Elektropolerka-jak działa

witam !! dla kolegi ( który ma zamiar polerować ) - myślę że najlepsza i najprostsza metoda będzie to którą podał Kol. Piotjub . bęben i wkład z dobranych kulek / wałeczków / itp. zrobiłem kilkanaście takich małych urządzeń do polerowania biżuterii dla znajomych ( w latach 80 - ale chyba nic się w polerowaniu nie zmieniło - materiał jest jaki był ) . efekty są zadziwiająco dobre - aż nie do wiary . wychodzi naprawdę błysk . warto spróbować - prosta konstrukcja i bez syfu . pozdrawiam !!

Witam i dziękuje wszystkim za tak liczne odpowiedzi...Mam tutaj pytanie do użytkownika pukury czy możesz opisać szczegółowo te urządzenie? moze faktycznie lepiej będzie zbudować bęben niż elektropolerke...a mianowice jakie obroty miał bęben oraz jakiego materiału "ściernego" używałeś?Musze dodać że elementy mają dość wąskie zakamarki i trzeba wziąść to pod uwage...

Tu znajdziesz wszystko http://www.granit-aj.pl/index.php?cnt=or&nt=d&ntu=23
Może być też coś tak prostego http://www.system24.com.pl/product_info ... ucts_id=31 czyli zamknięty pojemnik leżący na napędzanych silnikiem , dla zwiększenia tarcia pokrytych gumą wałkach. Żeby zawartość bębna nie ślizgała się po ściankach bębna, tylko mieszała jak zaprawa w betoniarce, wystarczy do ścianek wewnątrz zamocować jakieś wystające nierówności wykonane z materiału który nie będzie wtórnie uszkadzał elementów polerowanych. Banalnie proste w wykonaniu a skuteczne. Zależnie od wypełnienia może taki bęben pracować jako polerka ,szlifierka lub nawet jako młynek kulowy do rozdrabniania na mączkę różnych materiałów. Żeby użyć tego urządzenia w charakterze młynka kulowego, trzeba wypełnić go materiałem rozdrabnianym i pewną ilością grubego żwiru. Czasem rozdrabnianie i ucieranie ułatwia dodatek wody. Można np z byle czego uzyskać pigment barwny do wykorzystania choćby w malarstwie. Na sucho oczywiście mieląc zboże nie umrzemy z głodu, jeżeli zabraknie w sklepie za rogiem mąki. Tym więc młynkiem można najpierw zrobić sobie mączkę drzewną, korkową, itp a potem wykorzystać ją do polerowania metali. Coś dla Mac Gyverów.

witam !! urządzenia które robiłem były zbudowane tak - z blachy nierdzewnej pospawałem rurę ( w formie ośmiokąta ) . " rura " była zamocowana na osi silnika od wycieraczek . była możliwość regulacji obrotów - odczepy na trafie . całość oczywiście zamknięta pokrywką . jako wkład używaliśmy kulki z łożysk ( różne średnice ) , igiełki z łożysk , płytki z noży tokarskich , itp. co do obrotów to trudno powiedzieć - trzeba dobrać . oprócz tego woda z mydłem ( szarym ) , nafta , itp. różne rzeczy były próbowane . znajomi robili biżuterię srebrną , w tych czasach nic nie było ( czyżby już wtedy p. Kononowicz ) , więc trzeba sobie było jakoś radzić . walcarki , palniki - też robiłem i inne drobiazgi to tych celów . najprościej to możesz spróbować zastosować słoik kwadratowy od ogórków kiszonych i jakoś go napędzić . pozdrawiam !!

Zgadza się najlepszym rozwiązaniem jest polerownie mechaniczne , elektropolerowanie musi spełniać określone warunki.Jest to mieszanina kwasów o odpowiedniej temperaturze.
Do polerowania pod prądem nie nadają zwykłe stale oraz aluminium.A te urządzenie na zdjęciu przypomina zabawkę.

[ Dodano: 2007-07-05, 20:54 ]
Jezeli chodzi o obróbkę aluminium to polecam str. http://anodowanie.of.pl/