Chyba i ja się skuszę
Bernardo Hobby 500
-
walles.forge
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 11
- Rejestracja: 09 paź 2017, 20:34
- Lokalizacja: Wrocław-Poznań
Tytana 520 od MTP kupiłem już jakiś czas temu. Kilka dni temu doszedł do mnie czujnik i wynik pomiaru taki jak u ABKK. Cena atrakcyjna, ale był problem z łożyskiem wrzeciona, które wysypało się po kilku godzinach przerywanej pracy... 
Oczywiście całość poprzedzona dokładnym rozkonserwowaniem maszyny, jak opisano na forum. Gdy dzwoniłem do MTP gościu oświadczył, że jestem czwartym klientem, któremu wysypało się to łożysko więc żółte łapy musiały zaoszczędzić na tym elemencie... 
Oczywiście całość poprzedzona dokładnym rozkonserwowaniem maszyny, jak opisano na forum. Gdy dzwoniłem do MTP gościu oświadczył, że jestem czwartym klientem, któremu wysypało się to łożysko więc żółte łapy musiały zaoszczędzić na tym elemencie... -
ABKK
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 288
- Rejestracja: 01 lut 2012, 11:12
- Lokalizacja: Wrocław
No mi też właśnie strasznie coś zaczęło szumieć - myślałem, ze się układa.Tytana 520 od MTP kupiłem już jakiś czas temu. Kilka dni temu doszedł do mnie czujnik i wynik pomiaru taki jak u ABKK. Cena atrakcyjna, ale był problem z łożyskiem wrzeciona, które wysypało się po kilku godzinach przerywanej pracy...
Powiedz mi jak z reklamacją?
-
Blady
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 528
- Rejestracja: 16 mar 2013, 14:59
- Lokalizacja: Łódź
Szkoda czasu na reklamacje, lepiej kupić porządne łożyska zanim będzie za późno i wymienić. Kultura pracy całej skrzynki przekładniowej po wymianie łożysk na markowe i wrzeciona jest nie do opisania w moim odczuciu poprawia się też sztywność maszyny. Do tego silnik 3f z falownikiem i jest bajka 
Profesjonalnie zajmuję się amatorstwem...
-
walles.forge
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 11
- Rejestracja: 09 paź 2017, 20:34
- Lokalizacja: Wrocław-Poznań
U mnie zaczęło szumieć, a później tak jakby piszczało aż w końcu dałem sobie spokój bo wrzeciono coraz ciężej chodziło. Co do reklamacji to napisałem im maila i gościu oddzwonił. Mówił, że mogę zrobić jak mi wygodnie: odesłać całą tokarką lub np. sam wrzeciennik albo wymienić samemu, a oni mi zwrócą za łożyska i np. dadzą jakiś tam rabat jakbym coś u nich jeszcze kupował. Wybrałem ostatnią opcję bo nie chciałem, żeby mi ktoś tam grzebał i coś gorzej zrobił, albo wstawił takie samo gówno. Wymieniłem tylko łożyska wrzeciona na FAG-owskie. Nie ruszałem pozostałych wałków bo mi się nie chciało i uznałem, że żółtki oszczędzili pewnie na tym najdroższym tylko. Czas pokaże, czy może lepiej było wymienić wszystkie łożyska. Dzisiaj dokończyłem składanie tego do kupy, ustawiłem luz i docierałem łożyska. Do MTP wysłałem już skan faktury za łożyska i czekam od kilku dni na odzew...ABKK pisze: No mi też właśnie strasznie coś zaczęło szumieć - myślałem, ze się układa.
Powiedz mi jak z reklamacją?
-
walles.forge
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 11
- Rejestracja: 09 paź 2017, 20:34
- Lokalizacja: Wrocław-Poznań
Ja miałem z oznaczeniem: 32007 i drugie 32008 P6. To drugie od strony zabieraka było uszkodzone. Nie mam zdjęcia, ale koszyk był w jednym miejscu "sprasowany" przez jedną z rolek łożyska.ABKK pisze:To od razu wrzuć tutaj model łożysk przyda się na bank
Założyłem z firmy FAG o oznaczeniach: 32007 X za 45 zł i 32008 XA za 52 zł.
-
walles.forge
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 11
- Rejestracja: 09 paź 2017, 20:34
- Lokalizacja: Wrocław-Poznań
W sumie ciężko mi powiedzieć, bo mam słabe porównanie. Tak krótko działały te wcześniejsze łożyska, że nawet nie pamiętam. Teraz wszystko wydaje się spoko.ABKK pisze:Duża różnica po wymianie łożysk?
W jaki sposób ustawiałeś luz?
Luz ustawiałem tak jak tłumaczył to Adam na YT przy okazji remontu Nutoola. Dokręciłem nakrętke na maxa żeby dociągnąć łożyska, odpuściłem a później przy pomocy wałka w uchwycie i czujnika zegarowego dokręcałem tak aby przy nacisku ręką na wałek w odległości ok 15 cm były wahania do ok. 0,01 a nawet chyba 0,02 zostawiłem. Później na każdej prędkości dawałem tokarce popracować bez obciążenia i kontrolowałem co jakiś czas ten luz.
Ogólnie bardzo polecam obejrzeć te filmy i to nawet ze dwa, trzy razy. Myślę, że bez tego bym się za to sam nie wziął. Bardzo pomocny materiał, wręcz obowiązkowy dla posiadaczy tych tokarek.
