MAM PROBLEM. Wycinam sobie litery na frezarce CNC i niestety próbuję już wszystkiego i nadal frez pali mi drewno. Eksperymentowałem z predkością posuwu , z obrotami i nadal coś jest " nie tak" . Wysyłam kilka fotek , na których widoczny jest mój problem. Czy to może być wina drzewa?? Kupiłem już frezy z trzema piórami. Na początku miałem wysokie obroty na wrzecionie i od razu "zjarało" freza i później efekt widoczny na zdjęciach. Może powinienem startować na małych obrotach wrzeciona? pROSZĘ BARDZO O POMOC, ZACZYNAM DOPIERO PRZYGODĘ Z cnc.


