Odbiór SL20 po serwisie

Dyskusje na temat maszyn HAAS

Autor tematu
mzaik
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 9
Rejestracja: 04 sty 2016, 19:24
Lokalizacja: Warszawa

#11

Post napisał: mzaik » 16 lut 2016, 21:41

Serwis zalecił kupno nowej maszyny. Zasięgnę jeszcze informacji u kilku mądrych osób czy warto inwestować w naprawę.
P.s. "A taka ładna była ... Amerykańska" :wink:

[ Dodano: 2016-02-16, 21:52 ]
Mam do was jeszcze jedno pytanie. W trybie MDI wpisując komendę S1800 M03 podczas rozruchu wrzeciona wyskakuje mi obciążenie wrzeciona 100% (na czerwono) oraz pobór 16.4KW. Uchwyt 250mm orginał. To normalne zjawisko?



Tagi:

Awatar użytkownika

slaw277
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 1
Posty: 94
Rejestracja: 13 lip 2005, 22:30
Lokalizacja: Bielsko Biała

#12

Post napisał: slaw277 » 16 lut 2016, 23:30

Znam ten ból, miałem podobnie, najprawdopodobniej do wymiany styczniki do rozruchu i hamowania silnika, też serwis sobie nie mógł z tym poradzić, na szczęście mam dobrego znajomego elektronika, przerobił mi to na europejskie napięcie, pogrzebał w szafie i pozmieniał odczepy i działa normalnie.

Sprawdź czy nie czuć zapachu spalenizny z okolic maszyny, nie rób nic na niej bo zacznie Ci się robić tak, że włączysz obroty przeciążenie 150% a wrzeciono stoi w miejscu.


Darki
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 2
Posty: 73
Rejestracja: 11 cze 2015, 12:15
Lokalizacja: Radom / Warszawa

#13

Post napisał: Darki » 17 lut 2016, 07:14

WZÓR pisze: Powiem krótko ....., jestem zdziwiony. :shock:
Być może macie tam we Wrocławiu lepszych fachowców. U mnie tez był serwis abplnalb za dwa dni wzieli 5 tysi a co się okazało po jakimś czasie że nie zrobili tego dobrze trzeba było to poprawiać... Omijam z daleka takie serwisy


Autor tematu
mzaik
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 9
Rejestracja: 04 sty 2016, 19:24
Lokalizacja: Warszawa

#14

Post napisał: mzaik » 17 lut 2016, 10:02

Dziękuje za wszystkie informacje i odpowiedzi :wink:

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 8197
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#15

Post napisał: WZÓR » 17 lut 2016, 11:11

Darki pisze:
WZÓR pisze: Powiem krótko ....., jestem zdziwiony. :shock:
Być może macie tam we Wrocławiu lepszych fachowców. ...
Jak ,,pacjent" w agonii to i genialny ,, lekarz" nie pomoże.
...
@ mzaik - Twoja maszynka , to który rocznik?

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


Jonecki
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 1
Posty: 33
Rejestracja: 23 wrz 2015, 20:01
Lokalizacja: PL

#16

Post napisał: Jonecki » 17 lut 2016, 19:17

mzaik pisze: Dostawiając czujnik zegarowy do głowicy narzędziowej i popychając ją ręką wskazówka odchyla się o dobre kilka setek. I na takiej maszynie muszę się męczyć.
Ten objaw wskazuje jasno co jest nie tak.
Masz zużyte łożyska lub śrubę osi X a najpewniej obie te rzeczy.
Nie ma możliwości aby w SLce pchając ręką głowicę, ta odchyliła się o więcej jak 2-3 setki!
Niestety SLki to już maszyny kilkuletnie i mają się prawo zużyć.
Widziałem już z kilka takich co to niby tylko w plastiku i kolorowych robiła. A jak co do czego to łożyska i śruba pierwsze były do wymiany. Nawet jeśli maszyna robi w delikatnych materiałach to i tak kilometry robi.
A serwis wymieniał jakieś części?


Autor tematu
mzaik
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 9
Rejestracja: 04 sty 2016, 19:24
Lokalizacja: Warszawa

#17

Post napisał: mzaik » 17 lut 2016, 22:54

Maszyna ma około 8 lat. Serwis wymienił prowadnice i wózki na obu osiach oczywiście nie oryginalne tylko jakieś wyższe przez co cała głowica narzędziowa przesunęła się do góry a skorygowali to obracając sprzęgło głowicy i powstał taki efekt że szczęka stała oprawki w której mocuje nóż miała 0.3 mm ukosu( w zależności jak daleko wystawiłem nóż tyle zjeżdżał mi z osi) . Ostatni serwisant podnosił wrzeciono o 0.6 mm jest już trochę lepiej ale nadal wiele wad które uprzykrzają obróbkę i prace

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 8197
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#18

Post napisał: WZÓR » 18 lut 2016, 10:06

mzaik pisze:Maszyna ma około 8 lat. ...
Moja jest z 2008 r. .... , mam monopol na tę maszynę , więc stan techniczny - igiełka. :grin:

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki

Awatar użytkownika

spol
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 422
Rejestracja: 20 lut 2012, 21:13
Lokalizacja: Polska

#19

Post napisał: spol » 18 lut 2016, 12:12

WZÓR pisze: Zleć to Abplanalp to zrobią to jak należy.

Mariusz.
To taki żarcik raczej ... ;-)
Jak to sie nie da ?

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 8197
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

#20

Post napisał: WZÓR » 18 lut 2016, 13:07

spol pisze:
WZÓR pisze: Zleć to Abplanalp to zrobią to jak należy.

Mariusz.
To taki żarcik raczej ... ;-)
.... , wtedy nie pisałbym ,, igła".

P.s.
Chłopaki z Abplanalp w rejonie dolnośląskim są w porządku .
.... , nie mam pojęcia jak jest gdzie indziej.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „HAAS”