Szybciej to troche się boje. Tak to jestem prawie pewien, żę wszystko się dobrze wyfrezuje. Przy większej prędkości może coś wyrwać - wiesz drewno jest tylko drownem. Pomimo tego, że niby dostaje je z suszarni to jednak strach jest. A przecież takie drewno ciągnie i muszą mi je przywieść z zewnątrz. Kiedyś na sam koniec frezowania frontów z drewna wyrwało kawałek w elemeńcie i była powtórka elementu bo nie można było nic poprawić. Dlatego troche się boje przyspieszać.barola pisze:henry14282, a frez masz dobry tzn. ostry?kubus838 pisze:Obróbke głowną czyli kształtową i grubym frezem to ja napisałem z prędkości 500mm/min - chyba żle coś przeczytałeś.
to i tak uważam że trochę wolno ,ale wiadomo każdy robi jak mu pasuje, ja np.frezem fi3mm zagłębienie do 7mm skok 0.2mm posów 2-2,5 m/min.
robert