Toczenie CNC nie trzyma wymiarow
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 5776
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Wymiar maleje na średnicy wewnętrznej i zewnętrznej!
Czyli najprostsze wytłumaczenie, maszyna po kilku ruchach ma nasmarowane prowadnice i suport po nich inaczej chodzi. Po suchych śruba napędzająca (siła na niej) powodowała (zawsze są minimalne luzy) że suport minimalnie się kołysał przy nasmarowanych, bo olej doszedł po prostu suport się ślizga. Spróbuj puścić 3-4 razy na sucho (bez materiału) a później załóż materiał i dopiero wtedy wprowadź korekcję.
Czyli najprostsze wytłumaczenie, maszyna po kilku ruchach ma nasmarowane prowadnice i suport po nich inaczej chodzi. Po suchych śruba napędzająca (siła na niej) powodowała (zawsze są minimalne luzy) że suport minimalnie się kołysał przy nasmarowanych, bo olej doszedł po prostu suport się ślizga. Spróbuj puścić 3-4 razy na sucho (bez materiału) a później załóż materiał i dopiero wtedy wprowadź korekcję.
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 8198
- Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
- Lokalizacja: Oława
No to źle.blasterpl pisze:Właśnie nie , wszystko jadę jednym nożem ( oczywiście inny do toczenia zew. i inny do toczenia wew. ) . Wymyśliłem sobie ze skoro toczę alu to może wystarczy toczyć wszystko jednym nożem. Ostatnie przejście to 0,25mm (0,5mm ze średnicy )
Niezależnie od gatunku materiału jaki toczę do obróbki wykańczającej używam oddzielnego noża.
Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki
HAAS - frezarki, tokarki
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 5776
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Pytanie - w aluminium też? Bo ja do aluminium do małych detali używam płytek do aluminium (polerowanych) i staram się też wszystko zrobić jedną płytką. Pewnie, jeśli jest dużo do zbierania, a później jakieś ostre kształty, to korzystniej jest zdzierać płytką z większym promieniem, a wykańczać już z mniejszym, ale w aluminium ja też staram się ograniczyć do jednego noża z uwagi na cenę płytek. A najczęściej robię takimi: http://www.poltra.pl/korloy/pdf/Korloy_ ... m_2011.pdf - DCGT.WZÓR pisze:Niezależnie od gatunku materiału jaki toczę do obróbki wykańczającej używam oddzielnego noża.
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 1902
- Rejestracja: 13 sty 2012, 18:49
- Lokalizacja: jelenia gora
Moze coś być na rzeczy , ale nigdy nie toczę tak od razu , zawsze zanim zacznę toczyć jeżdżę suportem (najpierw najazd na 0 maszynowe w X i Z , potem bazowanie Z0 i na koniec odjazd na G50 ) tak wiec "na sucho " to raczej prowadnice przy obróbce nie chodzą.jasiu... pisze:Wymiar maleje na średnicy wewnętrznej i zewnętrznej!
Czyli najprostsze wytłumaczenie, maszyna po kilku ruchach ma nasmarowane prowadnice i suport po nich inaczej chodzi. Po suchych śruba napędzająca (siła na niej) powodowała (zawsze są minimalne luzy) że suport minimalnie się kołysał przy nasmarowanych, bo olej doszedł po prostu suport się ślizga. Spróbuj puścić 3-4 razy na sucho (bez materiału) a później załóż materiał i dopiero wtedy wprowadź korekcję.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 851
- Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
- Lokalizacja: Bielsko Biała
Napisz program na najazd z posówem jakim toczysz i przerwą czasowa , najazd jakąś częścią rewolweru do czujnika najlepiej mikronowego ta przerwa po to by odczytać wskazania tego czujnika i tak z pół
godziny tam i na zad i bedziesz widział jak dokładna masz oś sam czasamii toczę aluminium na mojej tokarynce i nie mam dużych obrotów 2200 max ani specjalnych płytek a wymiar utrzymuje się w 0.005 przy średnicach 20 mm no i dużo wody ( w lany poniedziałek)
godziny tam i na zad i bedziesz widział jak dokładna masz oś sam czasamii toczę aluminium na mojej tokarynce i nie mam dużych obrotów 2200 max ani specjalnych płytek a wymiar utrzymuje się w 0.005 przy średnicach 20 mm no i dużo wody ( w lany poniedziałek)
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 8198
- Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
- Lokalizacja: Oława
Ja nie zawsze mam możliwość użycia płytek dedykowanych ..... , więc orzę jak mogę .jasiu... pisze:Pytanie - w aluminium też? Bo ja do aluminium do małych detali używam płytek do aluminium (polerowanych) .....WZÓR pisze:Niezależnie od gatunku materiału jaki toczę do obróbki wykańczającej używam oddzielnego noża.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki
HAAS - frezarki, tokarki
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 5776
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
No tak, tylko ja na swoim Weilerze miałem specjalny program, trwający około 5 minut bezcelowego jeżdżenia, żeby rozgrzać wrzeciono i nasmarować prowadnice, bo też pierwsza sztuka wyszłaby źle.blasterpl pisze:ale nigdy nie toczę tak od razu , zawsze zanim zacznę toczyć jeżdżę suportem (najpierw najazd na 0 maszynowe w X i Z , potem bazowanie Z0 i na koniec odjazd na G50 ) tak wiec "na sucho " to raczej prowadnice przy obróbce nie chodzą.
Tam jest jeszcze jeden problem. Zimne wrzeciono ma większe luzy, niż nagrzane. Nóż - wiadomo - oprócz skrawania, odpycha. To są minimalne różnice, ale jeśli odepchnie o setkę, to na średnicy robią się dwie. I po rozgrzaniu odpycha mniej, bo luz ma mniejszy. Tyle że ta przypadłość objawia się ciut inaczej. Z zewnątrz masz przed nagrzaniem większą średnicę, wewnątrz (w drugą stronę nacisk noża) mniejszą. Po nagrzaniu wrzeciona wszystko się stabilizowało.