Pręt na sztange

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
Janusz Tracz
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 3
Rejestracja: 12 cze 2016, 20:50
Lokalizacja: Polsza

Pręt na sztange

#1

Post napisał: Janusz Tracz » 14 cze 2016, 20:04

Witam czy ktoś orientuje się, z jakiego materiału robione są sztangi lub z jakiego materiału najlepiej byłoby ja wykonać zastanawiam się nad 35HGS, 50hs a może coś z 34CrNiMo6 lub 42CrMo4V ? Ciężko wyciągnąć jakiekolwiek informacje od producentów jedyne, jakie udało mi się uzyskać, są następujące: stop chromowo-molibdenowo-krzemowo-manganowy inny producent stal chromowo molibdenowa, hartowana elektrycznie tylko na
zewnętrznej strukturze. Wartości HRC przeważnie od 35 do 50. Hartowanie u większości producentów powierzchniowe. Zależy mi na jak największej wytrzymałości i odporności na odkształcanie się, bo zwykłe sztangi z Alego po jakimś czasie się stale odkształcają.



Tagi:


melonmelon
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 601
Rejestracja: 16 wrz 2010, 11:58
Lokalizacja: świete miasto

Czas na liczenie na siebie

#2

Post napisał: melonmelon » 14 cze 2016, 20:57

Przyjmij sztangę jako beleczkę.
Oblicz ją.
Wyznacz jakie masz mieć Re gryfu.
Dobierz materiał.

pozdro


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#3

Post napisał: IMPULS3 » 14 cze 2016, 21:18

Najprościej to założyć na sztangę ciężar większy niż będzie w użyciu i spróbować co się będzie działo.
Ja bym użył ulepszonego HM-a i ewentualnie jeszcze go dać do indukcyjnego hartowania. Chociaż czy aż tak wysokie twardosci po wierzchu są potrzebne. Myślę ze ulepszony HM wystarczająco powinien być wytrzymały, a lepiej niech się odkształca niz miałby pęknąć.
Z drugiej strony jakby dać stal sprężynową czyli 50HS/HF i zachartować do 45 HRC to wytrzymałość i sprężystość takie jak w sprężynach więc powinno być OK.

Awatar użytkownika

Zienek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3730
Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#4

Post napisał: Zienek » 15 cze 2016, 00:03

Też raczej w HS bym poleciał.


Autor tematu
Janusz Tracz
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 3
Rejestracja: 12 cze 2016, 20:50
Lokalizacja: Polsza

#5

Post napisał: Janusz Tracz » 15 cze 2016, 01:35

Czyli dalej nie mam pojęcia co wybrać :( 35HGS,50hs,42CrMo4V może ktoś jeszcze się wypowie


kolec7
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 996
Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

#6

Post napisał: kolec7 » 15 cze 2016, 06:54

A ja bym wybrał ETG-100

http://www.jordan-matcon.pl/materialy/s ... malosciowe

Wytrzymałość i sprężystość niebosiężna, pięknie się obrabia wiórowo, ładnie poleruje, nie ma problemów z pokryciami galwanicznymi.....

Co najważniejsze odpada obróbka cieplna sztangi po obróbce kształtującej. Nie będzie trzeba tego wykończyć po obróbce cieplnej. Tylko zrobić na gotowo.

Cena i dostępność - bez zastrzeżeń. Dostępne ilości detaliczne, od 1mb w górę oraz wartość zamówienia musi być wyższa od 100zł. W przeciwnym wypadku i tak doliczona jest suma korygująca do wartości 100zł.

Melon - sztanga nie podlega tylko warunkom belki statycznie wyznaczalnej. Tutaj masz jeszcze dynamikę obciążeń + uderzenia + karby powstające w eksploatacji (zakładanie i zdejmowanie obciążników) + dochodzi duża idiotoodporność.........Nie warto tego liczyć, tylko wziąć skopiować, to co już jest na rynku dostępne.

W obróbce skupić się na jak najmniejszym ubytku materiału i minimalizacji karbów.

Takie moje podejście :-)
"W życiu piękne są tylko chwile...."

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#7

Post napisał: RomanJ4 » 15 cze 2016, 13:20

A ja myślę, że nie ma co eksperymentować, tylko wziąć pod uwagę te które stosuje się w tej dyscyplinie, czyli chromowo-molibdenowe... Fakt, że szczegółowa "receptura" jest skrzętnie strzeżona..
pozdrawiam,
Roman


Arias2
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 590
Rejestracja: 29 lip 2007, 10:49
Lokalizacja: wieluń-eslov

#8

Post napisał: Arias2 » 15 cze 2016, 15:32

W czasach kiedy zajmowalem sie targaniem żelastwa, to gryfy robilem z metalu, nie mam zielonego pojecia co to była za stal, ale przekrój fi 30 z ciężarem ponad 200 kg z gryfem o dlugisci 2 metrów dawal sobie spokojnie radę. Nie było jakiś wielkich odkształceń. Po obrobce którą sam robilem na praktykach poszedł do galwanizwcji zeby nie rdzewiał. Tyle z doswiadczenia.

Awatar użytkownika

Mat3ys
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1911
Rejestracja: 26 lis 2011, 18:44
Lokalizacja: Toruń

#9

Post napisał: Mat3ys » 15 cze 2016, 15:39

Arias2 pisze:W czasach kiedy zajmowalem sie targaniem żelastwa, to gryfy robilem z metalu, nie mam zielonego pojecia co to była za stal, ale przekrój fi 30 z ciężarem ponad 200 kg z gryfem o dlugisci 2 metrów dawal sobie spokojnie radę. Nie było jakiś wielkich odkształceń. Po obrobce którą sam robilem na praktykach poszedł do galwanizwcji zeby nie rdzewiał. Tyle z doswiadczenia.
No to założyciel tematu już wie co powinien wybrać ! :shock: :cool:


Majster70
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1255
Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
Lokalizacja: Piastów

#10

Post napisał: Majster70 » 16 cze 2016, 07:41

Arias2 pisze:W czasach kiedy zajmowalem sie targaniem żelastwa, to gryfy robilem z metalu, nie mam zielonego pojecia co to była za stal, ale przekrój fi 30 z ciężarem ponad 200 kg z gryfem o dlugisci 2 metrów dawal sobie spokojnie radę. Nie było jakiś wielkich odkształceń. Po obrobce którą sam robilem na praktykach poszedł do galwanizwcji zeby nie rdzewiał. Tyle z doswiadczenia.
Słowa rozsądku. Gryf nie przenosi nie wiadomo jakich obciążeń, nie ma co strzelać z armaty do wróbla.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”