Jaki frez - jakie obroty?
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 30
- Rejestracja: 22 sie 2004, 00:17
- Lokalizacja: Lublin
Jaki frez - jakie obroty?
Witam
Mam takie pytanie jak ktos robił w drewnie. Jakiego frezu użyć zależy mi na tym żeby miał jak najmniejszą średnicę (nie więcej niż 1mm). I jakie obroty. Mam jakies freziki ale drewno sie kopci.
Aha a czy ktoś widział takie frezy o mocowaniu 6mm lub 8mm
Mam takie pytanie jak ktos robił w drewnie. Jakiego frezu użyć zależy mi na tym żeby miał jak najmniejszą średnicę (nie więcej niż 1mm). I jakie obroty. Mam jakies freziki ale drewno sie kopci.
Aha a czy ktoś widział takie frezy o mocowaniu 6mm lub 8mm
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 7735
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam !! pracuję czasami u Kol. przy gitarach - a więc " robię w drewnie " i prawdę mówiąc najmniejszy frez stosowany to 1.5 mm . pewnie mniejsze są ale w drewnie mogą się palić . dokąd frez jest naprawdę ostry to idzie ok , jak się choć trochę stępi to fiasko !! .przy tak małych srednicach materiał skrawany " zabija " rowki odprowadzające wióry i po zabawie . tak czy siak poszukaj frezów jednoostrzowych . jeśli nie byłoby nietaktem to napisz co masz zamiakr obrabiać .pozdrawiam !! ps. obroty spoko 30 tyś/min
Mane Tekel Fares
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 7735
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam !! ma znaczenie jak najbardziej , np. palisander ( jeden z rodzajów ) ma w sobie dużo wosków inny nie , sosna - żywica itp. najlepszy do obróbki ( z łatwo dostępnych ) jest mahoń . a np. heban jest praktycznie jak plastik. do płaskrzeżb nie musiszmieć freza palcowego ,myślę że taki jak do grawerki byłby ok. pewnie ktoś graweruje to Ci odpowie pozdrawiam !!
Mane Tekel Fares
-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 86
- Rejestracja: 16 lip 2004, 18:13
- Lokalizacja: Ostrołęka
Są faktycznie i to za parę zł frezy z diamentem ale jeszcze ich nie sprawdzałem na drewnie żywicznym a ogólnie wiele zależy od obrotów i prędkości liniowej freza, sam to zobaczysz.
Drewno nie jest aż tak bardzo wymagającym materiałem a przypalenia od freza też mają urok.
Ciekawy jestem waszych wykonanych projektów, zamieść kilka fotek.
[ Dodano: 2005-07-08, 18:21 ]
Frezy 6 / 8 mmm są, poszukaj w necie.
Drewno nie jest aż tak bardzo wymagającym materiałem a przypalenia od freza też mają urok.
Ciekawy jestem waszych wykonanych projektów, zamieść kilka fotek.
[ Dodano: 2005-07-08, 18:21 ]
Frezy 6 / 8 mmm są, poszukaj w necie.
-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 81
- Rejestracja: 03 cze 2005, 10:47
- Lokalizacja: Silesia
Nie ma sensu uzycie freza diamentowego do obróbki drewna,to tak jakby zegarkiem gwoździe wbijać-co prawda mozna ale młotek jest lepszy.Frez taki z załozenia jest przystosowany do obróbki materiałów o znacznej twardości,ziarenka diamentu osadzone są /w tańszych frezach-pokrywanych/w warstwie metalu naniesionej elektrolitycznie,te frezy z załozenia nie mają własności samoczyszczących,one w zasadzie zeszlifowywuja materiał,więc na drewnie błyskawicznie sie zakleja i sa do niczego.Do drewna zasadniczo uzywa się narzędzi skrawających o niewielkiej ilości ostrzy,po to miedzy innymi by wiór był odrzucany bo w przeciwieństwie do metalu skrawany materiał nie zabiera ze sobą prawie wcale wytwarzanego przy skrawaniu a więc i tarciu ciepła.Przy obrotach rzędu kilku kilkunastu tysięcy na minutę narzędzie o drobnych ostrzach zaczyna sie błyskawicznie nagrzewać ijeżeli jest z HSS a nie z węglika szybki idzie w diabły bo sie rozhartuje i stępi,w drewniw zywicznym zatyka sie błyskawicznie i proces zniszczenia jest jeszcze szybszy.Najlepiej sprawdzają się tutaj narzędzia z ostrzem w typie freza grawerskiego lub co najwyzej przy z reguły małych srednicach dwupiórowe-np tak jak nawiertak do nakiełków chronionych.W zasadzie im materiał miększy tym narzędzie powinno mieć mniej ostrzy przy wysokich obrotach.Pamiętajmy przy tym że przy obróbce drewna niestety nie da się zastosować chłodzenia cieczą,a sam nadmuch powietrza to za mało,zapewni nam co najwyżej piekne i staranne zakurzenie pracowni oraz zatkanie wiórkami osobistego narzadu powonienia.Choć trzeba przyznać że gatunki egzotyczne pachną urokilwie.
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 18
- Rejestracja: 18 lut 2006, 16:41
- Lokalizacja: Białystok
przy okzaji tego tematu chcialem powiedziec i zapytac o jedna rzecz - bo wydaje mi sie to bardzo na miejscu i trafia idealnie w podjeta tamatyke - frezy trzpieniowe spiralne wydaja mi sie idealne do obrobki drewna, naturalna konstrukcja i budowa zapewnia odprowadzanie trocin i pylu na zewnatrz, nadaje sie do wysokich obrotow ( w szczegolnosci wykonane w calosci z weglikow spiekanych , HW) - a zapytac sie chcialem o producentow w naszym kraju takich frezow, moze ktos z Was sie orientuje?? Takie frezy produkuje np. CMT, Festool, jednak ich ceny sa troche kosmiczne, np. z Festool'a frez trzpieniowy 8mm spiraly HW o srednicy skrawania 10mm kosztuje 320 zl!! no to troche przesada.........
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1290
- Rejestracja: 13 gru 2005, 04:41
- Lokalizacja: Haan / Niemcy
http://www.urpol.com.pl firma robi frezy dla niemieckiej firmy na pewno znajdziecie cos do drewna
Pzdr[shadow=darkred][/shadow]
Pzdr[shadow=darkred][/shadow]
Jeżeli prąd nas nie zabije to nas napewno nie wzmocni 
