Z pozoru wiele rzeczy wydaje się bardzo prostych.
Z obrazka obrazującego zasadę działania enkodera wynika, że zastosowano połączenie dwóch materiałów o różnych właściwościach magnetycznych. Ale to tylko pozory. Nawet kolor "metalu" w rowkach jest jakby miedziany. Dla zmyłki?

Okazuje się jednak, że właściwości magnetyczne zakodowano z pomocą lasera "rozmagnesowano" na pręcie specjalnie rozmieszczone pierścionki. Pręt następnie pokryto odpowiednią galwaniczną powłoką i gotowe.
Teraz trzeba to odczytać z odpowiednią szybkością i dokładnością. Pierwsza trudność to trzeba z czujnikiem zbliżyć się bardzo blisko do kodu ukrytego w "skórze" pręta. Ważna jest więc precyzja wykonania pręta i jego powierzchni oraz elementu poruszającego się po tym pręcie. Zapis magnetyczny to nie nowość - dyski twarde mają głowicę czytającą poruszając się na poduszce powietrznej - zapis z pręta odczytać trzeba szybko i dokładnie, więc zastosowano do tego odpowiedni układ scalony wykonujący pomiary za pomocą linijki czujników Halla.
Taką
linijkę czujników Halla dla amatora można
kupić tutaj.
Tak, to jest taka linijka kodów kreskowych:
Bez czytania po obcemu, można zobaczyć obrazki i znaleźć liczby opowiadające o rozmiarach i parametrach profesjonalnych czujników:
http://www.nve.com/Downloads/expo02.pdf
http://www.sensimainsp.com/DataSheetICChip.html
Są budowane układy scalone, które mają takich czujników magnetycznych 200 na 3mm2 (
http://www.sensimainsp.com/DataSheetICChip.html )
Dla szybkości odczytu, układ cyfrowy musi wykonywać odpowiednie operacje czyli "mieć na swoim pokładzie" układy logiki do zadania odczytu położenia i związanych z tym parametrów aby przekazywać je dalej jakimś przemysłowym protokołem ... Spójrzcie na obrazek takiego układu:
http://www.ichaus.de/product/iC-MHL200
Niesamowite, nieprawdaż?
