Najlepszy frez do wycinania w metalu
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 728
- Rejestracja: 16 gru 2016, 10:44
- Lokalizacja: śląsk
Na powolnym posuwie i dużych obrotach, to się szlifuje a nie frezuje. Rzuć okiem na parametry narzędzi, prędkości skrawania i posuwy na ostrze frezów do stali.strikexp pisze:Dzięki FTW za poradę, myślałem że Kress będzie wystarczający. W sumie to nie zależy mi na prędkości, więc trzeba wziąć to pod uwagę.
Widziałem pracę frezarki z wrzecionem z frezarki ręcznej 800W. Dawałą radę skrawać stal, więc myślałem że Kress 1kW też da radę na powolnym posuwie.
To jest takie głupie przeświadczenie początkującego - nie zależy mi na prędkości. Na tych szybkoobrotowych wrzecionach nie da się skrawać powoli tzn. z małym posuwem minutowym. Ze stali lecą iskry, tworzywo się topi, aluminium klei, a drewno pali. A znowu jak obniżysz obroty, to tracisz moc, której i tak jest mało. Dla 25000 obr/min frez fi 1 - 1,5 to max dla stali, wtedy masz okolice 80-120m/min.
Kress oprócz tego, że ma zbyt duże obroty, to jeszcze jest miękkim wrzecionem, nie wiem czy kwestia mocowania, czy słabych gniazd łożysk. Efektem są wibracje i fatalna powierzchnia boczna. Nawet obrabiając tworzywo sztuczne (POM).
W sumie jest dobry do nauki, tzn. niedrogi i nie będzie go szkoda jak padnie.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 4690
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
No to dobrze że kupiłem do zajechania to wrzeciono z frezarką ręczną a nie kress. Skoro trzeba wrzeciono 3kW to i konstrukcja musi być konkretna. Pierwszą frezarkę złoże chyba z profili/płaskowników, nie ma co inwestować w konstrukcję która nie będzie dostosowana do tak dużego wrzeciona.
A tak jeszcze podpytam, jaki mniej więcej moment trzymający mają silniki krokowe przy takim wrzecionie 3kW?
A tak jeszcze podpytam, jaki mniej więcej moment trzymający mają silniki krokowe przy takim wrzecionie 3kW?
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 4690
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Chciałem zrobić ramę finalną a co sie da to kupic tańsze. Głównie wrzeciono za którę musze dać ponad 1000zł.
Ale wyprowadziliście mnie z błędu, zrobię byle jaką frezarkę na tym wrzecionie które kupiłem za 250zł (wałki liniowe fi16, śruba trapezowa, silniki 4Nm). Jak będzie kiedyś kasa to pomyślę nad czymś za 5-10 tysięcy złotych.
Ale wyprowadziliście mnie z błędu, zrobię byle jaką frezarkę na tym wrzecionie które kupiłem za 250zł (wałki liniowe fi16, śruba trapezowa, silniki 4Nm). Jak będzie kiedyś kasa to pomyślę nad czymś za 5-10 tysięcy złotych.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 4690
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Jeśli ktoś jest tutaj trolem to Ty. Odłóż komputer, weź książkę do ręki i przestań zawracać d*#$ innym ludziom.ahabich pisze:strikexp pisze: Jak będzie kiedyś kasa to pomyślę nad czymś za 5-10 tysięcy złotych.strikexp pisze:Czy niektórzy tutaj nie mogą pojąć że kogoś stać?ahabich pisze:tokarka, piła taśmowa, roboty przemysłowe a teraz frezarka... co będzie następne?
tak perfidnego trola dawno tutaj nie było
W ilości postów nie na temat masz pewnie pierwsze miejsce.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 490
- Rejestracja: 23 wrz 2013, 13:44
- Lokalizacja: Polska
ahabich trolem ?strikexp pisze:Jeśli ktoś jest tutaj trolem to Ty. Odłóż komputer, weź książkę do ręki i przestań zawracać d*#$ innym ludziom.ahabich pisze:strikexp pisze: Jak będzie kiedyś kasa to pomyślę nad czymś za 5-10 tysięcy złotych.strikexp pisze:Czy niektórzy tutaj nie mogą pojąć że kogoś stać?ahabich pisze:tokarka, piła taśmowa, roboty przemysłowe a teraz frezarka... co będzie następne?
tak perfidnego trola dawno tutaj nie było
W ilości postów nie na temat masz pewnie pierwsze miejsce.
