ploter co2, powtarzalność, gubienie kroków i inne historie
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 28
- Posty: 33
- Rejestracja: 29 lis 2015, 10:48
- Lokalizacja: Śląsk
Dodano: 2015-12-15, 11:43
okres świąteczny i maszyna pracowała non stop to nie było czasu nawet z producentem dyskutować. Na chwilę obecną zaproponowali maszynę wziąć do siebie na bliżej nie określony czas nazwany "2 dni" w celu testów choć mocno zasugerowano, że to wina elektryki u mnie
Na chwilę obecną napiąłem pasek osi X dosyć mocno i troszkę jest lepiej jeżeli chodzi o powtarzalność i zamykanie okręgów.
Niestety po drodze wymienili po raz kolejny tubę szklaną ( już trzecia w ciągu 2 miesięcy ) i teraz plamka z 0,1mm zrobiła się bliska 1mm!! W wielkim stopniu pewnie przez fatalnej jakości soczewkę którą mi wymienili po tym jak starą uszkodzili. Gołym okiem widać wielką kropkę zamiast ładnie skupiającego punktu
okres świąteczny i maszyna pracowała non stop to nie było czasu nawet z producentem dyskutować. Na chwilę obecną zaproponowali maszynę wziąć do siebie na bliżej nie określony czas nazwany "2 dni" w celu testów choć mocno zasugerowano, że to wina elektryki u mnie

Niestety po drodze wymienili po raz kolejny tubę szklaną ( już trzecia w ciągu 2 miesięcy ) i teraz plamka z 0,1mm zrobiła się bliska 1mm!! W wielkim stopniu pewnie przez fatalnej jakości soczewkę którą mi wymienili po tym jak starą uszkodzili. Gołym okiem widać wielką kropkę zamiast ładnie skupiającego punktu

-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 28
- Posty: 33
- Rejestracja: 29 lis 2015, 10:48
- Lokalizacja: Śląsk
Megaplot QSL32 - gubienie kroków, wadliwa maszyna
no dali mistrzowie 3 calówkę zamiast 2 cali, w dodatku chinczola co to na aliexpresie idzie kupić za kilka dolarów
Pech chciał, że soczewka którą mi serwis uszkodził to nie dawno kupowałem za prawie 300 zł od kolegi z forum - Syldan - jakościowo soczewka byłą super i prędkości pracy mialem nawet 30% lepsze niż na tym co teraz dostałem. Korzystając z okazji polecam firmę Syldan, bardzo konkretny człowiek i wie co mówi i robi, no i przede wszystkim byle badziewia nie sprzedaje
[ Dodano: 2015-12-15, 14:26 ]


Opis do zdjęć - elementy były w projekcie w jednej linii, w praktyce po kilku elementach musiałem zakończyć prace, wyjechała maszyna poza swoje pole robocze i brama X chciała wyskoczyć z maszyny i musiała być awaryjnie wyłączona co często ma miejsce
, prędkość cięcia 1000mm/min, przestawcza 1200mm/min
Pokaz możliwości maszyny w dniu dzisiejszym przy bardziej skomplikowanych wycinankach. Elementy mają po 8 cm, bardzo ładnie jeden w drugi wchodzi i gubi kroki w miarę postępu prac, nie dość, że przesuwa się w dół to jeszcze ciągle się cofa do tyłu i niszczy poprzednie cięcia. Materiał bez ruchu. Projekt - zwykła bombka wyeksportowana z corela z drobniejszymi elementami, te same historie są nawet w prostych kształtach
Teraz informacja na którą wszyscy czekali, nawet producent wysłał radcę prawnego aby ostrzec Nas przed takimi publikacjami. No ale co się dziwić skoro nie potrafią wywiązać się z umowy i dostarczyli maszynę taką jaką dostarczyli.
Producentem tej maszyny jest Megaplot
http://www.megaplot.com/
Megaplot
ul Chemiczna 12
41-205 Sosnowiec
tel: 032 291 93 41
fax: 032 291 08 72
[email protected]
Współrzędne geograficzne/GPS:
N 50° 17’ 48.14”
E 19° 08’ 31.96”
MegaPlot - Google Maps
Dane do faktury:
Megaplot J. Wójcicki M. Jagła Spółka Jawna
ul. Chemiczna 12
41-205 Sosnowiec
NIP: 644-29-53-303
Teraz szybkie podsumowanie.
- na maszynę od opłacenia całości kwoty 19,900 zł ( co podobno miało przyspieszyć realizację produkcji, jednak było to oszustwo ich oficjalnego pośrednika w celu szybkiego przyjęcia zamówienia z którego nie chciał potem się wycofać i zwrócić pieniądze ) Czekaliśmy 3 miesiące, na fakturach i rozmowach była mowa o terminie 1-2 tyg. Oczywiście wszelkie próby anulowania zamówienia kończyły się tekstem, że umowę nie można zerwać i maszynę doręczą w przyszłym tygodniu - stałe hasełko jakie słyszałem przez ten okres.
- po 3 miesiącach dostaliśmy maszynę tymczasową na 1-2 tyg z którą były te same problemy co z obecną - gubienie kroków, nie trzymanie wymiarów, nie docinanie i inne cuda
- ostatecznie zamówienie z Marca2015 - maszyna u Nas pod koniec Czerwca 2015 CUD!
Radość nie długa bo wiecznie problemy.
Wymieniono od Końca czerwca do dzisiaj:
- silnik krokowy któremu pękła oś - podobno się nigdy nie zdażyło
- pasek osi X najzwyczajniej roztargał się
- płytę sterującą i sterowniki silników krokowych sztuk 2
- obecnie już trzecia tuba szklana założona - były przypuszczenia, że to ona powoduje problemy.
Między czasie było x serwisów poprawiających optykę, poprawianie połączeń elektrycznych itp. Niestety bezskutecznie.
Po tych wymianach oficjalnie Pan Mateusz z Megaplotu oraz serwisant poinformowali, że wymienili wszystko co było możliwe i nie widzą sensu dalszego serwisu w naszej firmie.
Wady na chwilę obecną - ważniejsze pogrubione :
- większość drzwiczek wymaga wielkiej siły do otwarcia, zwracana uwaga przy odbiorze - totalna olewka
- gubienie kroków
- z winy serwisu uszkodzona moja własna soczewka lepszej jakości i wymieniona na marnej jakości chińskie byle co.
-
Dodatkowe ciekawe spostrzeżenia :
zaproszono mnie na "testy" ich maszyny pokazowej w firmie, oczywiście musieli się najpierw do tego przygotować. Ciekawą rzeczą jest to, że moja maszyna przy prędkości 10m/min cięcia nie potrafi za nic w świecie zamknąć kółeczka 3mm i kształtem przypomina rysunki mojej 1.5 rocznej córki, do tego chce wyskoczyć przez okno takie są szarpnięcia na silnikach. Za to ich maszyna wg. softu ( "soft" ich autorstwa ) miała 20m/min i ładniutko kółko wycięła okrągłe i nawet wibracji nie było !!, za to w rzeczywistości trwało te cięcie tyle samo co u mnie przy prędkości 1m/min ... Szkoda, że nie nagrałem tego pokazu, zorientowałem się dopiero w firmie, że coś tu mocno nie halo ...
Temat na dzień dzisiejszy wygląda tak:
- Megaplot ma stanowisko, że mogą wziąć maszynę do testów do siebie - delikatnie sugerowali, że to wina sieci elektrycznej i co zrobię jak maszyna u nich będzie działać. Innej firmy laser działał oczywiście bezbłędnie i to ten śmieszny znienawidzony chinczyk
- maszyna jak ma trudności od samego początku tak ma, finał na pewno będzie miał w sądzie, znając terminy to koniec za jakieś 1.5 roku
Między czasie pewnie już ich radca prawny piszę wezwanie do usunięcia tego postu jak to zapowiedzieli
Mam nadzieje, że ta historia będzie ostrzeże innych przed laserami QSL firmy Megaplot.


[ Dodano: 2015-12-15, 14:26 ]


Opis do zdjęć - elementy były w projekcie w jednej linii, w praktyce po kilku elementach musiałem zakończyć prace, wyjechała maszyna poza swoje pole robocze i brama X chciała wyskoczyć z maszyny i musiała być awaryjnie wyłączona co często ma miejsce

Pokaz możliwości maszyny w dniu dzisiejszym przy bardziej skomplikowanych wycinankach. Elementy mają po 8 cm, bardzo ładnie jeden w drugi wchodzi i gubi kroki w miarę postępu prac, nie dość, że przesuwa się w dół to jeszcze ciągle się cofa do tyłu i niszczy poprzednie cięcia. Materiał bez ruchu. Projekt - zwykła bombka wyeksportowana z corela z drobniejszymi elementami, te same historie są nawet w prostych kształtach
Teraz informacja na którą wszyscy czekali, nawet producent wysłał radcę prawnego aby ostrzec Nas przed takimi publikacjami. No ale co się dziwić skoro nie potrafią wywiązać się z umowy i dostarczyli maszynę taką jaką dostarczyli.
Producentem tej maszyny jest Megaplot
http://www.megaplot.com/
Megaplot
ul Chemiczna 12
41-205 Sosnowiec
tel: 032 291 93 41
fax: 032 291 08 72
[email protected]
Współrzędne geograficzne/GPS:
N 50° 17’ 48.14”
E 19° 08’ 31.96”
MegaPlot - Google Maps
Dane do faktury:
Megaplot J. Wójcicki M. Jagła Spółka Jawna
ul. Chemiczna 12
41-205 Sosnowiec
NIP: 644-29-53-303
Teraz szybkie podsumowanie.
- na maszynę od opłacenia całości kwoty 19,900 zł ( co podobno miało przyspieszyć realizację produkcji, jednak było to oszustwo ich oficjalnego pośrednika w celu szybkiego przyjęcia zamówienia z którego nie chciał potem się wycofać i zwrócić pieniądze ) Czekaliśmy 3 miesiące, na fakturach i rozmowach była mowa o terminie 1-2 tyg. Oczywiście wszelkie próby anulowania zamówienia kończyły się tekstem, że umowę nie można zerwać i maszynę doręczą w przyszłym tygodniu - stałe hasełko jakie słyszałem przez ten okres.
- po 3 miesiącach dostaliśmy maszynę tymczasową na 1-2 tyg z którą były te same problemy co z obecną - gubienie kroków, nie trzymanie wymiarów, nie docinanie i inne cuda
- ostatecznie zamówienie z Marca2015 - maszyna u Nas pod koniec Czerwca 2015 CUD!
Radość nie długa bo wiecznie problemy.
Wymieniono od Końca czerwca do dzisiaj:
- silnik krokowy któremu pękła oś - podobno się nigdy nie zdażyło
- pasek osi X najzwyczajniej roztargał się
- płytę sterującą i sterowniki silników krokowych sztuk 2
- obecnie już trzecia tuba szklana założona - były przypuszczenia, że to ona powoduje problemy.
Między czasie było x serwisów poprawiających optykę, poprawianie połączeń elektrycznych itp. Niestety bezskutecznie.
Po tych wymianach oficjalnie Pan Mateusz z Megaplotu oraz serwisant poinformowali, że wymienili wszystko co było możliwe i nie widzą sensu dalszego serwisu w naszej firmie.
Wady na chwilę obecną - ważniejsze pogrubione :
- większość drzwiczek wymaga wielkiej siły do otwarcia, zwracana uwaga przy odbiorze - totalna olewka
- gubienie kroków
- z winy serwisu uszkodzona moja własna soczewka lepszej jakości i wymieniona na marnej jakości chińskie byle co.
-
Dodatkowe ciekawe spostrzeżenia :
zaproszono mnie na "testy" ich maszyny pokazowej w firmie, oczywiście musieli się najpierw do tego przygotować. Ciekawą rzeczą jest to, że moja maszyna przy prędkości 10m/min cięcia nie potrafi za nic w świecie zamknąć kółeczka 3mm i kształtem przypomina rysunki mojej 1.5 rocznej córki, do tego chce wyskoczyć przez okno takie są szarpnięcia na silnikach. Za to ich maszyna wg. softu ( "soft" ich autorstwa ) miała 20m/min i ładniutko kółko wycięła okrągłe i nawet wibracji nie było !!, za to w rzeczywistości trwało te cięcie tyle samo co u mnie przy prędkości 1m/min ... Szkoda, że nie nagrałem tego pokazu, zorientowałem się dopiero w firmie, że coś tu mocno nie halo ...
Temat na dzień dzisiejszy wygląda tak:
- Megaplot ma stanowisko, że mogą wziąć maszynę do testów do siebie - delikatnie sugerowali, że to wina sieci elektrycznej i co zrobię jak maszyna u nich będzie działać. Innej firmy laser działał oczywiście bezbłędnie i to ten śmieszny znienawidzony chinczyk

- maszyna jak ma trudności od samego początku tak ma, finał na pewno będzie miał w sądzie, znając terminy to koniec za jakieś 1.5 roku

Między czasie pewnie już ich radca prawny piszę wezwanie do usunięcia tego postu jak to zapowiedzieli

Mam nadzieje, że ta historia będzie ostrzeże innych przed laserami QSL firmy Megaplot.
Ostatnio zmieniony 15 gru 2015, 15:02 przez lenkoinvest, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 449
- Rejestracja: 25 paź 2011, 09:02
- Lokalizacja: Miasteczko
No to faktycznie smutne.
Ale będę się upierał że wina leży po stronie konfiguracji przyspieszań.
O ile ten soft w ogóle pozwala na zmianę takich ustawień.
Zbyt duże (gwałtowne) przyspieszenia skutkują właśnie gubieniem kroków, porwanymi paskami, zerwanymi mocowaniami zębatek na osi silnika (co też powoduje gubienie kroków) lub pękającą osią silnika.
Wszystko się zgadza.
Co do tego dlaczego wymieniali lasery to już nie mam zdania bo nie podałeś przyczyny reklamacji ale po tylko chińczyki. Może się zdarzyć.
Szczególnie przy takich przerobach o jakich piszesz.
Ale będę się upierał że wina leży po stronie konfiguracji przyspieszań.
O ile ten soft w ogóle pozwala na zmianę takich ustawień.
Zbyt duże (gwałtowne) przyspieszenia skutkują właśnie gubieniem kroków, porwanymi paskami, zerwanymi mocowaniami zębatek na osi silnika (co też powoduje gubienie kroków) lub pękającą osią silnika.
Wszystko się zgadza.
Co do tego dlaczego wymieniali lasery to już nie mam zdania bo nie podałeś przyczyny reklamacji ale po tylko chińczyki. Może się zdarzyć.
Szczególnie przy takich przerobach o jakich piszesz.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 28
- Posty: 33
- Rejestracja: 29 lis 2015, 10:48
- Lokalizacja: Śląsk
Soft pozwala tylko na zmianę prędkości cięcia i przestawczą. Też jestem zdania, że to wina ich totalnie nie dopracowanego softu. Gdyby był lasercut czy podobny soft to byłoby dużo prościej bo idzie tam dużo poprawić. Mam nawet porównanie z dobrze skonfigurowanym chinczykiem serona i tam tego typu prace można wykonywać cały dzień i trafi dokładnie w to samo miejsce. Tutaj do końca arkusza nie jest się w stanie dojechać ...
Haczyk w tym, ze wszędzie nazywają się producentem, w praktyce ściągają obudowy i gdzieś tam usiłują montować sami maszyny, raczej nie chiczol tylko klon chińczyka ...
Haczyk w tym, ze wszędzie nazywają się producentem, w praktyce ściągają obudowy i gdzieś tam usiłują montować sami maszyny, raczej nie chiczol tylko klon chińczyka ...
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 28
- Posty: 33
- Rejestracja: 29 lis 2015, 10:48
- Lokalizacja: Śląsk
prawie 20 tysięcy cenią się. Największy błąd inwestycyjny ostatnich 3 lat.
Szukam sposobu na ucieczkę od tej maszyny w trybie natychmiastowym, sprawę przygotowuje prawnik do przekazania do sądu, wszyscy wiemy ile to potrwa, a zlecenia, nerwy i czas przez brak dokładności tracę
[ Dodano: 2015-12-15, 15:15 ]
Czy można moderatorów prosić o dopisanie nazwy producenta maszyny do tematu ? Niestety nie wiem jak to zrobić.
Szukam sposobu na ucieczkę od tej maszyny w trybie natychmiastowym, sprawę przygotowuje prawnik do przekazania do sądu, wszyscy wiemy ile to potrwa, a zlecenia, nerwy i czas przez brak dokładności tracę

[ Dodano: 2015-12-15, 15:15 ]
Czy można moderatorów prosić o dopisanie nazwy producenta maszyny do tematu ? Niestety nie wiem jak to zrobić.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 28
- Posty: 33
- Rejestracja: 29 lis 2015, 10:48
- Lokalizacja: Śląsk