj naciagalem zylke ktora zamocowalem do 2 wozkow, i dzisaj bede mierzyl tylko do testow. Wiem gdzie mialem odchyly 0,06mm i to nie bylo w srodku, wiec musialbym to widziec na mikroskopie.

Dlaczego to tu wszystko pisze/opisuje: Szukalem w internecie czy ktos juz takie cos robil i niestety nie znalazlem niczego, conajmniej w polsce, ale ktos to robil w pionie na niemieckim blogu : http://www.elektroniker-bu.de/cncxachse.htm
Wystarczy popatrzec na zdjecia zeby zrozumiec co i jak. Na krutko: Mamy przykladowo zylke o grubosci 0,50mm. Naciagamy ja na 2 wozkach, robimy zdjecie mikroskopem i liczymy ile pixli ma 0,50mm, przykladowo 50 pixli. Mamy 3. wozek na ktorym stoji mikroskop, przesuwamy go i robimy zdjecie przykladowo co 5cm. Pozniej, gdby mamy wszystkie zdjecie, polaczamy je tak zebysmy mieli jedne dlugie/szerokie zdjecie i mierzymy pixle miedzy zylka a wozkiem (przy stronie szlifowanej). Wiemy ile pixli ma Zylka o grubosci 0,50mm, wiec teraz trzeby tylko przeliczyc pixle miedzy zylka a wozkiem na MM.

Mysle ze to jest to naprawde dobry sposob do ustawienie Szyn i mysle ze tez najtajnszy, bo Mikroskop USB (50x500 zoom) kosztuje okolo 120zl, a jakos jest naprawde mega dobra. Do tego potrzebna tylko zylka wedkarska za pare zloty bo ugiecie (przes grawitacja) przy ustawieniu w pionie nie jest problemem.

Pytanie: Czy mozecie mi pomoz w przeliczyniu ugiecia zylki albo conajmniej powiedziec czy ugiecie bedzie napewno wieksze niz 0,05mm na 3000mm ?
Niewiem czy Zylka wedkarska jest dobrym materialym do tego, mysle ze najlepiej bylby Strun gitarowy ?

Gdy bede widzial zainteresowanie w ustawieniu szyn mikroskopem i zylka/strunym/etc.. to obiecuje ze bede robil zdjecia a moze nawet filmiki tak zebym pomoc innym.

Z gory dziekuje i pozdrawiam!
Denis



Tagi:


atlc
Posty w temacie: 1

#2

Post napisał: atlc » 26 paź 2017, 12:20

Jeżeli dobrze zrozumiałem Twój problem to proponuję pójść metodą kolegi DOHC.

Bierzesz rynnę, zaślepiasz końce, nalewasz wody.
Ustawiasz rynnę równolegle do mierzonego elementu.
Bierzesz śrubę mikrometryczną i ostrzysz koniec na szpic. Ustawiasz na statywie i przesuwając po mierzonym elemencie i kręcisz śrubą tak długo aż szpic dotknie tafli wody, co widać bardzo dobrze.
Przydałoby się żebyś wrzucił zdjęcia co właściwie mierzysz, bo do końca nie wiadomo.
Jeśli po prostu przykładasz krótką poziomnicę co kawałek to nie licz na dobry pomiar, błąd pomiarowy będzie się nakładał.
Zamiast żyłki może spróbuj strun gitarowych?


PS. Zdjęcia tego liniału hydraulicznego były gdzieś tak pod koniec tematu kolegi DOHC.


Autor tematu
denhen89
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 3
Posty: 72
Rejestracja: 07 lut 2017, 16:01
Lokalizacja: Bytom

#3

Post napisał: denhen89 » 26 paź 2017, 12:46

Dzieki za odpowiedz.

wlasnie to samo tez myslalem ze sie blad bedzie nakladal przy mierzeniu poziomica maszynowa na takie krotkie odcinki.

Sposob DOHC jest mega dobry zeby ustawic szyny w pionie! Dzieki za to ! (wczoraj myslalem wlasnie o dokladnie tym samem sposobym ale zeby sprawdzic jak bardzo sie ugnie zylka albo strun i sie teraz dziwie dlaczego nie wpadlem na ten sam pomysl :D)

Dzisaj wieczorem jak dam rade to wrzucie zdjecia Frezarki i jak mierzylem. Ogolnie to chce ustawic szyny do conajmniej 3 setki w pionie i poziomie. Niestety mi sie powoli wydaje ze Zywica to moze dobry sposob jesli chodzi wypoziomowanie ale tylko jaka baza do dalszych ustawienien w poziomie. A moge powiedziec ze juz mam sporo doswiadczenia wypoziomowaniem zywica.

Wszystko okaze sie jak sprawdze metoda DOHC albo mikroskopem, ale w poziomie to napewno metoda DOHC jest o wiele lepsza. Teraz tylko jest potrzebne 3 metrowa rynna :D

Nie moge znalezc ten temat, moglesby wyslac link ? Sorry, napewno znajde wieczorem jak bede mial troszke wiecej czasu, ale gdybys nie musial dlugo szukac to bylbym bardzo wdzięczny za link.

Denis

Awatar użytkownika

pulsa
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 56
Rejestracja: 16 wrz 2016, 14:01
Lokalizacja: Bydgoszcz

#4

Post napisał: pulsa » 26 paź 2017, 13:11

Zawsze bierz pod uwagę fakt, że możesz się mylić.
T. Pratchett


Autor tematu
denhen89
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 3
Posty: 72
Rejestracja: 07 lut 2017, 16:01
Lokalizacja: Bytom

#5

Post napisał: denhen89 » 26 paź 2017, 15:02

Dzieki!

Rozumie dokladnie o co chodzi tylko ze chyba bede to robil bez sruby mikrometreczbej bo niemam a mysle ze da sie to tez zrobic czujnikiem zegarowym ktory bedzie dotykal glowy z sruby szesciokatna naprzyklad m10 zeby bylo miejce do czujnika tylko trzeba jeszcze pomyslec jak zamontowac to wszystko ale nie widze wielkiego problemu. 3metrowa Ryna juz kupiona (ceownik z cienkej blachy) i drut 0.2mm (Piano wire) z castoramy, wiec wszystko jest zeby zaczac testosac/ustawiac.

Mam jeszcze takie pytanie: Niemam bazy do szyn (wyszlo by drogo frezowac 3metrowa konstrukcje, przes to probowalem zywica), wiec zeby je ustawic i zablokowac chce uzyc igielki lozyskowe 2.5mm i sruby M3, ale czy wystarcza po jednej stronie czy musialbym bez bazy dac te igielkie lozyskowe po obow stron? Raczej nie mam problemu dac na obow stron ale przy bramie szyny sa calkiem na zewnatrz profilow 100x100x5 wiec musiabym wiercic dziury na zaokreglonej powierzchni. Probowalem przedchwila i nawet sie da gdy napoczatku wierce skosne i poznie dopiero prosto w dol ale mysle ze latwo polomac wiertlo pod otwor M3.

Z gory dziekuje!

PS: napewno tu wrzuce jakies zdjecia jak skoncze ustawienie mikroskopen i metoda od DOHC.

Denis

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Prowadnice - Technika Przesuwu Liniowego”