Sprawność śruba/nakrętka

Dyskusje dotyczące śrub kulowych i trapezowych.

Autor tematu
trewoor
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 2
Posty: 15
Rejestracja: 01 mar 2007, 02:48
Lokalizacja: Kraków

Sprawność śruba/nakrętka

#1

Post napisał: trewoor » 29 sie 2007, 03:43

Mam problem. (jak łatwo się domyśleć)

W moim rozwiązaniu stosuje śrube pociagowa TR10x2 walcowaną.
Oraz nakrętke z oferty firmy IGUS
Rozmawiałem z ich przedstawicielem i powiedział mi ze nie potrafim mi podać sprawnosci takiego połaczenia. (Śruba też pochodzi z ich oferty)

Podał mi tylko wspułczynnik tarcia dla takiej pary. µ=0.2

Czy ktoś jest wstanie mi powiedzieć jak sie oblicza taką sprawnosć (jezeli sie oblicza).
A moze ktoś już sie z tym problemem spotkał i rozmawiał z innym przedstawicielem :)
Na wszelki wypadek podaje że nakrętka jest zrobiona z materiału
IGLIDUR J
a jej numer katalogowy to
WFRM-2525TR10x2


----------
Trewoor
----------

Awatar użytkownika

Piotr Rakowski
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2173
Rejestracja: 29 lip 2005, 15:07
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#2

Post napisał: Piotr Rakowski » 29 sie 2007, 08:20

A co dokładnie kolega chce policzyć? Sprawność, to dość ciekawy parametr stosowany raczej w innych przypadkach, np: stosunek mocy "włożonej" do "uzyskanej". W tym przypadku, co miałoby być sprawnością układu śruba-nakrętka? Stosunek siły (momentu) na śrubie do momentu na nakrętce (jest identyczny), czy siły przyłożonej (obrotowej) śruby do siły wynikającej z przesuwania się nakrętki (liniowego)?
Maszyny i oprogramowanie CNC: eduCAD, STEP2CNC, LynxCUT, Styro3D, Tapper, cncCAD, Image2CAM, Turn3D, TERMCUT, LynxNEST (Nesting)

Awatar użytkownika

DZIKUS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1243
Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
Kontakt:

#3

Post napisał: DZIKUS » 29 sie 2007, 08:25

faktycznie, "sprawnosc" to troche dziwny termin w odniesieniu do mechanizmow srubowych, raczej sprawdza sie samohamownosc ktora w przypadku gwintow trapezowych zalezy od kata wzniosu lini srubowej. tak czy owak, przyjmuje sie, ze sprawnosc mechanizmow srubowych z gwintem trapezowym wynosi 30-50%, przy czym osiagniecie gornej granicy jest bardzo trudne, wymaga szlifowanych srub, docieranych nakretek itp.
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu


Autor tematu
trewoor
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 2
Posty: 15
Rejestracja: 01 mar 2007, 02:48
Lokalizacja: Kraków

#4

Post napisał: trewoor » 29 sie 2007, 13:16

W tym przypadku, co miałoby być sprawnością układu śruba-nakrętka?
Chodzi w tym przypadku o stosunek mocy przyłożonej do uzyskanej.
Na takiej przekłądni występuja straty mocy wynikajace z wzajemnego tarcia, nagrzewania się itd.
Nakrętka jest wykonana z tworzywa sztucznego i ciano pasowana. Krutko mówiąc nie chodzi zbyt gładko.
Zdaje sobie sprawę ze sprawnosć takiej pary będzie miał znaczacy wpływ w ogulnym bilansie mocy i należy ja uwzględnić.
----------
Trewoor
----------

Awatar użytkownika

arizon
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 275
Rejestracja: 11 mar 2006, 06:08
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

#5

Post napisał: arizon » 31 sie 2007, 17:50

Witam
Jeśli chodzi o określenie sprawność mechanizmu śrubowego jest to termin powszechnie stosowany sam się o tym uczyłem na PKM'ie.
Wzór na sprawność to:
n=tg(y)/tg(y+q')
Gdzie
y-kąt pochylenia gwintu proste do obliczenia y=arctg(h/pi*d) d-średnica h - skok śruby
q'-pozorny kąt tarcia liczymy go ze wzoru q'=u/cos(a) gdzie u -współczynnik tarcia a- kąt roboczy gwintu dla trapezowego jest to 15stopni
Mam nadzieję że nie namieszałem coś po drodze
Z tego wymika że sprawność Twojego gwintu to ok 31%

Pozdrawiam

[ Dodano: 2007-08-31, 17:52 ]
Nie zauważyłem ale w liczniku wzoru na sprawność można bezpośrednio wpisać h/pi*d bez liczenia kąta z arcusa tangensa
"Skąd mam wiedzieć co to jest ja to tylko zbudowałem"
www.serwotech.pl


czort
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 346
Rejestracja: 06 lut 2006, 12:08
Lokalizacja: kraków

#6

Post napisał: czort » 28 wrz 2007, 16:56

Witam
Samohamowność nie do końca zależy od kąta pochylenia linii śrubowej. Bezpośrednio zależy od kąta tarcia. Tak czy owak na PKM-ie nas uczyli że przekładnie śrubowe samohamowne mają zawsze sprawność mniejszą niż 50%. Uzyskanie większej sprawności nie stanowi tak wielkiego problemu ale za cenę samohamowności. Sprawność jest dość istotną sprawą w obrabiarce numerycznej bo jeżeli sprawność jest większa można zastosować mniejszy silnik do napędu tej śruby. Przekładnie śrubowe toczne osiągają dużą sprawność 90% i więcej.


b82
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 24 kwie 2005, 11:52
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

#7

Post napisał: b82 » 06 sty 2010, 16:27

arizon pisze:Witam
Jeśli chodzi o określenie sprawność mechanizmu śrubowego jest to termin powszechnie stosowany sam się o tym uczyłem na PKM'ie.
Wzór na sprawność to:
n=tg(y)/tg(y+q')
Gdzie
y-kąt pochylenia gwintu proste do obliczenia y=arctg(h/pi*d) d-średnica h - skok śruby
q'-pozorny kąt tarcia liczymy go ze wzoru q'=u/cos(a) gdzie u -współczynnik tarcia a- kąt roboczy gwintu dla trapezowego jest to 15stopni
Witam,

wiem, że wątek dość stary, ale może komuś się przyda informacja, ze q' = arctg (u/cos (a)), a nie q'=u/cos(a). Z całą resztą się zgadzam :lol:

Pozdrawiam,

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Śruby Kulowe / Śruby Trapezowe”