5axis 500x500x500 do stali/alu/peek GF30(codename CrazyIwan)

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę
Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 8363
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#11

Post napisał: bartuss1 » 06 sty 2017, 12:51

to jaką kinematyke przyjął ? przesuwny i obrotowy stoł ? i przechylne wrzeciono byloby w tym wypadku najprostszym rozwiazaniem, jednak aby uzyskac przechyl wrzeciona 90 stopni w polu 500 mm to trzeba go trochę dołożyć
kiedyś popelniłem taką maszynke co prawda do obróbki po termoformierce, ale jakby była bardziej zbita w sobie to i sztywniejsza przy okazji, mogłaby sie nadawac do takiego przedsięwzięcia


https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

Tagi:


Autor tematu
borufka
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 10
Posty: 12
Rejestracja: 03 sty 2017, 13:54
Lokalizacja: kraków
Kontakt:

#12

Post napisał: borufka » 06 sty 2017, 20:19

Blady pisze:Zastanawia mnie dlaczego tak mocno boisz się tego żeliwa. Nie namawiam w żadnym wypadku, ale spójrz jak wyglądają chińskie tokarki chińskie wiertarki. Jakie tam są przekroje tego "żeliwa" i wiele osób użytkuje i nie pęka. Spójrz na wszystkie obrabiarki przemysłowe, żeliwo to wspaniały materiał na maszynę. Płyta dla pola roboczego Twojej maszynki to już konkretny kawał żeliwa. Popatrz na ludzi którzy wykonują tutaj ramy wg własnego pomysłu. 3/4 zawsze spotyka się z jakimś problemem. A to coś pociągnęło przy spawaniu a to problem z wyżarzeniem, już nie wspominając o cudach po obróbce. Im mocniej skomplikowane tym większe prawdopodobieństwo że coś pójdzie nie tak w dalszych planach. Spójrz na maszynki na płytach granitowych tam też powinno pękać a jednak. Przemyśl sobie wszystkie za i przeciw zanim wydasz pieniądze 10x. Przede wszystkim pomyśl czy będziesz mieć na to czas bo jednak w dzień tego nie zmontujesz, a czasami warto wybrać gotowe rozwiązania aby budowa nie ciągnęła się w nieskończoność...
To nie jest tak że ja się bronię, nie mam przekonania do tego materiału, moje uprzedzenia nie mają jakiegoś podłoża związanego z trauma przeżytą w związku z żeliwem :)

Z tym skomplikowaniem to przeglądając ciągle to forum widzę że fakt im prostsza konstrukcja tym będzie lepsza.

Dlatego zamiast kombinować z dodatkowymi profilami, zastrzałami i innymi o których myślałem wcześniej chciałbym to zrobić prościej aby uniknąć utknięcia tak jak napisałeś.

[ Dodano: 2017-01-06, 20:21 ]
bartuss1 pisze:to jaką kinematyke przyjął ? przesuwny i obrotowy stoł ? i przechylne wrzeciono byloby w tym wypadku najprostszym rozwiazaniem, jednak aby uzyskac przechyl wrzeciona 90 stopni w polu 500 mm to trzeba go trochę dołożyć
kiedyś popelniłem taką maszynke co prawda do obróbki po termoformierce, ale jakby była bardziej zbita w sobie to i sztywniejsza przy okazji, mogłaby sie nadawac do takiego przedsięwzięcia
Brama sztywna, jeżdżaca belka góra dół z wrzecionem, jeżdżacy stolik to powinno dać najlepszą sztywność.

Swoją drogą fajna maszynka bratuss1 :)

Dla całkowitego zrozumienia prosty schmatyczny koncept tego jak ja to widzę:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tłumaczę o co mi chodzi dokładnie:

1. Podstawa (czerwona) już nie kombinowana, bez zastrzałów i innych a składająca się z 4 elementów zespawanych 300x100x10 lub 16 w zależności jakie się zdobędzie ma być prosto, sztywno i ciężko i to powinno to dać.

2. Żółta blacha stalowa 500x1000x20 szlifowana jakoś przytwierdzona do podstawy, nie myślałem jeszcze jak.
3. Na zeszlifowanej płaszczyźnie stół T na blokach HGL 25 (wiem niema śruby ale to koncept do rozważań).
4. Stół T stal frezowana, lub alu gotowe kupione w zależności jak wyjdzie, a może trafię na podstawę z żeliwa (Blady naprawdę nie mam nic przeciwko żeliwu) jeżdżący , nie myślałem o uchylaniu go ale to się okaże czy to jest możliwe do wykonania bo trzymają gabaryty niestety...
5. Pionowa brama pomarańczowa, nieruchoma na niej przyspawane zeszlifowane blachy pod szyny ( wiem niema na rysunku, zrobiłem na szybko jak zwykle :) )
6.Fioletowa pozioma belka jeżdżąca góra dół a na niej zamontowane bloki na których jest wózek z wrzecionem.

Samo wrzeciono myślałem aby było dwuosiowe.

Ten schemat mi wyszedł w sumie jak poczytałem jeszcze to forum i dojrzały mi wasze sugestię. Czy jest on dobry? Powinien zapewnić dobrą sztywność według mnie.

Braki jakichś mocowań lub nieprzemyślane połączenie bramy z resztą konstrukcji proszę mi wybaczyć ale tak jak pisałem jest to schemat aby dojść do tego jaka finalnie ma być tak konstrukcja.

Czekam na Wasze uwagi, dzięki!


Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2437
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

#13

Post napisał: Avalyah » 06 sty 2017, 21:18

A po co Ci tyle pola roboczego w osi Z?

Pytam z ciekawości :mrgreen:

Poza tym widzę idziesz na masę (jak dobrze widzę model robiony w inventorze? to można łatwo sprawdzić tam masę wybierając wszystkim elementom materiał jakąś stal i potem złożenie - iProperties -> fizyczne -> uaktualnij i pokaże się masa), ale czy to nie wyjdzie wszystko bardzo kosztowne? Po co na przykład dawać litą płytę pod jeżdżący stolik, jak te szyny można by na profilach umieścić? I czemu tak szeroko te wózki pod stolikiem, będzie się przez to na samym środku (gdzie chyba większość prac się będzie odbywać) wyginać? No i taka gigantyczna brama? Dodatkowo wygląda trochę, jakby stała sobie niezależnie od pozostałej części podstawy :mrgreen:

Zaznaczam, że moje rozważania są czysto teoretyczne, niepodparte żadnym doświadczeniem a jedynie intuicją.

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 8363
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#14

Post napisał: bartuss1 » 06 sty 2017, 21:55

opuszcaną belkę z przsuwnym wrzecionem stosuje sie tylko i prawie wyłącznie w wielkich frezarko - strugarkach portalowych - zerknij na Porebę chociazby
w małych maszynkach powstaje problem przemieszczania masy calego zespolu sanek przesuwnych, dwie śruby? dwie przeciwwagi na bokach ?
a wrzeciono ile bedzie odstawać ? a dynamika pracy zespolu? im lżejsze tym mniej pierniczenia, ale z drugiej strony to ma być stabilne.
w portalowkach belke poprzeczną ustawia się na przyblizonej wysokosci, a osobna zetka tak czy siak działa w jakims tam zakresie.
pomijając samą kinematyke, na pierwszy rzut oka brakuje proporcji, a reszta drobiazgow jak rozwiązanie napędow itd przyjdzie sama
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


Autor tematu
borufka
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 10
Posty: 12
Rejestracja: 03 sty 2017, 13:54
Lokalizacja: kraków
Kontakt:

#15

Post napisał: borufka » 06 sty 2017, 22:00

A po co Ci tyle pola roboczego w osi Z?

Pytam z ciekawości :mrgreen:
Żebym mógł łabędzie ze stali frezować :P
Poza tym widzę idziesz na masę (jak dobrze widzę model robiony w inventorze? to można łatwo sprawdzić tam masę wybierając wszystkim elementom materiał jakąś stal i potem złożenie - iProperties -> fizyczne -> uaktualnij i pokaże się masa), ale czy to nie wyjdzie wszystko bardzo kosztowne? Po co na przykład dawać litą płytę pod jeżdżący stolik, jak te szyny można by na profilach umieścić? I czemu tak szeroko te wózki pod stolikiem, będzie się przez to na samym środku (gdzie chyba większość prac się będzie odbywać) wyginać? No i taka gigantyczna brama? Dodatkowo wygląda trochę, jakby stała sobie niezależnie od pozostałej części podstawy :mrgreen:
Tak idę na masę bo tak mi tutaj zasugerowano kilka postów wyżej.

Dzięki za wskazówki odnośnie inventora, napewno skorzystam :)

Co do rozstawu prowadnic masz absolutną rację , pod stolikiem muszą być zamontowane węziej.

Co do płyty to mam dostęp do blachy i waterjeta w przyzwoitej cenie i będę chciał z tego skorzystać wyjdzie znacznie taniej niż np płyta traserska a będzie wyszlifowana i elegancka.

Co do uwagi odnośnie tego że brama stoi osobno to przeczytaj powyższy post dokładnie:

Kod: Zaznacz cały

Braki jakichś mocowań lub nieprzemyślane połączenie bramy z resztą konstrukcji proszę mi wybaczyć ale tak jak pisałem jest to schemat aby dojść do tego jaka finalnie ma być tak konstrukcja.
W każdym razie dzięki za trafne uwagi i czekam na więcej oraz sugestię czy inne wskazówki.


Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2437
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

#16

Post napisał: Avalyah » 06 sty 2017, 22:12

Rzeczywiście, z bramą nie doczytałem, mea culpa.

A tak serio to mam wrażenie, że tam masz ponad metr w tej osi Z, jak sobie wyobrażę coś tak wysokiego do obróbki, to się zastanawiam jak to będzie z odginaniem się materiału (który będzie miał ramię siły ponad metr), mocowaniem itd.


Blady
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 528
Rejestracja: 16 mar 2013, 14:59
Lokalizacja: Łódź

#17

Post napisał: Blady » 06 sty 2017, 22:24

A gdyby tak te profile w poprzek zespawać w prostokąt na to tradycyjnie bazy pod brame i płaskole pod prowadnice ?? Proste rozwiązanie i co najważniejsze masz obrobione bazy pod prowadnice i pod brame z jednego mocowania. Coś jak np podstawa w konstrukcji. Na to brama jaka Ci się podoba i tyle :)
Profesjonalnie zajmuję się amatorstwem...


Autor tematu
borufka
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 10
Posty: 12
Rejestracja: 03 sty 2017, 13:54
Lokalizacja: kraków
Kontakt:

#18

Post napisał: borufka » 07 sty 2017, 08:23

bartuss1 pisze:opuszcaną belkę z przsuwnym wrzecionem stosuje sie tylko i prawie wyłącznie w wielkich frezarko - strugarkach portalowych - zerknij na Porebę chociazby
w małych maszynkach powstaje problem przemieszczania masy calego zespolu sanek przesuwnych, dwie śruby? dwie przeciwwagi na bokach ?
a wrzeciono ile bedzie odstawać ? a dynamika pracy zespolu? im lżejsze tym mniej pierniczenia, ale z drugiej strony to ma być stabilne.
w portalowkach belke poprzeczną ustawia się na przyblizonej wysokosci, a osobna zetka tak czy siak działa w jakims tam zakresie.
pomijając samą kinematyke, na pierwszy rzut oka brakuje proporcji, a reszta drobiazgow jak rozwiązanie napędow itd przyjdzie sama
Ok przyjąłem, więc prowadnice zrobię inaczej i faktycznie to w wielkich sprzętach jest używane, jak pooglądałem w internecie na youtube filmy to nie wiedziałem że są tak wielkie frezarki ( człowiek uczy się całe życie)

Mnie zależy na sztywności, żeby osiągnąc dobre rezultaty, dynamika jest ważna ale dla mnie ważniejsza precyzja.

Co do proporcji są wzięte tak o, bez obliczeń bramę dorysowałem w 3 minuty żeby pokazać o co mi chodzi tylko.

Później wrzucę jakiś inny szkic.

[ Dodano: 2017-01-07, 08:23 ]
Avalyah pisze:Rzeczywiście, z bramą nie doczytałem, mea culpa.

A tak serio to mam wrażenie, że tam masz ponad metr w tej osi Z, jak sobie wyobrażę coś tak wysokiego do obróbki, to się zastanawiam jak to będzie z odginaniem się materiału (który będzie miał ramię siły ponad metr), mocowaniem itd.

OK

[ Dodano: 2017-01-07, 08:31 ]
Blady pisze:A gdyby tak te profile w poprzek zespawać w prostokąt na to tradycyjnie bazy pod brame i płaskole pod prowadnice ?? Proste rozwiązanie i co najważniejsze masz obrobione bazy pod prowadnice i pod brame z jednego mocowania. Coś jak np podstawa w konstrukcji. Na to brama jaka Ci się podoba i tyle :)
Nie do końca rozumiem to co napisałeś, a to video to "you do not have permission to view blabla..." możesz to jakoś inaczej wyjaśnić?


Blady
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 528
Rejestracja: 16 mar 2013, 14:59
Lokalizacja: Łódź

#19

Post napisał: Blady » 07 sty 2017, 19:48

Chodzi mi o ramę jak np w tym temacie https://www.cnc.info.pl/topics60/frezar ... t35138.htm
Jest cała masa maszyn oparta na takim rozwiązaniu. Pewnie ze względu na łatwość przygotowania powierzchni bazowych ale jak i samej ramy i co ważne takie maszynki działają i radzą sobie także w stali. Masa nie zawsze idzie w parze ze sztywnością bo co z tego że rama będzie ciężka, jak konstrukcyjnie będzie do bani. Zawsze można po wyrzażeniu zalać sobie profile jakąś żywicą z piachem co doda jej masy i sztywności. W Twoim wypadku tylko należało by pomyśleć o bramie odpowiedniej wysokości. A widziałem już konstrukcje gdzie w razie potrzeby między bramę a podstawę dokładane były stalowe szlifowane bloczki. Bo przecież nie zawsze będzie Ci potrzebne aż 0,5metra w z.
Profesjonalnie zajmuję się amatorstwem...


bolebor
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 1
Posty: 90
Rejestracja: 11 sie 2012, 23:52
Lokalizacja: warszawa

#20

Post napisał: bolebor » 08 sty 2017, 10:27

Proponuje wyjechać na jakiś czas za granice i zarobić na używane centrum CNC i drugie tyle przywieść na osprzęt i potencjalne naprawy. Innej drogi nie ma chyba że ma to być hobby. Ja będę robił frezarkę na płycie traserskiej 1000x800(waga 300) w układzie z ruchomą bramą ale do DREWNA i tworzyw. Planowana ciężar to 500 KG. Porywanie się na obróbkę stali(na maszynie samoróbce) to wariactwo i ekonomiczne samobójstwo.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”