polityka haas
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 122
- Rejestracja: 14 sty 2007, 10:28
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
polityka haas
Witam
dnia 28 03 2015 godzina 5.15 dotarła frezarka vf3 . 30-04 stała już na własnych stopkach i przygotowana do podłączenia . Mamy 15-04 i maszynka jak widać jedyne co robi to zbiera kurz . Jak tu się wcześniej czytało jaki to serwis haas posiada och ach i cuda na kiju .
Po paru telefonach dowiedziałem się że przy sprzyjających wiatrach ktoś przyjedzie 20-04 .
Tylko pogratulować kunsztu logistycznego tej firmy .
Zastanówcie się parę razy wybierając producenta !!!
dnia 28 03 2015 godzina 5.15 dotarła frezarka vf3 . 30-04 stała już na własnych stopkach i przygotowana do podłączenia . Mamy 15-04 i maszynka jak widać jedyne co robi to zbiera kurz . Jak tu się wcześniej czytało jaki to serwis haas posiada och ach i cuda na kiju .
Po paru telefonach dowiedziałem się że przy sprzyjających wiatrach ktoś przyjedzie 20-04 .
Tylko pogratulować kunsztu logistycznego tej firmy .
Zastanówcie się parę razy wybierając producenta !!!
Tagi:
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 122
- Rejestracja: 14 sty 2007, 10:28
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
z chwaleniem obrabiarek bym polemizował . Jak ktoś kupi haasa takiego vf3 za 240000 zł i wymaga od niego cuda wianków to niech sadzi marchewkę albo maluje trawę na zielono . Do produkcji ciężkiej seryjnej za maszynę trzeba wydać dwa razy więcej albo i lepiej (okuma mazak ) .
Moim skromnym zdaniem obrabiarkę kupuje się pod detale jakie mają z na niej być obrabiane . I po co komu okuma jak ma na niej małe mało dokładne detale obrabiać , tu haas jest jak znalazł . ale jak przedstawiciel widzi u kogoś produkcje gdzie trzeba obrabiać odlewy z sporym naddatkiem i proponuje mu hasika to wiadomo kim jest .
Do tego fachu wiedzę i praktykę trzeba mieć za nim się coś kupi a dalej to już inna historia .
Moim skromnym zdaniem obrabiarkę kupuje się pod detale jakie mają z na niej być obrabiane . I po co komu okuma jak ma na niej małe mało dokładne detale obrabiać , tu haas jest jak znalazł . ale jak przedstawiciel widzi u kogoś produkcje gdzie trzeba obrabiać odlewy z sporym naddatkiem i proponuje mu hasika to wiadomo kim jest .
Do tego fachu wiedzę i praktykę trzeba mieć za nim się coś kupi a dalej to już inna historia .
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3099
- Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
- Lokalizacja: G-G
tak jak piszesz dlatego też wyraźnie napisałem że firma hasów się pozbyła gdyż zmienił się profil produkcji i maszyny po prostu nie dawały rady.
Maszyny uważam bardzo dobre ale do "lżejszych" prac, nic lepszego w tych $ się nie dostanie.
Uruchamiać i zarabiać.
Maszyny uważam bardzo dobre ale do "lżejszych" prac, nic lepszego w tych $ się nie dostanie.
Uruchamiać i zarabiać.

I don't like principles, I prefer prejudices
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 473
- Rejestracja: 29 sie 2010, 15:20
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Proponowałem f-mie ABPLANALP W-wa (która dystrybuuje i serwisuje obrabiarki HAAS), regionalny serwis na Dolnym Śląsku wraz z obrzeżami, gdy latem poszukiwali wsparcia w tym zakresie - odzew był nikły - miał ktoś do mnie w tej sprawie zadzwonić ... 3/4 roku jakoś minęło ...
Firmy odlegle od Dolnego Śląska starają się mieć dobrych "doradców techniczno-handlowych" tutaj.

Firmy odlegle od Dolnego Śląska starają się mieć dobrych "doradców techniczno-handlowych" tutaj.