Warsztat do zabawy z CNC daleko od domu

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

pprzemo88
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 329
Rejestracja: 26 paź 2009, 15:07
Lokalizacja: POZNAN

#11

Post napisał: pprzemo88 » 19 cze 2016, 09:46

W związku z tym mam problem co zrobić z frezarką budowaną od prawie 10 lat (w sensie gdzie ją umieścić żeby dalej udawać, że nad nią pracuje)
.
Albo Ci umknęły jakieś zera, albo sobie jaja robisz, albo jesteś z tej "nowej" młodzieży.
Chyba trafiles w 10.


sinumeric 840D/810/802/NUMS/HH-4290/Fanuc O-T /tokarka uniwersalna
tokarz CNC
"Poznań - miasto z piekła rodem.."
-Jestem chamem i mi z tym dobrze-

Tagi:


Autor tematu
etet100
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 569
Rejestracja: 24 lut 2008, 12:40
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

#12

Post napisał: etet100 » 19 cze 2016, 12:29

Znalazł się przedstawiciel "starej" młodzieży. Kiedy ja byłem młody...

Dżizus.


gregor1975
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 420
Rejestracja: 25 kwie 2012, 17:30
Lokalizacja: K-K

#13

Post napisał: gregor1975 » 22 cze 2016, 20:53

etet100 pisze:Znalazł się przedstawiciel "starej" młodzieży. Kiedy ja byłem młody...
Dżizus.
Za takie teksty na praktykach w moich czasach nauki był op***dol instruktora, polewka kolegów i ogólny wstyd przed kolegami. Długotrwały.
W domu zaś, jeżeli coś mi się nieprzemyślanie wymknęło, laserowe spojrzenie ojca było gorsze od wszystkiego.

Teraz dokładnie nie wiem jak jest, ale ze słyszenia wiem, że w szkołach jest olewka z każdej strony - uczący się ambicji i motywacji nie mają, a nauczający mają wylane na wszystko, bo wiedzą, że uczą debili i dla nich liczy się tylko statystka wyników przekładająca się na strumień budżetowej kasy.

Wiem natomiast, jak jest w życiu - jesteś leniwy, gówno osiągniesz. Cwaniactwem i pyskowaniem nadrobisz na krótko. A głupota Cię zgubi.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”