Ktory progam jest w stanie?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 2568
- Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
- Lokalizacja: Mszczonów
Kiedyś też miałem ten problem. Koledzy na forum wyjaśnili ma jak to robić beż używania czujnika wysokości narzędzia. Czyli robisz plik na każdy frez. Montujesz materiał ustawiasz położenie wrzeciona z pierwszym frezem, otwierasz plik i zaczynasz obróbke. Po zakończeniu obróbki albo program sam przesunie wrzeciono do punktu startu albo w programie sterującym masz taki przycisk(powrót) aby wrzeciono zostało przesynięte do położenie gdzie zaczynała się obróbka. Już możesz przez program podnieść wrzeciono. I teraz musisz wymienić frez ale ten frez musi wystawać z uchwytu tyle samo co poprzedni frez. Dlatego musisz sobie na początku przygotować szablon. I teraz wyjmujesz frez z uchwytu wrzeciona i wkładasz drugi lekko skręcając, przykładasz szablon do czubka freza i lekko nim wpychasz frez tak aby druga części szablonu oparła się o uchwyt freza we wrzecion. Teraz drugi frez wystaje tyle co pierwszy, możesz przykręcić frez na maxa, znowu wciskasz przycisk "powrót" i wrzeciono zjeżdża ponownie do punktu skąd zaczynała się obróbka. Operacja trwa może minute albo dwie.
Szablon możesz sobie przygotwać ze sklejki, tworzywa lub metalu. Ja sobie zrobiłem w ksztalcie koła z wyciętą ćwiartką o określonym wymiarze tego wycięcia oczywiście, czyli tyle ile musi wystawać frez z uchwytu wrzeciona - wymiarów tego szblonu Ci nie podam bo niewiem jakich frezów używasz i jakie masz wrzeciono. Cała operacje jest prosta i po kilku zmianach będziesz ją wykonywał już autumatycznie
robert
Szablon możesz sobie przygotwać ze sklejki, tworzywa lub metalu. Ja sobie zrobiłem w ksztalcie koła z wyciętą ćwiartką o określonym wymiarze tego wycięcia oczywiście, czyli tyle ile musi wystawać frez z uchwytu wrzeciona - wymiarów tego szblonu Ci nie podam bo niewiem jakich frezów używasz i jakie masz wrzeciono. Cała operacje jest prosta i po kilku zmianach będziesz ją wykonywał już autumatycznie
robert
Tagi:
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 14
- Rejestracja: 05 sty 2016, 20:33
- Lokalizacja: Żurowa
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 2568
- Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
- Lokalizacja: Mszczonów
To musisz mieć system automatycznej wymiany narzędzia, wtedy program sterujący za pomocą obrabiarki sam wymieni narzędzie. Jeżeli jeszcze będziesz posiadał obrabiarke z dużym stołem roboczym to możesz jednocześnie wykonywać kilka/kilkadziesiąt/kilkaset takich brył/elementów jednocześnie. Czyli obrabiarka z dużym polem pracy, system automatycznej wymiany narzędzia wraz z magazynem, przygotowany plik z g-codami i to wszystko. Wtedy praca wygląda tak, że rano uruchomisz obrabiarke a wieczorem masz kilkadziesiąt sztuk gotowych bez dotykania się do maszyny.jacslory95 pisze:kubus838 pewnie podajesz dobry sposób jak to zrobić, ale mi zależy na tym żeby to się działo bez mojej ingerencji z racji że ta operacja ma się wykonywać kilka tysięcy razy dziennie![]()
Podsumowując, jeżeli będziesz miał w ten sposób przygotwaną obrabiarke to możesz frezować dowolna ilość swojego produktu przy użyciu tylko jednego pliku z g-codami, bez żadnej przebudowy maszyny, z jednym komputerem i jednym programem sterującym. Ilość frezów w tym przypadku jest tylko ograniczona pojemnością magazyny - ale z tego co widziałem są już magazyny które mieszczą nawet 20 szt. frezów.
I jeżeli w pracy zajmujesz się tylko obsługą obrabiarki to zanudzisz sie na śmierć..
robert
jacslory95 pisze:Głównie chodzi mi o redukcje kosztów
Z drugiej strony to jak chcesz przygotować maszyne do "bezdotykowej" produkcji i jednocześnie zredukować koszty? Jeżeli chcesz dublować maszyne(stół) albo przygotować jakieś inne urządzenia które pozwolą na obróbke tego typu co piszesz to gdzie tu jest redukcja kosztów? Kolego na początku spróbuj tak przygotować projekt elementu abyś mógł go wyprodukować na maszynach ogólnie dostepnych i za pomocą programów standartowych i tak aby można było przygotować kilka sztuk jednocześnie a co za tym idzie możesz wtedy redukować koszty.
robert
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1242
- Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Czasem produkcja taśmowa jest szybsza niż wszystko na jednej maszynie z wymianą narzędzi.
Wszystkie osie: X,Y,Z,A - w programie sterującym - ustawiasz jako liniowe.
Dwa kody-pierwszy bez zmian, w drugim zamieniasz - word, notatnik - X na Z, Y na A. I łączysz pierwszą linię z pierwszą linią uzyskując: Xxx Yxxx Zxxx Axxxx - program wykonuje więc jednocześnie obróbkę na stole 1 (X,Y) i stole 2 (Z, A).
Na razie tyle wyjaśnień
- czy to jest zrozumiałe?
To dobra wiadomość, bo zrobisz to ręcznie.jacslory95 pisze: może dziwnie to zabrzmi, ale kod jest krótki
Wszystkie osie: X,Y,Z,A - w programie sterującym - ustawiasz jako liniowe.
Dwa kody-pierwszy bez zmian, w drugim zamieniasz - word, notatnik - X na Z, Y na A. I łączysz pierwszą linię z pierwszą linią uzyskując: Xxx Yxxx Zxxx Axxxx - program wykonuje więc jednocześnie obróbkę na stole 1 (X,Y) i stole 2 (Z, A).
Na razie tyle wyjaśnień

-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 14
- Rejestracja: 05 sty 2016, 20:33
- Lokalizacja: Żurowa
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 14
- Rejestracja: 05 sty 2016, 20:33
- Lokalizacja: Żurowa