NIGDY nie pojawi się taki specyfik leczący głupotę i naiwność jako odmianę głupoty. Gdyby się pojawił to świat musiałby się przystosować do wszech-mądrości.jasiu... pisze:No cóż, na głupotę jeszcze chyba maści nie ma, ciekawe kiedy się pojawi reklama specyfiku, leczącego z głupoty i naiwności.
Zachodzi pytanie w czyim by to było interesie: propagandy, dziennikarzy, reklam, lobbystów, banksterów, modzie, celebrytów, polityków, rządzących, wojskowych, monarchów, religii, kościołów, duchownych...........................

Na kimś trzeba żerować i zarabiać, a głupota/naiwność do tego się w sam raz nadają!
