Dobra szlifierka kątowa
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 3433
- Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
No nie wiem bo na bosche sie obraziłem juz lata temu i od tego czasu zawsze uzywałem Makitę albo DeWalt. Wydaje mi sie że MILWAUKEE są cichsze i lepiej leżą w dłoni. Oczywiście trudno mi powiedzieć czy Bosch będzie lepszy, ale warto zwrócic uwagę na MILWAUKEE, zwłasza że bez względu na to czy to frma czy prywatna osoba dawają 3 lata gwarancji. MILWAUKEE to poprostu dobre narzędzia.
Tagi:
-
Autor tematu - Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 4478
- Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
- Lokalizacja: Polska
Własnie wiem , dlatego boję się zakupić to tanie milłoki;)dance1 pisze:kupisz z dolnej półki cudów nie oczekuj, to produkty raczej dla majsterkowiczów
Są dwa modele jak podone mocowo a różnica w cenie prawie x2...
Chyba zdecyduje się na tego bosza gws 15-125.
Szlifierka pewnie będzie na lata a jak za 5 lat coś się zrypie to zamówię część zamienną i będzie śmigać dalej...
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 26
- Rejestracja: 14 mar 2015, 21:29
- Lokalizacja: Chełmża
-
Autor tematu - Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 4478
- Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
- Lokalizacja: Polska
Właśnie jestem po wizycie w sklepie z narzędziami.
Macałem i odpalałem boscha gws 15-125 oraz AGV12-125X MILWAUKEE.
Jak dla mnie na plus dla boscha wykonanie itp.
Złapałem jeszcze w łapki boscha tylko nie pamiętam już czy 700 czy 900W ale chyba 700.
To jest super kątóweczka jeśli chodzi o uchwyt w rękach , smukła i cienutka.
Macałem i odpalałem boscha gws 15-125 oraz AGV12-125X MILWAUKEE.
Jak dla mnie na plus dla boscha wykonanie itp.
Złapałem jeszcze w łapki boscha tylko nie pamiętam już czy 700 czy 900W ale chyba 700.
To jest super kątóweczka jeśli chodzi o uchwyt w rękach , smukła i cienutka.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 792
- Rejestracja: 04 lut 2008, 20:26
- Lokalizacja: Rzeszów
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 999
- Rejestracja: 26 gru 2009, 09:33
- Lokalizacja: ...
U mnie jest zajeżdzanych już ładnych kilka lat parę szlifierek. Dwa starsze Bosche GWS 10-125 trochę przy słabe jak dla mnie (1000W) w jednym nowszym poleciał wirnik, i nie był jakoś specialnieł mocno katowany. Po zatym siadają duperele jak łożyska i wyłączniki. Stary czarny black&decker (nie znam symbolu - alejeszcze England)- bardzo solidny sprzęt., Dewalt D28136 i Hitachi G13YC. Te dwie ostatnie po 1500W- bardzo mocne i wytrzymałe szlifiereczki. Dewalt ma dopiero dwa lata, ale Hitachi już chyba z 8 i przeszła baaaardzo dużo. Soft start poleciał już dawno, a na krótko mimo wielkich starań niektórych co się do niej dorwą wcale nie chce zdechnąć
.
Jeśli chodzi o bosche (te niebieskie) to fajny sprzęt ale starsze, bo te nowsze jakieś takie delikatniejsze. Jak miałbym kupować nową to zamiast Boscha to patrzyłbym raczej w stronę: Hitachi, Makita, Dewalt. Ja brałbym 1200-1500W.
A pamiętam, że jak byłem kiedyś w jednej firmie gdzie szlifierki nie stygły przez cały dzień to chwalili mocno Milwaukee.

Jeśli chodzi o bosche (te niebieskie) to fajny sprzęt ale starsze, bo te nowsze jakieś takie delikatniejsze. Jak miałbym kupować nową to zamiast Boscha to patrzyłbym raczej w stronę: Hitachi, Makita, Dewalt. Ja brałbym 1200-1500W.
A pamiętam, że jak byłem kiedyś w jednej firmie gdzie szlifierki nie stygły przez cały dzień to chwalili mocno Milwaukee.