Dlaczego Nikt nie buduje lasera Co2 ??
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1037
- Rejestracja: 18 cze 2010, 12:22
- Lokalizacja: czasem Polska
Nie chodzi o żadną grę słów tylko o to żeby się rozumieć.
Laser to laser czyli źródło promieniowania a ploter czy znakowarka to urządzenie wykorzystujące np. laser.
Kiedy pytasz o zakup lasera to sprzedający nie wie czy masz na myśli laser (zwany przez was tubą) czy ploter laserowy bo większość mówi na ploter - laser.
Czy na talerz mówisz micha? Nie. A są tysiące ludzi w Polsce, którzy tak mówią. Ale to jest gwara.
I nazywanie plotera laserem, a lasera tubą to też jest gwara wywodząca się z agencji reklamowych.
I jak chcą to niech tak sobie nazywają, ich sprawa. A forum to miejsce publiczne i tutaj mówimy po polsku a nie gwarą.
Co do budowy lasera Co2 to tak, są plany, rysunki itp.
Tyle, że wszystkie dotyczą laserów PRZEPŁYWOWYCH a nie zamkniętych.
Chcesz sobie zbudować taki laser i zmieniać butle z mieszanką? Proszę bardzo.
Ale wątpię żeby ktoś to kupił.
A dlaczego jest tylko kilku producentów laserów zamkniętych?
Dlatego, że największym problemem jest ustalenia składu mieszanki gazu.
To jest tajemnica warta dziesiątki jeśli nie setki tysięcy dolarów.
Bez odpowiedniej mieszanki, która ma możliwość samoregeneracji laser podziała co najwyżej kilka minut.
Laser to laser czyli źródło promieniowania a ploter czy znakowarka to urządzenie wykorzystujące np. laser.
Kiedy pytasz o zakup lasera to sprzedający nie wie czy masz na myśli laser (zwany przez was tubą) czy ploter laserowy bo większość mówi na ploter - laser.
Czy na talerz mówisz micha? Nie. A są tysiące ludzi w Polsce, którzy tak mówią. Ale to jest gwara.
I nazywanie plotera laserem, a lasera tubą to też jest gwara wywodząca się z agencji reklamowych.
I jak chcą to niech tak sobie nazywają, ich sprawa. A forum to miejsce publiczne i tutaj mówimy po polsku a nie gwarą.
Co do budowy lasera Co2 to tak, są plany, rysunki itp.
Tyle, że wszystkie dotyczą laserów PRZEPŁYWOWYCH a nie zamkniętych.
Chcesz sobie zbudować taki laser i zmieniać butle z mieszanką? Proszę bardzo.
Ale wątpię żeby ktoś to kupił.
A dlaczego jest tylko kilku producentów laserów zamkniętych?
Dlatego, że największym problemem jest ustalenia składu mieszanki gazu.
To jest tajemnica warta dziesiątki jeśli nie setki tysięcy dolarów.
Bez odpowiedniej mieszanki, która ma możliwość samoregeneracji laser podziała co najwyżej kilka minut.
"Kiedy niesprawiedliwość staje się prawem, opór staje się obowiązkiem".
Thomas Jefferson.
Thomas Jefferson.
Tagi:
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 149
- Rejestracja: 26 maja 2012, 22:03
- Lokalizacja: Polska
Przede wszystkim chodzi mi o budowę plotera C02 z wykorzystaniem już istniejących części z aliexpres ebay itp , tak jak wspomniałem ,. Jeżeli ktoś zbudował to na 100procent dla siebie nie na sprzedaż , Chciałbym się zapytać tych osób czy zabraliby się za to drugi raz ? Patrząc na konstrukcje to nie jest jakaś szczególnie trudna w odniesieniu do frezarek ( a jest ich tu od groma ) Pytam kolejny raz o sterowanie i nic nikt nie wie lasercut przeżytek , inne nie znane .Budowa we własnym zakresie ma to do siebie ze jesteśmy niezależni od serwisu wiemy co użyliśmy do budowy co możemy zmienić w przyszłości . Nie mam zamiaru polemizować z zakupem nowego bo nie oto mi chodzi . Pozdrawiam wszystkich użytkowników lasera (jak zwał tak zwał)
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 449
- Rejestracja: 25 paź 2011, 09:02
- Lokalizacja: Miasteczko
A skąd taka 100% pewność?wczoraj pisze: Jeżeli ktoś zbudował to na 100procent dla siebie nie na sprzedaż
Ja wiem o ploterach budowanych właśnie na sprzedaż.
Co prawda ładnych kilka lat temu ale jednak z przeznaczeniem na sprzedaż.
Być może ci co potrafią sami zbudować wcale nie chcą się dzielić wiedzą i doświadczeniem.
Ktoś podjął ryzyko biznesowe, zainwestował pieniądze, czas, wiedzę, pracę.
Czegoś się dzięki temu pewnie nauczył i to jest jakiś kapitał. Konkretna wartość za zdobycie której poniosło się koszty.
A tu przychodzi jakiś gostek z kosmosu i - powiedzcie mi co najlepiej.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 149
- Rejestracja: 26 maja 2012, 22:03
- Lokalizacja: Polska
No to ci co nie chcą się dzielić niech się nie dzielą , niech się nie chwalą co to oni mogą potrafią "kapitał " itp itd . Tylko co oni tu robią ? kompleksy jakieś ? zaspakajać ? Może niech zmienią forum . Ja zastanawiam się miedzy budowa a kupnem 100w Co2 PLOTERA . A gostek rendejad ma chyba problem upchania swojego towaru bo wszystko jest "be" według niego i nie warte uwagi , może sam spróbuj w kosmosie ? powodzenia
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1454
- Rejestracja: 16 paź 2005, 01:26
- Lokalizacja: Świecie
Jeśli ploter ma typowe przeznaczenie, to zakup zwykle generuje mniejsze problemy.
Co innego, gdy urządzenie jest przeznaczone do szczególnych zastosowań...
wtedy pozostaje przeróbka gotowego plotera (co nie zawsze jest możliwe)
lub budowa nowej konstrukcji - z czym związane jest
mniejsze lub większe tzw. ryzyko techniczne.
(nie zawsze koncepcje poprawne w teorii sprawdzają się w praktyce)
Co innego, gdy urządzenie jest przeznaczone do szczególnych zastosowań...
wtedy pozostaje przeróbka gotowego plotera (co nie zawsze jest możliwe)
lub budowa nowej konstrukcji - z czym związane jest
mniejsze lub większe tzw. ryzyko techniczne.
(nie zawsze koncepcje poprawne w teorii sprawdzają się w praktyce)
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2103
- Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
- Lokalizacja: mazowieckie
Gwara to gwara (chyba nie do końca rozumiesz to pojęcie). Jestem elektronikiem i jakbym był takim leksykalnym ortodoksem, to nic bym innego nie robił tylko ludzi tu na forum poprawiał w tematach z mojej dziedziny. Wyluzuj trochę. Jest coś takiego jak skrót myślowy i wynika jasno z kontekstu o co tu chodzi.cinematic2 pisze:Nie chodzi o żadną grę słów tylko o to żeby się rozumieć.
Laser to laser czyli źródło promieniowania a ploter czy znakowarka to urządzenie wykorzystujące np. laser.
Kiedy pytasz o zakup lasera to sprzedający nie wie czy masz na myśli laser (zwany przez was tubą) czy ploter laserowy bo większość mówi na ploter - laser.
Czy na talerz mówisz micha? Nie. A są tysiące ludzi w Polsce, którzy tak mówią. Ale to jest gwara.
I nazywanie plotera laserem, a lasera tubą to też jest gwara wywodząca się z agencji reklamowych.
I jak chcą to niech tak sobie nazywają, ich sprawa. A forum to miejsce publiczne i tutaj mówimy po polsku a nie gwarą.
wczoraj, nie chce mi się szukać na forum (z resztą tu chyba nikt tak szczegółowo nie opisywał budowy lasera), mamy święta więc dam Ci prezent: http://www.buildlog.net/cnc_laser/build ... l#LogStart
http://www.buildlog.net/
Miałem jeszcze kilka innych linków, ale tylko te mi się ostał

-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 503
- Rejestracja: 06 maja 2005, 23:13
- Lokalizacja: Irlandia
Żeby nie kombinować z mechaniką i uzyskać dobry efekt ludzie biorą tanie chińczyki i montują do tego dedykowane sterowniki. Sam tego nie testowałem, ale może warte uwagi:
http://www.lightobject.com/AWC608-DSP-u ... -P758.aspx
http://www.lightobject.com/AWC608-DSP-u ... -P758.aspx
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 109
- Rejestracja: 25 gru 2007, 14:31
- Lokalizacja: Sosnowiec
Tak naprawdę plotter to urządzenie kreślące ,również na ekranie (plotery nawigacyjne).
W latach 80-tych oglądałem plotery tablicowe i rolowe które rysowały projekty,schematy itp.
Niebawem ,na początku lat 90-tych pojawiły sie "plottery" do wycinania folii samoprzylepnych.
I tu pojawił się problem jak to nazwać.Oryginalna nazwa cutter się nie przyjęła. Ponieważ urządzenie wizualnie przypominało plotter rysujący który zamiast pisaka miało oprawę z wleczonym nożem,nazwano to plotterem tnącym.Reszta to konsekwencja używania urządzeń do celów przemysłu reklamowego.Pierwsze były plotery tnące,później frezujące,laserowe i plotery termiczne.
Tak naprawdę kiedy na targach w latach 90 rozmawiałem z przedstawicielem firmy produkującej maszyny do cięcia folii i raz użyłem słowa plotter to mnie po prostu nie zrozumiał.
Bo w języku angielskim plotter ,cutter,router,termo cutter to funkcjonalnie różne urządzenia.
Tak więc wszyscy używamy naszej polskiej gwary. I nie ma co się denerwować o nazywanie wycinarki czy grawerki laserowej -Laserem lub plotterem laserowym bo obydwie nazwy nie sa tak naprawdę całkiem prawidłowe. Ja sam czasami mówię do klienta - "proszę przywieżć,wrzucimy na laser i wytniemy na miejscu" .Taka gwara
.
W latach 80-tych oglądałem plotery tablicowe i rolowe które rysowały projekty,schematy itp.
Niebawem ,na początku lat 90-tych pojawiły sie "plottery" do wycinania folii samoprzylepnych.
I tu pojawił się problem jak to nazwać.Oryginalna nazwa cutter się nie przyjęła. Ponieważ urządzenie wizualnie przypominało plotter rysujący który zamiast pisaka miało oprawę z wleczonym nożem,nazwano to plotterem tnącym.Reszta to konsekwencja używania urządzeń do celów przemysłu reklamowego.Pierwsze były plotery tnące,później frezujące,laserowe i plotery termiczne.
Tak naprawdę kiedy na targach w latach 90 rozmawiałem z przedstawicielem firmy produkującej maszyny do cięcia folii i raz użyłem słowa plotter to mnie po prostu nie zrozumiał.
Bo w języku angielskim plotter ,cutter,router,termo cutter to funkcjonalnie różne urządzenia.
Tak więc wszyscy używamy naszej polskiej gwary. I nie ma co się denerwować o nazywanie wycinarki czy grawerki laserowej -Laserem lub plotterem laserowym bo obydwie nazwy nie sa tak naprawdę całkiem prawidłowe. Ja sam czasami mówię do klienta - "proszę przywieżć,wrzucimy na laser i wytniemy na miejscu" .Taka gwara
