do spawania tigiem jezeli nie masz wlasnie automatycznej maski to dobra jest tzw przylbica
to takie ustrojstwo co wklada sie na glowe z otwierana szybka
szybke zostawia sie lekko uchylona tak zeby po odchyleniu glowy do tylu bylo widac
nacelowac opuscic glowe i mozna zapalac palnik a jak juz palnik sie pali to nie problema bo wtedy juz wszystko widac
a TIG kolego markcomp77 to tak na chlopski rozum jest to spawanie w oslonie argonu lub tzw mieszanki za pomoca drucika wolframowego ,na koncu tego drucika wytwazana jest plazma ktora ogrzewa miejcse spawu mozna nadtopic dwa brzegi materialu i w ten sposub je polaczyc lub drugim sposobem podajac drut wtedy mozna uzyskac spoine podobna jak migo-magiem drut podaje sie recznie wlasnie druga reka
maska spawalnicza
-
anoda
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 468
- Rejestracja: 06 gru 2004, 10:17
- Lokalizacja: P?ock
2-3 lata temu takie maski były w cenie ok 1000zł. Ile teraz nie wiem. Ale każda firma handlująca sprzętem BHP i spawalniczym ma to w swojej ofercie.
np pod adresem www.polpoz.pl temat "maski spawalnicze "Automatic" trzeba jednak zadzwonić z zapytaniem o cenę.
np pod adresem www.polpoz.pl temat "maski spawalnicze "Automatic" trzeba jednak zadzwonić z zapytaniem o cenę.
Pozdrawiam
Cokolwiek Byś nie zrobił i tak Będziesz żałować - BROMBEL Liczy się suma kosztów globalnych.
Cokolwiek Byś nie zrobił i tak Będziesz żałować - BROMBEL Liczy się suma kosztów globalnych.
