Nie odpowiedziałeś na pytanie, bo właśnie wg mnie istotne jest w jakiej klasie są te wymiary, które wzajemnie wg siebie są usytuowane. Wybór tolerancji warsztatowej byłby problemem w tym wypadku dla odbiorcy, bo tego najnormalniej w świecie nie zmontuje, ale co do zasady masz rację: jak nie tolerują, to obowiązuje warsztatowa - pytanie tylko czy w tym wypadku warsztatowa czy jednak położenie wg klasy wykonania tych kształtów. Przykładów z życia mam wiele podobnych: są klienci, którzy nie tolerują zbyt wiele na rysunku, ale uważają, że będzie "dokładnie" - cokolwiek to znaczy - są i tacy, którzy strzelają setkami tolerując położenie otworu pod śrubę od krawędzi - pewnie liczą , ze jak wpiszą setki, to w dyszce będzie zrobione. Nauczyłem się robić dokładnie tyle ile żądają na rysunkach, ale w sprawach wątpliwych wybieram zawsze opcję "dokładniej" niż "mniej dokładnie".zdzicho pisze:Zasady rysunku są jasne. Jak nie ma tolerancji obowiązuje warsztatowa. I nie ma znaczenia ,w jakiej klasie wykonany jest wał ,a w jakiej wpust. Ważne jest przeznaczenie obu tych elementów . Jeśli ma być symetrycznie ,to należy zaznaczyć tolerancję asymetrii. Jak nie ma ,to znaczy ,ze położenie jest nieistotne.
Moi klienci są daleko i taniej jest dla mnie zrobić dokładnie niż się potem szarpać
(wiesz jak jest - klient nie ma racji, ale i tak trzeba mu będzie poprawić) Stąd takie moje podejście.