Zarobki specjalistów CNC
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 25
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
jesli chodzi o mnie to owszem mam firme jednoosobowa, aktualnie zawieszoną, przez ostatnie poł proku w zasadzie musialem wytrzasnąc skąds kase na zus, bo same środki na wymyslanie znikome.
mialem ostatnio oferte pracy, ale płaca ponizej krytyki na tzw poczatek, kurde, ja mam juz 12 lat doświadczenia w zawodzie, nie interesuja mnie poczatki z bieganiem po hali, technolog cad cam zazwyczaj jest przyszyty do kompa a nie do jakichs gietarek.
mialem ostatnio oferte pracy, ale płaca ponizej krytyki na tzw poczatek, kurde, ja mam juz 12 lat doświadczenia w zawodzie, nie interesuja mnie poczatki z bieganiem po hali, technolog cad cam zazwyczaj jest przyszyty do kompa a nie do jakichs gietarek.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
Z tego wynika, że jako pracownik jesteś zbędny na swoim terenie. Nie pisze złośliwie, tylko stwierdzam fakt. Jednak lepiej trzymaj się DG. Tylko trzeba głową ruszyć a nie na gotowe czekać. Przed ZUS możesz się ochronić. Pracujesz przez jeden miesiąc, na kolejny zawieszasz działalność. Zupełnie legalnie. Chorobowego płacić nie musisz, jest dobrowolne. Wyjdzie Ci średnio 500zł na miesiąc. No ale musisz mieć zlecenia. A będziesz je miał, jeśli udowodnisz że warto Ci je dawać.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 1678
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
- Lokalizacja: Wrocław
Ty mu nie podpowiadaj może i legalnych rozwiązań, ale takich, które jedynie mu kłopotów mogą przysporzyć. (rejestrowanie firm w GB też było/jest legalne a jednak ZUS potrafił dojść swego). Jeszcze mu próbę obalenia rządu poprzez uszczuplanie środków na 500+ przypisząmc2kwacz pisze:Przed ZUS możesz się ochronić. Pracujesz przez jeden miesiąc, na kolejny zawieszasz działalność. Zupełnie legalnie. Chorobowego płacić nie musisz, jest dobrowolne. Wyjdzie Ci średnio 500zł na miesiąc. No ale musisz mieć zlecenia. A będziesz je miał, jeśli udowodnisz że warto Ci je dawać.

Jak 500zł jest problemem w działalności, to znaczy, że sama idea tej działalności jest zła. Same zlecenia - tylko po to, żeby opłacić ZUSy i inne daniny i zarobić dla siebie 2000zł jest bez sensu, to lepiej na kasie w Biedronce siedzieć.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 25
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
Może zwyczajnie taki okres jest. Co fakt to fakt, nie mam mentalności pracownika, a w K-Koźlu o pracę taka na poziomie ciężko. Jest kilka duzych zakładow, a reszta to male firmy i znajomi krolika, no i niemiecko austriacka sypialnia.
Zabawki do frezowania mam, elektronarzędzi tez w diably, ale jednak żeby wyprodukowac cokolwiek, to trzeba na to znaleśc zbyt, a tu juz nie takie hop siup, bo w koncu wypadaloby na czysto miesiecznie wyjśc conajmniej 5 tys żeby to miało jakis sens rozwojowy, bo czasy składania maszyn już w zasadzie minęły, jest tego w cholere i troche na tzw. rynku
Zabawki do frezowania mam, elektronarzędzi tez w diably, ale jednak żeby wyprodukowac cokolwiek, to trzeba na to znaleśc zbyt, a tu juz nie takie hop siup, bo w koncu wypadaloby na czysto miesiecznie wyjśc conajmniej 5 tys żeby to miało jakis sens rozwojowy, bo czasy składania maszyn już w zasadzie minęły, jest tego w cholere i troche na tzw. rynku
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
Posiadanie zaplecza jeszcze firmy nie czyni. Niejaki impuls tu wcześniej pomstował, że nie ma wielkich firm z hektarami pod dachem i tysięcy maszyn z tysiącami guzikowych, które by czyniły NASZĄ GOSPODARKĘ WIELKĄ.
Biznes to sprawa delikatna. Jak wrażliwa roślina która trzeba cały czas doglądać, pielęgnować, przesadzać, nawozić, podlewać, przycinać, doświetlać albo osłaniać i rozsadzać. Samo z siebie pociągnie trochę ale ten czas zawsze się kończy. Trzeba zawczasu reagować, wyprzedzać zdarzenia i zagrożenia. Wtedy biznes kwitnie. Dlatego mało kto się do tego nadaje a nawet ci którzy się nadają i potrafią, czasami popełniają błędy i muszą się podnosić z problemów i liczyć straty.
Prędzej poradzi sobie biznesmen bez zaplecza, niż zaplecze bez biznesmena. Usługi można kupić, podwykonawców wynająć, nawet całą infrastrukturę. Sama infrastruktura bez głowy która to poruszy i wepnie w system, czyli znajdzie niszę, nabywców, kanały dystrybucji, jest jak trup po egzekucji na szafocie.
Biznes to sprawa delikatna. Jak wrażliwa roślina która trzeba cały czas doglądać, pielęgnować, przesadzać, nawozić, podlewać, przycinać, doświetlać albo osłaniać i rozsadzać. Samo z siebie pociągnie trochę ale ten czas zawsze się kończy. Trzeba zawczasu reagować, wyprzedzać zdarzenia i zagrożenia. Wtedy biznes kwitnie. Dlatego mało kto się do tego nadaje a nawet ci którzy się nadają i potrafią, czasami popełniają błędy i muszą się podnosić z problemów i liczyć straty.
Prędzej poradzi sobie biznesmen bez zaplecza, niż zaplecze bez biznesmena. Usługi można kupić, podwykonawców wynająć, nawet całą infrastrukturę. Sama infrastruktura bez głowy która to poruszy i wepnie w system, czyli znajdzie niszę, nabywców, kanały dystrybucji, jest jak trup po egzekucji na szafocie.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 25
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
to nie takie proste, juz raz spadłem, wlasciwie to dwa razy i to z wysoka, więc juz z trochę mniejszym zapalem szukam co by robić zeby zarobić.
spadanie w wysoka łączy się z długami ma się rozumiec hehe, no Augustow juz spłaciłem, ale mam jakis dodatkowy dług u chaosa za rame do plazemki, a ten se wymyslił zebym mu teksty o g kodach pisał w zamian, no to napisalem kilka, ale jeszcze kilkadziesiat musze napisać. macie strone sterownik cnc czy jakos tak, pisarz ze mnie kurde. markcomp mi jeszcze został, no ale jak bedzie za co zyc w miare normalnie to i jemu oddam. Marek jest w porzadku - to tak dla informacji jak ktoś by pytał.
spadanie w wysoka łączy się z długami ma się rozumiec hehe, no Augustow juz spłaciłem, ale mam jakis dodatkowy dług u chaosa za rame do plazemki, a ten se wymyslił zebym mu teksty o g kodach pisał w zamian, no to napisalem kilka, ale jeszcze kilkadziesiat musze napisać. macie strone sterownik cnc czy jakos tak, pisarz ze mnie kurde. markcomp mi jeszcze został, no ale jak bedzie za co zyc w miare normalnie to i jemu oddam. Marek jest w porzadku - to tak dla informacji jak ktoś by pytał.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 18
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Mogę pokazać na przykladzie innych krajów że tak jest. Kiosk niestety przegrywa z marketem. A zeby wygral to musi mieć lepszą jakość i przynajmniej taką samą cenę a jeszcze lepiej jak będzie mial niższa. Tylko że maly nie ma tak bajeranckich linii produkcyjnych co duży i większosć pracy wykonuje ludzmi a nie robotami, więc ciężko zbić koszta.mc2kwacz pisze:Niejaki impuls tu wcześniej pomstował, że nie ma wielkich firm z hektarami pod dachem i tysięcy maszyn z tysiącami guzikowych, które by czyniły NASZĄ GOSPODARKĘ WIELKĄ.
I Ty masz wymagania co do zarobków? Zamiast robić wszystko aby odbić się od dna to zadzierasz nosa i się cenisz... Hmmmm, dziwna ta Twoja polityka...bartuss1 pisze:no ale jak bedzie za co zyc w miare normalnie to i jemu oddam

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
Nie proste, owszem, i dlatego tak mało jest wieloletnio działających rentownych firm.
Taki powszechnie stosowany model biznesu, oczywiście promowany przez świat finansowy, że zaczyna się od długu a potem go spłaca, to nie moja bajka. To nie jest odpowiedzialne działanie, tylko hazard. I tak jak w hazardzie, szansa przegranej jest istotnie wyższa i kasyno zawsze wygrywa, tak samo w działaniach finansowych posiłkowanie się środkami pożyczonymi bez niemalże pewności że to się opłaci, nie jest drogą która prowadzi do celu. Bo raczej celem nie są długi do spłacenia kiedy nie ma z czego.
Kredytowanie się jest dobrym mechanizmem ale pod warunkiem że udział kredytu jest bezpieczny. A nie 50% i więcej. No i oczywiście plan działania musi być jak skała, pewny i nie do wywrócenia.
Taki powszechnie stosowany model biznesu, oczywiście promowany przez świat finansowy, że zaczyna się od długu a potem go spłaca, to nie moja bajka. To nie jest odpowiedzialne działanie, tylko hazard. I tak jak w hazardzie, szansa przegranej jest istotnie wyższa i kasyno zawsze wygrywa, tak samo w działaniach finansowych posiłkowanie się środkami pożyczonymi bez niemalże pewności że to się opłaci, nie jest drogą która prowadzi do celu. Bo raczej celem nie są długi do spłacenia kiedy nie ma z czego.
Kredytowanie się jest dobrym mechanizmem ale pod warunkiem że udział kredytu jest bezpieczny. A nie 50% i więcej. No i oczywiście plan działania musi być jak skała, pewny i nie do wywrócenia.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 25
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
oczywiście ze mam wymagania, nie mam mentalnosci poddanstwa. To nie jest zadzieranie nosa, to jest kalkulacja, albo sie zarabia albo nie. Moze byc okres czekania, ale placic w miedzyczasie musisz zus i reszta. jednak nie wypalilem się zawodowo, kalkuluję co by tu robić zeby zarobić no i sie nie narobic, nie te czasy ze sie zapieprzalo za damski ch i jeszcze szczęsliwym ze w ogole masz robote. Kto ma łeb ten mysli, jest do bani to sie stopuje i mysli co by tu sp***dolic nowego ...IMPULS3 pisze:I Ty masz wymagania co do zarobków?
co do długow czasami pojawiają sie znienacka albo znacka, zostajesz postawiony pod scianą i masz sie wywiązać.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 228
- Rejestracja: 21 mar 2008, 11:41
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Roboty na wielkogabarytowe detale 3d nie brakuje. Branża obróbki ogólnie rośnie w Polsce bardzo szybko. Takie zapotrzebowanie rynku...
Jesli nie masz roboty to widocznie coś kuleje, na moje oko reklama i klienci po prostu do Ciebie nie trafiają.
Np lepsza wizytowka w PF kosztuje od 2-3tys/rok. Duzo i malo...ale nie masz problemu z brakiem zamówień, raczej uczysz sie zbywać klientów
Jesli nie masz roboty to widocznie coś kuleje, na moje oko reklama i klienci po prostu do Ciebie nie trafiają.
Np lepsza wizytowka w PF kosztuje od 2-3tys/rok. Duzo i malo...ale nie masz problemu z brakiem zamówień, raczej uczysz sie zbywać klientów
