prośba o interpretację wyników splanowania stolika
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 38
- Rejestracja: 20 paź 2006, 12:05
- Lokalizacja: małopolskie
prośba o interpretację wyników splanowania stolika
Witam.
Zbudowałem pierwszą tego typu maszynkę, zupełnie nie mam doświadczeń. Po splanowaniu stolika widać na nim poprzeczne pasy. Nie tylko widać, ale można je też wyczuć (bardziej paznokciem niż palcem). W czasie wolnego przesuwania stolika wskazówka czujnika zegarowego drga niewiele (załączam filmik). Prawdopodobnie (chyba, że się mylę) wskazuje to na nie idealną osiowość wrzeciona. Planowałem frezem 6 mm - oprawka ER11, więc niewiele więcej się da. Ustawienia geometrii zajęło mi sporo czasu. Pytanie: czy dać sobie spokój z dalszym ustawianiem, czy jednak walczyć (czy nie pogorszę efektów)? Wiadomo, że chciałbym jak najlepiej, ale mam świadomość ograniczeń tego typu konstrukcji. Być może, gdybym planował to większym frezem, efekt byłby jeszcze gorszy?
Zbudowałem pierwszą tego typu maszynkę, zupełnie nie mam doświadczeń. Po splanowaniu stolika widać na nim poprzeczne pasy. Nie tylko widać, ale można je też wyczuć (bardziej paznokciem niż palcem). W czasie wolnego przesuwania stolika wskazówka czujnika zegarowego drga niewiele (załączam filmik). Prawdopodobnie (chyba, że się mylę) wskazuje to na nie idealną osiowość wrzeciona. Planowałem frezem 6 mm - oprawka ER11, więc niewiele więcej się da. Ustawienia geometrii zajęło mi sporo czasu. Pytanie: czy dać sobie spokój z dalszym ustawianiem, czy jednak walczyć (czy nie pogorszę efektów)? Wiadomo, że chciałbym jak najlepiej, ale mam świadomość ograniczeń tego typu konstrukcji. Być może, gdybym planował to większym frezem, efekt byłby jeszcze gorszy?
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1613
- Rejestracja: 13 sty 2009, 20:33
- Lokalizacja: Ziębice
Re: prośba o interpretację wyników splanowania stolika
Dokładnie o to chodzi, czyli wrzeciono nie jest prostopadłe w stosunku do prowadnic stołu.paros pisze: Prawdopodobnie (chyba, że się mylę) wskazuje to na nie idealną osiowość wrzeciona
Jeśli będziesz chciał to wyregulować, to (moim zdaniem) nie ruszać stołu, tylko samo wrzeciono lub ewentualnie bramę.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 38
- Rejestracja: 20 paź 2006, 12:05
- Lokalizacja: małopolskie
Dzięki za odpowiedzi.
Jeśli czoło freza jest prostopadłe do jego osi, to chyba obydu Wam chodzi o to samo?
Mógłbyś przybliżyć, o co chodzi z tymi 20% obwodu? Gdzieś na tym forum czytałem, że planuje się stoły robiąc przejazdy w odległościach 95% średnicy freza... Ja to robiłem jeszcze mniej, przejazdy były co 5,5 mm
Jeśli czoło freza jest prostopadłe do jego osi, to chyba obydu Wam chodzi o to samo?
Mógłbyś przybliżyć, o co chodzi z tymi 20% obwodu? Gdzieś na tym forum czytałem, że planuje się stoły robiąc przejazdy w odległościach 95% średnicy freza... Ja to robiłem jeszcze mniej, przejazdy były co 5,5 mm
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2568
- Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
- Lokalizacja: Mszczonów
Chodzi na o to aby frez łącznie z wrzecionem był pod katem 90 stopni do płaszczyzny stołu.paros pisze:
Jeśli czoło freza jest prostopadłe do jego osi, to chyba obydu Wam chodzi o to samo?
Jeżeli frezujesz stół i frez zrobi jeden przejazd w poziomie po stole to następny przejazd w poziomie przy frezie 6mm powinień być oddalony o 2 milimetry od poprzedniego. Czyli frezujesz jedną "linnie" w poziomie frez zjeżdża ze stoły dokonuje nawrotu i zaczyna frezować drugą "linnie" w poziomie oddaloną od poprzedniej o 2mm. Wtedy uzywasz tylko 20% procent obwodu freza. Co jednocześnie pozwala na ochłodzenie ostrzy freza i usunieciu urobku z miejsca frezowania jak i z samego freza.paros pisze: Mógłbyś przybliżyć, o co chodzi z tymi 20% obwodu? Gdzieś na tym forum czytałem, że planuje się stoły robiąc przejazdy w odległościach 95% średnicy freza... Ja to robiłem jeszcze mniej, przejazdy były co 5,5 mm
Jest to troche trudne do opisania ale mam nadzieje, ze zrouzmiałeś.
robert
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 996
- Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
A frezujesz każdy przejazd w ta samą stronę? Czyli przeciwbieżnie?
Czy raz w lewo, drugi raz w prawo?
(z filmu widać, że chyba raz jedziesz przeciwbieżnie, drugi współbieżnie)
Spróbuj planować zawsze w te samą stronę, a powrót jałowo.
Może to pomoże. A może nie....
Czy raz w lewo, drugi raz w prawo?
(z filmu widać, że chyba raz jedziesz przeciwbieżnie, drugi współbieżnie)
Spróbuj planować zawsze w te samą stronę, a powrót jałowo.
Może to pomoże. A może nie....
"W życiu piękne są tylko chwile...."
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 3099
- Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
- Lokalizacja: G-G
standardem przy planowaniu jest przesunięcie o 50% średnicy narzędzia, wystarczy tylko pomyśleć dlaczego, mniejsze przesunięcie sensu nie ma szkoda czasu i prądu, skąd ludzie takie bzdury biorą i jeszcze rozpowszechniają nie mam pojęcia.paros pisze:Ja przesuwałem o 5,5 mm... Splanuję go jeszcze raz (albo i nie raz), ale najpierw spróbuję przestawić to wrzeciono.
Kolega sobie ten temat przeczyta, dorobi łapę do czujnika i pomiarów dokona. https://www.cnc.info.pl/topics58/pion-w ... t33592.htm
planowanie tylko w 1 stronę to nie rozwiązanie, oczywiście powierzchnia stołu będzie dużo lepsza ale to tylko zamiatanie babola pod dywan, problem wróci podczas normalnej pracy maszyny.
I don't like principles, I prefer prejudices
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 38
- Rejestracja: 20 paź 2006, 12:05
- Lokalizacja: małopolskie
Jeszcze nie skorygowałem osi Z - nie za bardzo wiem, jak się w moim przypadku do tego zabrać. Zanim to zrobię, zrobiłem ponowne planowanie, ale przy innych parametrach (zgodnie z sugestiami przedmówców). Czyli frezowanie tylko w jednym kierunku (od lewej do prawej, potem ruch jałowy na początek) i przesuwanie po 2 mm. Efekt jest dużo lepszy, zdjęcie zrobiłem w trakcie pracy. Wizualnie wciąż nie jest to lustro, ale w dotyku prawie, prawie. Kiedy obracam czujnik wokół osi wrzeciona na ramieniu około 30 mm, wskazówka wędruje w zakresie 0,05 mm. Nie bardzo umiem sobie wyobrazić, o ile muszę skorygować Z "na górze", aby przy stoliku frez pochylił się o 5 setek...
Nie mogę wstawić zdjęcia, to już kolejny raz, nie wiem, co źle robię. Zatem link do filmiku (marnej jakości, przepraszam):
Nie mogę wstawić zdjęcia, to już kolejny raz, nie wiem, co źle robię. Zatem link do filmiku (marnej jakości, przepraszam):