WARSZTAT - podglądamy co mają w nich inni.

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

koala.g
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2947
Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
Lokalizacja: Małopolska

#661

Post napisał: koala.g » 30 sty 2015, 01:35

Zasadniczo to smarowania nie ma.



Tagi:


Maq
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 8
Posty: 297
Rejestracja: 14 gru 2009, 15:05
Lokalizacja: podkarpacie

#662

Post napisał: Maq » 30 sty 2015, 19:15

To jeszcze nie wygląda tak źle. Parę lat temu w moich okolicach jeden bystrzak na dużą szlifierkę kątową założył pilę do drewna (oczywiście bez osłon). W czasie pracy złapało mu koszulę flanelową. Ponoć przeżył :neutral:


koala.g
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2947
Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
Lokalizacja: Małopolska

#663

Post napisał: koala.g » 30 sty 2015, 19:42

Do ciecia drewna są specjalne tarcze.

Awatar użytkownika

panzmiasta
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 788
Rejestracja: 17 gru 2011, 18:13
Lokalizacja: MALBORK

#664

Post napisał: panzmiasta » 30 sty 2015, 20:01

Sam byłem w szoku że można takie coś wymodzić ... nie dalej jak 6 miesięcy temu ojciec znajomego założył tarczę do drewna na małą kątówkę 11000obr , oczywiście bez osłony bo się nie mieściło , szpitalem się skończyło , łapa postrzępiona , do 10 palców nie mógł się doliczyć :twisted:
perfekcyjna B. S. , OUS 1 - Oświęcim 1066/72r; Pozdrawiam


rdarek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2117
Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
Lokalizacja: 3miasto

#665

Post napisał: rdarek » 30 sty 2015, 20:15

Maq pisze:To jeszcze nie wygląda tak źle. Parę lat temu w moich okolicach jeden bystrzak na dużą szlifierkę kątową założył pilę do drewna (oczywiście bez osłon). W czasie pracy złapało mu koszulę flanelową. Ponoć przeżył
Sam tak robiłem do przycinania desek. Potrzebne są tylko pierścienie ustalające. Jednak bez osłony; to bym się nie odważył :shock:


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1687
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

#666

Post napisał: InzSpawalnik » 30 sty 2015, 23:19

Szalenstwo.

Katowka to przedewszystkim tarcze zalecane przez producentow I o odpowiedniej ilosci obrotow do maszyny. Zadne wynalazki.

Awatar użytkownika

GrafRamolo
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 53
Posty: 707
Rejestracja: 03 sty 2011, 23:18
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

#667

Post napisał: GrafRamolo » 31 sty 2015, 01:04

To się nazywa selekcja naturalna :)


Garry1
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 57
Rejestracja: 25 gru 2011, 14:20
Lokalizacja: Konin/Poznań

#668

Post napisał: Garry1 » 31 sty 2015, 13:47

Co do urządzania warsztatów to na prawdę porządek zajmuje dużo czasu. Jednak procentuje w przyszłości gdy np. przyjdzie do nas klient :D

Sam osobiście walczę ze swoim ojcem który ma manię wieszania wszystkich narzędzi. Gdzie tylko jest kawałek miejsca to gwóźdź i już wisi jakiś pędzel... Wchodząc do takiego pomieszczenia, w moim mniemaniu panuje ogromny chaos, za dużo wszystkiego na wierzchu.

Według mnie najlepszym sposobem przechowywania dużych ilości narzędzi ręcznych są szuflady. Maks głębokości 5 cm.

Awatar użytkownika

smouki
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 11
Posty: 1507
Rejestracja: 04 lis 2007, 19:45
Lokalizacja: Kristiansund
Kontakt:

#669

Post napisał: smouki » 31 sty 2015, 13:58

Garry1 pisze:Według mnie najlepszym sposobem przechowywania dużych ilości narzędzi ręcznych są szuflady. Maks głębokości 5 cm.
Święte słowa, tylko właśnie trzeba zaplanować sobie, szuflady na drobne narzędzia, nie wyższe nić 5 cm, wtedy nie ma możliwości zrobić bałaganu w takiej, bo nie da się składać narzędzi piętrowo, trochę wyższe szuflady na większe narzędzia, w pudełkach itd. maksymalne wykorzystanie przestrzeni. Regałów nie na widzę, bo jak widzę rozstaw półek 30 cm. i poskładane rzeczy o wysokości 10 cm. i marnuje się nam 20 cm, a jak zrobimy mniejszy rozstaw to ciężko coś wyciągnąć co z tyłu leży.
jak ktoś chce znajdzie sposób...jak ktoś nie chce znajdzie powód
MÓJ KANAŁ YOUTUBE


BorysRękojad
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 56
Rejestracja: 14 mar 2010, 15:20
Lokalizacja: Wąwóz

#670

Post napisał: BorysRękojad » 31 sty 2015, 18:40

Ja doszedłem do wniosku , że długośc szafek ,regałów do których mam dostęp tylko od przodu nie może przekraczać ~40 cm powyżej za bardzo wystają i zajmują przestrzeń nic nie widać co gdzie leży , dłuższe rzeczy jak są to sobie wystają troche i tyle . Regały najlepiej robić z regulacją ( jak są z kątownika) . Zresztą wszystko zależy od tego co robimy i jak często na warsztacie najgorzej jest jak sie ma uniwersalny warsztat .

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”