Szlifowanie prowadnic "jaskółczy ogon"

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

zdzicho
Posty w temacie: 3

#11

Post napisał: zdzicho » 24 cze 2015, 23:20

Na Nua 25 sa 3 możliwości oszlifowania tego suportu.
1. Czołem ściernicy talerzowej lub płaskiej podciętej, zaprawionej na kat 60st. . Warunek konieczny. Prostopadle ustawienie wrzeciona do przesuwu stołu i kolumny. prostopadle ustawienie przedmiotu do osi wrzeciona . Czujni zegarowy jest przyrządem niezbędnym.
2. szlifowanie ściernicą plaska ,zaprawiona na kat 60 st symetrycznie ,przy pochyleniu przedmiotu o 60 st względem stołu. Konieczność ustawienia kata z dokładnością do 1' kątowej.
3 . Pochylenie głowicy wrzeciona o kat 30 st szlifowanie obwodowe ściernicą talerzowa lub plaską zaprawioną na kat 60st ,poprzez diamentowanie z posuwu poprzecznego.

Stosowałem wszystkie 3 metody. Obecnie stosuje 1 i 3. Metoda 2 jest czasochłonna ,przy dokładnym ustawianiu kata . Bez stołu sinusowego nie ma sensu się za nią zabierać.
dla mnie najwygodniejsza i najdokładniejsza przy tych gabarytach jest metoda 3.
metodę 1 stosuje do małych prowadnic,nie przekraczających 100mm ,
Na szlifierce Nua nie oczekuj cudów przy tej długości. Stół ma tendencje do zwisania ,zatem nie uzyskasz płaszczyzny. Będzie to powierzchnia wypukła na środku. Ile, to zależny od zuzycia prowadnic. Ostatecznie trzeba będzie jednak skrobnąć wykańczająco.




Autor tematu
prutkyj
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 4
Posty: 89
Rejestracja: 04 lut 2012, 10:50
Lokalizacja: tam
Kontakt:

#12

Post napisał: prutkyj » 25 cze 2015, 16:59

Dzięki serdeczne. Tak wiem że nua ma przy krańcach "opadanie" ale u mnie średnio to 0,05mm różnicy. Druga sprawa że zauważyłem że jak kręci się korbą a nie ciąga stołu to mniejsze odchyły są. Spróbuję 3 metody. Jest najprostsza no i bez stoliczków i innych dupereli. Jeszcze raz wielkie dzięki

PS. Co do 1 metody tak na przyszłość jak i gdzie najlepiej mierzyć oś wrzeciona?


zdzicho
Posty w temacie: 3

#13

Post napisał: zdzicho » 25 cze 2015, 22:38

Ustawiasz na kratkę w poziomie i w pionie. Jak ustawisz kratkę, wrzeciono będzie prostopadle do posuwu stołu i i równolegle do płaszczyzny stołu.
0,05 opadania to sporo . Przy szlifowaniu powierzchni skośnych może to dać 0,1 wypukłości(nierównoległość)prowadnic ,a to kicha gorsza niż po frezowaniu. Dla mnie nie do przyjęcia było opadanie o 0,01 ,bo wymagało wielu kombinacji przy pasowaniu(skrobanie). Teraz udaje mi sie uzyskać równoległość prowadnic 0,005. Jest powiedzmy zadowalająco ,bo wystarczy doskrobać klin,a nie prowadnice,ale już przy 0,01 czuć nierównomierność przesuwu.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”