Rozdrabniacz do drewna

Chyba ich pogięło...
Toż to by sam dorobił te kółka do przekładni, chociaż najtrudniej byłoby pierścień wewnętrznie uzębiony(ale nie niemożliwe, i nie za taka kasę..)
Pozostaje chyba tylko polować na jaką używkę, albo przerobić od czego innego..

no wlasnie niewiem czemu ale ich propozycja wazy bagatela 185kg . normalna przekladnia o ktorej mylslem wazylaby z 20 ...

Może oni obliczyli tę przekładnię jak do rozdrabniacza starych samochodów ?
Po mojemu to poszukaj jakiejś podobnej do tej z Twojego projektu parametrami używki, choćby i wymiarami zwłaszcza wałków wyjściowego i wejściowego (bo matematyka obliczeń przenoszonych mocy jest jedna), i też będzie chodzić.

Ile to razy teoria inżynierów zakładała jakieś niestworzone historie, a majster zrobił po swojemu "na oko" i też działało...

tutaj proszebardzo znalazlem silnik z przekladnia . 1:40 za 480 zl .
jest tylko 1 problem . silnik ma moc tylko 1.1kW


http://olx.pl/oferta/przekladnia-slimak ... cb047d6abf


moze na poczatek warto byloby sprobowac z mniejsza maszyna??

A mnie wpadło w oko takie coś (ale tylko 1:10max co przy silniku 8-polowym z n=~700-750obr/min chyba by wydało. Niestety tabliczka ze zdjęcia jest nieczytelna (coś jakby "INPUT - 0,5/0,75 MW" ?)
http://olx.pl/oferta/przekladnia-mechan ... d05c0111df

Hmm... jak by dał falownik i obniżył obroty...
http://olx.pl/oferta/motoreduktor-CID62 ... 2628e503e3

To ja może dorzucę swoje 3 grosze.. Na co dzień użytkuję rębak WEIMA WL4. Jest to maszyna jednowałowa z szufladą hydrauliczną. Tam przeniesienie napędu realizowane jest przez silnik 18,5 kW dalej przez 4 paski do przekładni zębatej. Między silnikiem a przekładnią zębatą nie ma żadnego przełożenia jeśli chodzi o paski. Sama w sobie przekłania to 2 koła zębate na amortyzatorze gumowym i to koniec niuansów Ja w takiej budowie spróbowałbym uderzyć w demobil motoryzacyjny. Na rynku pełno dyferencjałów o różnych przełożeniach. Zawsze można dać np 2 zespawane w szereg. Mocowo napewno wytrzyma bo twoje 7,5 kW to jakaś nikła siła dla takiego dyfra a cena jak za złom.

Bardziej mnie zastanawia jak wykonywane są wały. Napewno jest to stal spawalna ale ulepszana. Skoro sita o grubości 8 mm się wycierają na papier to wał musi być wykonany z czegoś ulepszanego. Korpus w mojej WL4 to zwykła stal konstrukcyjna. A wał śmiga na zwykłych łożyskach wahliwych w obudowach.