Który projekt osi Z jest najlepszy?

@kubus838: czy mógłbyś doprecyzować swoją wypowiedź?

@kylo_85: ad. 2: a po co jeszcze dodatkowe podpory na zakończeniu prowadnic skoro są to wałki podparte na całej długości? Chyba, że czegoś tu nie rozumiem...

Wariant 3 od 2 różni się tylko zmianą lokalizacji silnika i mocowania śrub napędowych co z pewnością powoduje większe obciążenie osi Z. Czy nie lepiej dążyć do zmniejszenia tego typu obciążeń?

Konstrukcja #1 jest chyba najpopularniejsza, ale czy najlepsza pod względem odporności na zniekształcenia/obciążenia?

Czy zastosowanie jak sugerujecie 4 łożysk krótkich w wariancie #1 ma jakąś przewagę wobec dwóch przedłużanych, czyli de facto czterech łożysk krótkich w długich obudowach?

Wszystkie trzy projekty mają jedna podstawową wade. Może to i banalne ale w pracy jest to dosyć kłopotliwe i wpływa na efekt końcowy oraz narzędzia. We wszystkich trzech projektach wrzeciono montowane jest na jednym uchwycie co będzie powodowało szybsze przekoszenie wrzeciona, czyli wrzeciono będzie miało tendencie do odchylania się od osi podczas frezowania jak i szybkich przejazdów. Jeżeli wrzeciono zostanie zamocowane w ten sposób zadziała jak dźwignia dwustronna. Wrzeciono musi być zamocowane w dwóch uchwytach oddalnoych od siebie co spowoduje, że wrzeciono będzie prostopadłe do powierzchni frezowania i będzie odporne na siły działające podczas obróbki i nie będzie się odchylało podczas dojazdów i "wejścia" narzędzia w materiał pod określonym kątem.

robert

To fakt, wrzeciono powinno być zamocowane w minimum dwóch miejscach szczególnie przy konstrukcji drewnianej.
Jakie jest Twoje zdanie na temat samej koncepcji osi Z? Którą preferujesz? Którą sam byś zastosował?

crooveck pisze:To fakt, wrzeciono powinno być zamocowane w minimum dwóch miejscach szczególnie przy konstrukcji drewnianej.
Jakie jest Twoje zdanie na temat samej koncepcji osi Z? Którą preferujesz? Którą sam byś zastosował?

Ja zrobiłem jak w projekcie nr. 1 tylko na każdą prowadnice zamontowałem po dwa łożyska aby bardziej stabilnie było.

robert

W Swoim projekcie Drewniaka V2 zaprojektowałem oś Z tak jak Twój nr1, jednak podczas montażu stwierdziłem, że lepszym rozwiązaniem będzie Twój nr2 i tak też zrobiłem.
Myślę, że rozwiązanie nr2 zapewnia najlepszą sztywność dla konstrukcji drewnianej.