Dokładnie, masz rację, dzieki za naswietlenie problemuallegromtn pisze:Też podobnie myślałem jak kolega, przychodzę do jednego z marketów budowlanych obok siebie 3 kompresory Metabo Stanley i jakaś nieznajoma mi dziwnie brzmiąca marka. Czasu miałem trochę więc je pooglądałem, jak dla mnie ten sam zakład produkcyjny w Chinach.

Wczoraj przyjrzałem się jeszcze raz najpopularniejszym modelom. Wyglada na to że wszystkie, tanie kompresory do 2KM, czy to lepszej marki czy markeciaki posiadaja ten sam chinski badziew bez panewek na wale. Roznia sie czasem karterem z boku, na ktorym jest zamieszczony symbol "producenta". Nadal podoba mi sie wykonanie Metabo. Tutaj sa dokladne zdjecia:
http://otzovik.com/review_1469405.html
Ale daleki jestem od zaplacenia 2-krotnie wyzszej ceny za troche lepsze zlacza. Zastanawiam sie czy nie lepiej kupic "to samo" za pol ceny i po 2 latach wymienic na nowy. Np. taki:
http://www.leroymerlin.pl/warsztat/urza ... ntent=feed
Troche tez napalam sie na kompresory Abac. Przeczytalem, ze Abac, Balma i Copco to ten sam wlasciciel czy tez konsorcjum. Copco wymieniacie w kontekscie wysokiej jakosci jesli dobrze zrozumialem. Wszystkie urzadzenia posiadaja kompresory Abac. Cos takiego:
http://www.pneumatig.eu/sprezarki/sprez ... -24-m.html
Co ciekawe Metabo Basic w poprzedniej wersji posiadal ten sam kompresor i byl oczywiscie troche drozszy. Z tego wnioskuje ze wszyscy ida w chinszczyzne i jesli chce sie kupic cos naprawde lepszego to nalezy szykowac przynajmniej 2000zł np. za Waltera.