Witam forumowiczów, jest to mój pierwszy post i od razu z prośbą.
Zostały mi po ojcu obrabiarki, jedną z nich jest wspomniany TUK-40.
Tokarka jest sprawna, sporadycznie używana.
Moje pytanie jest takie, czy istnieje rynek na tego typu sprzęty i ile potencjalnie może wart?
TUK-40
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 942
- Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Tylko że ta tokarka z dwóch ostatnich zdjęć to TUB 32.
TUK to tokarka pociągowa (nie ma śruby, a jedynie wałek pociągowy). C za tym idzie nie jest w stanie wykonywać gwintów (chyba, że narzynką/gwintownikiem).
TUB 32 to już tokarka uniwersalna i to całkiem niezła, kupiec na pewno sprawdzi stan panewek wrzeciona.
TUK widzę co jakiś czas na olx w cenie od 3 do 5 tysi, tuby stoją nieco drożej ale wszystko zalezy od stanu maszyn, wyposażenia i od tego czy masz chęć wywindować cenę i czekać długi czas na kupca
TUK to tokarka pociągowa (nie ma śruby, a jedynie wałek pociągowy). C za tym idzie nie jest w stanie wykonywać gwintów (chyba, że narzynką/gwintownikiem).
TUB 32 to już tokarka uniwersalna i to całkiem niezła, kupiec na pewno sprawdzi stan panewek wrzeciona.
TUK widzę co jakiś czas na olx w cenie od 3 do 5 tysi, tuby stoją nieco drożej ale wszystko zalezy od stanu maszyn, wyposażenia i od tego czy masz chęć wywindować cenę i czekać długi czas na kupca
